Wysoka wrażliwość a wybór pracy
Marek Levak z Pexels

Czy wiesz, że wysoka wrażliwość nie jest żadną fanaberią? Jej istnienie zostało potwierdzone naukowo. Szacuje się, że od 20 do 30% społeczeństwa posiada wysoko wrażliwy układ nerwowy. Ten jest niezwykle czujny i wyłapuje każdy, nawet najdrobniejszy bodziec.  W rezultacie osoby wysoko wrażliwe często skarżą się na drapiące ubrania, ale też mają świetnie rozwiniętą intuicję i potrafią podejmować słuszne decyzje. Wysoka wrażliwość a wybór pracy – jak w praktyce wygląda ta zależność?

Spis treści:

  1. Wiara w sens pracy a wysoka wrażliwość sensoryczna
  2. Dlaczego osoby wysoko wrażliwe pokochały home office?
  3. Nadzorowanie pracy – dlaczego osoby wrażliwe go nie lubią?
  4. Wysoka wrażliwość a wybór pracy. Własna działalność czy etat?
  5. Osoby wysoko wrażliwe w pracy. Spisywanie zadań
  6. Nadmiar obowiązków a przebodźcowanie
  7. Praca pod presją czasu nie dla osób wrażliwych
  8. Motywujący lęk przed porażką źródłem sumienności
  9. Dlaczego osoby wrażliwe są narażone na pracoholizm?

Wiara w sens pracy a wysoka wrażliwość sensoryczna

Praca zawodowa to dla osób wysoko wrażliwych coś więcej niż źródło środków finansowych, one lubią widzieć sens w tym, co robią. Mogą sprzedawać określone produkty, jeśli rzeczywiście wierzą w ich skuteczność. Są otwarte na zmiany, jeśli widzą, że te mogą doprowadzić do czegoś dobrego. Jeśli natomiast mają wrażenie, że ich praca jest bezcelowa, dość szybko się do niej zniechęcają. Niechętnie wstają do biura, gdy wiedzą, że przyjdzie im zajmować się bezsensowną biurokracją. Gdy mogą zrobić coś, za co otrzymają wynagrodzenie, a zarazem wpłyną korzystnie na świadomość społeczną, to z przyjemnością i dużym zaangażowaniem podejmują się takich działań.

Dlaczego osoby wysoko wrażliwe pokochały home office?

Wysoka wrażliwość sensoryczna ma sporo zalet, ale trzeba też pamiętać o jej słabych stronach. Ta wiedza przyda nam się przy wyborze miejsca pracy i dostosowywania miejsca, w której ją wykonujemy. Osoby wysoko wrażliwe źle czują się w hałaśliwych biurach, gdzie ciągle dzwoni telefon, ktoś o czym opowiada itp. Open space nie jest dla nich, ponieważ okropnie się w nim męczą. Bodźce zewnętrzne tak bardzo pochłaniają ich uwagę, że osoby wysoko wrażliwe nie są w stanie skupić się na wykonywanych zadaniach. Spada ich wydajność, pojawia się też rozkojarzenie. Wiele osób wrażliwych z ulgą powitało home office. Możliwość pracy zdalnej uwidoczniła, jak dużo na rzecz poprawy wydajności można zdziałać, znajdując ciche i spokojne miejsce do wykonywania zawodowych obowiązków.

Nadzorowanie pracy – dlaczego osoby wrażliwe go nie lubią?

Osoby wysoko wrażliwe nie lubią, gdy ktoś patrzy im na ręce. Jeśli czują się kontrolowane, nie potrafią skupić się na tym, co robią, przez co popełniają błędy, są mniej twórcze i wydajne. Wysoka wrażliwość sensoryczna sprawia, że szukają one zajęć specjalistycznych, w których kładzie się duży nacisk na niezależność i pracę własną.  Tacy ludzie mogą być rozliczani z efektów, ale nie znoszą, gdy ktoś nadzoruje ich działanie. Kiepsko to znoszą. Czasem tak bardzo, że decydują się na założenie własnej działalności gospodarczej.

Wysoka wrażliwość a wybór pracy. Własna działalność czy etat?

