randka

Wpadł ci w oko przystojny mężczyzna i bardzo chciałabyś go bliżej poznać.  Gdy on proponuje ci randkę, jesteś w siódmym niebie.  Choć nie wiesz, jak przebiegnie spotkanie i czy facet nie okaże się Adonisem z pustką w głowie, czujesz przyjemny dreszczyk podekscytowania.  Starannie przygotowujesz się do waszego pierwszego spotkania sam na sam. Dlaczego randki są takie ekscytujące?

Motylki w brzuchu sprawiają, że świat nabiera barw

Gdy jesteśmy zakochane, świat nabiera barw i smaku. Każda chwila spędzona na rozmyślaniu o obiekcie swoich westchnień potrafi dostarczyć nam mnóstwo przyjemności.  Skoro tak działa na nas sama myśl, nic dziwnego, że wizja wspólnego spotkania sprawia, że do naszych drzwi puka euforia.  Kobiety przed pierwszą randką mają prawdziwy mętlik w głowie. Zastanawiają się nad mnóstwem mniej i bardziej poważnych spraw. Potrafią godzinami roztrząsać je, rozmawiając z przyjaciółką.  To właśnie jej zwierzają się ze swoich uczuć przed i po spotkaniu.

Wielkie przygotowania do randki

Kobiety lubią przygotowywać się do randki, już samo dobieranie odpowiedniej kreacji sprawia im mnóstwo przyjemności. Rozważają wszystkie za i przeciw poszczególnych sukienek, zastanawiają się, z jaką biżuterią i makijażem zestawić je, aby wyglądać dobrze.  Gdy uporają się z jedną sprawą, w ich głowie pojawia się kolejna wymagająca rozważenia.

Przygotowywanie do randki podkreśla wyjątkowy charakter tego wydarzenia. Każda z nas dobiera strój przed wyjściem z domu, ale przed spotkaniem z mężczyzną, który nam się podoba, poświęcamy tej czynności z pewnością więcej uwagi niż na co dzień.  Randki są ekscytujące, ponieważ stanowią jedną wielką niewiadomą. Choć mogą zakończyć się zarówno pozytywnie, jak i negatywnie, to i tak z przyjemnością się na nie umawiamy. Lubimy bowiem przed wyjściem z domu czuć ten przyjemny dreszczyk podekscytowania.

Pierwsza randka to jak podróż w nieznane

Gdy nie znamy praktycznie mężczyzny, z którym się umówiłyśmy na spotkanie, dodatkowo naszą wyobraźnię rozpalają myśli dotyczące jego charakteru, osobowości i zainteresowań. Większość z nas lubi poznawać nowych ludzi. To niesamowicie nas wzbogaca i czyni nasze życie intrygującym.  Choć w gruncie rzeczy pragniemy, aby podzielał nasze podejście do spraw o fundamentalnym znaczeniu, to różnice dotyczące spraw mniejszego kalibru stają się dla nas źródłem inspiracji.  Każda z nas chciałaby, aby mężczyzna należał do monogamistów, był pracowity i szanował kobiety oraz ich prawo do rozwoju zawodowego.  Facet nie musi natomiast podzielać wszystkich naszych zainteresowań.  Oczywiście cieszymy się, gdy możemy porozmawiać z nim nt. ostatnio przeczytanych książek, obejrzanych meczów itp.  Ale jeśli on ma nietypowe hobby, o którym my praktycznie w ogóle nie mamy pojęcia, to staje się to dla nas fascynujące.

Gdy w powietrzu rodzi się chemia

Randki są ekscytujące z jeszcze jednego powodu. Między dwojgiem obcych ludzi nawiązuje się bowiem specyficzna więź. Na dodatek obie strony uważnie obserwują swoje zachowanie w poszukiwaniu oznak zainteresowania. Na randkach bardzo często rodzi się chemia, a wzajemna fascynacja ulega nakręceniu. Nic dziwnego, że po powrocie do domu nie potrafimy myśleć o niczym innym tylko o jego spojrzeniu, uśmiechu i wszystkich miłych rzeczach, które powiedział podczas spotkania.

Pierwsza randka często jest ostatnią

Kontakt wzrokowy, niekończące się tematy do rozmów i żartów – wszystko to sprawia, że świetnie się bawimy i mamy ochotę na więcej. Jeśli pierwsza randka była udana, pragniemy spotkać się raz jeszcze. I tutaj pojawia się na ogół element wyczekiwania.  Spotkanie mogło bowiem być bardzo udane, ale niekoniecznie obie strony mają ochotę na powtórkę z rozrywki.  W związku z tym warto uzbroić się w cierpliwość. On może zadzwonić od razu, najlepiej gdy tak właśnie się dzieje, na ogół jednak mężczyźni zwlekają z kontaktem. Niezależnie od tego, czy on się odezwie, czy tego nie zrobi, nie zapominaj, że jesteś wartościową osobę. Nie traktuj ewentualnego zakończenia znajomości na pierwszej randce jako porażki. Przyznaj sama, facet też mógł nie przypaść ci do gustu. Gdyby tak się stało, na pewno nie umawiałabyś się z nim po raz kolejny.

