Oddychanie jest najbardziej naturalną czynnością w naszym życiu. A jednak często zapominamy, że to właśnie ono jest podstawą życia. Żyjąc coraz szybciej i w narastającym stresie nie zauważamy, że nasz oddech skraca się, staje się nieregularny, płytki. A przecież o tym, jak bardzo głęboki oddech zapewnia nam zdrowie, mówią nie tylko sportowcy, ale liczni lekarze.
Póki poddawany jest wahaniom hormonalnym, będzie reagował gwałtownie i nieoczekiwanie*. Działania na rzecz uspokojenia pracy podwzgórza mogą przynieść nad wyraz pozytywne efekty.
Oddech życia
Na pewno każde z nas zauważyło, że różnym emocjom towarzyszy zmiana w rytmie oddechu. Wszystkie wschodnie techniki aktywności fizycznej, od jogi poczynając na kung-fu kończąc, podkreślają wagę oddychania. Głęboki oddech dodaje nam energii, dostarczając tlen do wszystkich komórek, poprawia krążenie krwi, koncentrację.
Dr Ojeda w książce Menopauza bez leków przytacza przykład badania przeprowadzonego na grupie kobiet w wieku menopauzalnym, u których występowanie uderzeń gorąca ustąpiło nawet w 50% już dzięki samemu powolnemu, głębokiemu oddychaniu. Wystarczy już 10–20 minut poświęcić swobodnym wdechom i wydechom, by uspokoić swój umysł i ciało. Pomoże to zredukować stres, który to między innymi powoduje uderzenia gorąca.
Anna Piosik