Z jednej strony jednooosobowa działalność gospodarcza daje osobom wrażliwym niezależność. Mogą one pracować w dogodnym dla siebie miejscu i godzinach. Nikt też ich nie nadzoruje, przez co czują się zdecydowanie lepiej. Paradoksalnie osoba wrażliwa wcale nie czuje, aby ktoś nad nią stał. Czuje w sobie wewnętrzny obowiązek szybkiego i starannego wykonania powierzonych obowiązków. Rozpatrując własną działalność gospodarczą, trzeba jednak pamiętać o tym, że osoby obdarzone wysoką wrażliwością sensoryczną, cenią sobie poczucie bezpieczeństwa. Prowadzenie firmy nie zawsze zaspokaja tę potrzebę. Praca na etat przynosi stały dochód, z którego można się utrzymać.

Osoby wysoko wrażliwe w pracy. Spisywanie zadań

Spisywanie zadań to rozwiązanie, które znacznie ułatwia pracę osobom wysoko wrażliwym. Potrzebują one zamieścić na kartce każdy, nawet najdrobniejszy detal typu wykonanie telefonu do księgowości, aby ten cały czas nie krążył po ich głowie, gdy wykonują swoje zadania. Lista zadań zawodowych pomaga przetrwać dzień i stopniowo odhaczać kolejne. To daje osobom wysoko wrażliwym poczucie kontroli. Ich myśli często krążą wokół tego, co muszą jeszcze zrobić. Gdy przeleją te rzeczy na kartkę papieru, nie będą musiały dodatkowo obciążać swojego wysoko wrażliwego układu nerwowego.

Nadmiar obowiązków a przebodźcowanie

Wysoka wrażliwość sensoryczna sprawia, że pojawia się uczucie zalania nadmiarem obowiązków, gdy te spłyną w tym samym czasie. To potęguje uczucie chaosu i zagubienia. Aby niepotrzebnie nie tracić czasu i zakasać rękawy do pracy, trzeba spisać wszystko, co trzeba zrobić i ustalić priorytety. Osoby wysoko wrażliwe w danym momencie powinny wykonywać tylko jedno zadanie i to na nim w pełni koncentrować swoją uwagę. To znacznie ułatwia im funkcjonowanie. Jeśli zadanie wydaje się większe, trzeba je rozpisać na etapy i przystąpić do działania.

Praca pod presją czasu nie dla osób wrażliwych

Osoby wrażliwe nie znoszą pracy pod presją czasu. Wolą codziennie intensywnie pracować niż mieć luźniejsze dni kosztem innych, które wydają się zawalone pilnymi obowiązkami. Wysoka wrażliwość układu nerwowego sprzyja planowaniu. Gdy szczegółowe rozpiski się sypią, pojawia się zagubienie, a często po chwili także przebodźcowanie.

Motywujący lęk przed porażką źródłem sumienności

Jeśli oczekujesz staranności, powierz zadanie osobie wysoko wrażliwej. Ona przyłoży się do niego nawet wówczas, gdy nie będziesz jej kontrolować. Posiada bowiem doskonałą zdolność organizacji pracy własnej. Ponadto przykłada się do każdego zadania, ponieważ odczuwa lęk przed porażką. Osoby wrażliwe źle znoszą krytykę i często czują się przez nią beznadziejnie. Warto ostrożnie dobierać słowa.

Dlaczego osoby wrażliwe są narażone na pracoholizm?

Wysoko wrażliwy układ nerwowy nie znosi zaległości. Z tego powodu osoby, które go posiadają, starają się wykonać wszystkie zaplanowane obowiązki. Inaczej to, co trzeba dokończyć nazajutrz, męczy je przez całe wolne popołudnie i wieczór. To całkowicie normalne, jeśli weźmiemy pod uwagę, jak działa ich układ nerwowy. Ten silnie reaguje na bodźce i ciągle pobudza go myśl, że trzeba jeszcze dokończyć ofertę dla klienta. Aby uniknąć tego nieprzyjemnego stanu gotowości, który utrudnia odpoczynek i wieczorne zasypianie, osoby wrażliwe często zostają w biurze pół godziny dłużej, aby uporać się do końca ze swoim zadaniem.

Magdalena Kukurowska