Randka jest niezobowiązująca, ale bądź uczciwy

Każdy ma prawo zerwać znajomość na jej dowolnym etapie.  Jedna randka, podobnie zresztą jak kolejne, do niczego jeszcze nie zobowiązuje. Nie oznacza to jednak, że dopóki spotykamy się bez żadnych poważniejszych deklaracji, mamy zachowywać się w sposób nieuczciwy. Zwodzić drugą osobę, fundować jej idiotyczne gierki, bawić się jej emocjami, umawiać się z kilkoma osobami jednocześnie.  To jest zwyczajnie niedopuszczalne także w zwykłym koleżeństwie – oczywiście poza ostatnim punktem, to normalne, że mamy kilku znajomych czy przyjaciół.  Zachowujmy się uczciwie dokładnie tak, jak chcielibyśmy, aby inni nas traktowali.

To mężczyzna powinien pierwszy odezwać się po randce

To po stronie mężczyzny leży inicjatywa, to on powinien odezwać się po randce i wyjść z propozycją kolejnego spotkania. Jeśli tego nie robi, a ty nie znosisz niepewności, dla świętego spokoju możesz odezwać się jako pierwsza. Pamiętaj, że sprawa nie zawsze musi wyjaśnić się po twojej myśli. On może zwyczajnie nie umieć powiedzieć wprost, że nie jest zainteresowany kolejnymi spotkaniami. Jeśli dalej nie uzyskasz jasnej odpowiedzi, a uznasz, że on kluczy i ściemnia, to uznaj, że po prostu trafiłaś na tchórza, który nie umie wprost zakończyć znajomości. 

Tego kwiatu jest pół świata

On nie jest zainteresowany? To jeszcze nie koniec świata. Pamiętaj, że jesteś wartościową, piękną kobietą, która bez trudu umówi się niebawem na randkę z innym, przystojnym mężczyzną. Spróbuj wcielać w życie zasadę: „nie ten, to inny”. Rób wszystko, aby uniknąć przedwczesnego zaangażowania w nową znajomość.   Miej świadomość, że randka służy lepszemu poznaniu drugiej osoby, nie jest jeszcze żadną deklaracją.  To, że umówiłaś się z facetem, który wpadł ci w oko, nie oznacza jeszcze, że będziecie razem. Happy endem kończy się zaledwie kilka-kilkanaście procent randek.  W związku dozuj swoje zaangażowanie emocjonalne, staraj się trzymać uczucia na wodzy i nie obiecuj sobie za dużo po jednym lub kilku spotkaniach.  Żyj własnym życiem, spotykaj się z przyjaciółmi, wyjeżdżaj na weekendy, rób zdjęcia, chodź na basen – innymi słowy, nie zmieniaj swojego rozkładu dnia, czekając, aż on zadzwoni. To zupełnie nie ma sensu. Życie jest stanowczo za krótkie, by tracić je na czekanie.

Rób swoje i nie czekaj na jego telefon. Może spotkasz kogoś innego?

Skoro on ma twój numer telefonu, to będzie potrafił się z tobą skontaktować także wówczas, gdy będziesz wypoczywała nad jeziorem w gronie przyjaciół. Pamiętaj, że jeśli jest zainteresowany, to zawsze znajdzie 3 minuty, by wysłać SMS-a. Jeśli tego nie robi, to po prostu nie odczuwa takiej potrzeby. Mówi się trudno i żyje dalej.  Najwidoczniej nie był to facet dla ciebie, a to, co najlepsze, wciąż na ciebie czeka.  Może faceta swoich marzeń spotkasz na basenie, na który wyskoczysz z przyjaciółką po pracy? A może już na niego wpadłaś na imprezie u swoich znajomych? Miej oczy i uszy szeroko otwarte, ciesz się życiem, spotykaj ze znajomymi, a miłość prędzej czy później zapuka do twojego serca;) A jeśli nawet nie nastąpi to w przeciągu najbliższych tygodni, przynajmniej będziesz się świetnie bawić. Najgorsze, co można zrobić, to marnować czas na czekanie na wiadomość od niego. To przecież nie ma w sobie nic atrakcyjnego ani konstruktywnego.