syndrom-opuszczonego-gniazda

Prawie każda kobieta zbliżająca się do pięćdziesiątki spotyka się z dwoma pojęciami, które budzą w niej niepokój. Są to menopauza i syndrom opuszczonego gniazda. Te dwa pojęcia nierozerwalnie związane z drugą połową życia mają różny charakter.

Ich aktywność na polu społecznym pozwala im wyjść poza rolę matki, babci, gospodyni domowej, co wzmacnia ich poczucie własnej wartości i sprzyja utrzymaniu kondycji fizycznej. Przeciwdziała izolacji społecznej. Jak wynika z tych badań kobiety aktywne, udzielające się społecznie, znajdujące sens swojego życia w angażowaniu się w sprawy dotyczące większej rodziny, jaką jest ludzkość są bardziej szczęśliwe i cieszą się dobrym zdrowiem.

Jak więc poradzić sobie z poczuciem bycia niepotrzebnym, które pojawia się na etapie samodzielności naszych dzieci? Trzeba podjąć walkę z zakodowanym przekonaniem, że stworzone zostałyśmy tylko po to, by rodzić i wychowywać dzieci. Dostrzec, co możemy wnieść w rozwój ludzkości. Mamy bowiem wielki potencjał zwielokrotniony poprzez doświadczenia w roli matki i głowy domu. Możemy go wykorzystać i zobaczyć siebie w społecznym świetle.

www.psychospace.pl