Substancje roślinne w kosmetykach
Polina Tankilevitch z Pexels

Wzrasta świadomość konsumentów. Coraz więcej z nas zwraca uwagę na skład żywności, ubrań i kosmetyków. Chcemy rozsądnie wydawać pieniądze, inwestując je w produkty wysokiej jakości. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że krem o niewłaściwym składzie może sporo zaszkodzić naszej cerze. Przedstawiamy popularne substancje roślinne w kosmetykach.

Spis treści:

  1. Kosmetyki naturalne – z czego wynika ich popularność?
  2. Kosmetyki z antyoksydantami
  3. Substancje roślinne w kosmetykach – antyoksydanty
  4. Jak działa fitokolagen?
  5. Jak pozyskuje się skwalan?
  6. Masło shea idealne dla cery suchej i zniszczonej
  7. Dokładna analiza składu kosmetyku to podstawa!

Kosmetyki naturalne – z czego wynika ich popularność?

Substancje roślinne w kosmetykach cieszą się ogromną popularnością. Coraz więcej kobiet zdaje sobie sprawę, ile dobroczynnych składników skrywają rośliny zielarskie, owoce, warzywa i zboża. Wiele spośród wyżej wspomnianych substancji ma realne szanse, aby  zadziałać, przyczyniając się do poprawy stanu skóry. Ponadto substancje roślinne w kosmetykach częściej są lepiej tolerowane przez skórę i bezpieczne dla środowiska. Sięgając po nie, unikamy dodatkowego zanieczyszczania  planety. Warto postawić na te w szklanych słoiczkach, które można poddać recyklingowi.

Kosmetyki z antyoksydantami

Substancje roślinne wykorzystywane przez przemysł kosmetyczny odmładzają i regenerują skórę. Jednocześnie ją dogłębnie nawilżają, a niektóre składniki nawet łagodzą podrażnienia wcześniej powstałe. Ponadto rośliny stanowią bogate źródło antyoksydantów, czyli substancji zwalczających wolne rodniki. Te reaktywne cząstki mogą uszkadzać struktury komórkowe, w tym białka, lipidy oraz kwasy nukleinowe. W rezultacie przyspieszają procesy starzenia się i zwiększają ryzyko raka.

Substancje roślinne w kosmetykach – antyoksydanty

Wolne rodniki naturalnie powstają w organizmie wskutek przemian metabolicznych. Z tak niewielką ilością nasz organizm poradziłby sobie poprzez naturalne przeciwutleniacze, którymi dysponuje. Niestety żyjemy w mocno zanieczyszczonym środowisku, do tego dochodzi alkohol, palenie papierosów, niedobór snu i przewlekły stres w pracy. Nic dziwnego, że nasz organizm zalewają wolne rodniki. Potrzebuje on wsparcia z zewnątrz. Antyoksydanty zawarte w żywności mogą powstrzymać wiele niekorzystnych procesów. Najwięcej przeciwutleniaczy zawierają świeże owoce, warzywa, przyprawy i zioła.  Antyutleniacze z żywności to jednak za mało. Te na samym końcu docierają do naszej skóry, gdyż nie jest ona najważniejszym organem dla przetrwania. W związku z tym musimy sięgać po kosmetyki z antyoksydantami.

Jak działa fitokolagen?

Czy wiesz, że substancje roślinne, które wykorzystuje się w kosmetykach, to m.in. fitokolagen? Pełni on podobną funkcję jak zwierzęcy kolagen – rola strukturalna w komórkach skóry. Jednocześnie nie przyczynia się do cierpienia zwierząt. Fitokolagen można pozyskiwać w sposób, który nie budzi dylematów moralnych.  Ten wypełnia zmarszczki, jednocześnie ujędrnia i głęboko nawilża skórę.

Jak pozyskuje się skwalan?

Skwalan to niezwykle popularny składnik kosmetyków, który słynie ze swoich właściwości natłuszczających i odbudowujących. Jest szczególnie polecany cerze suchej i skórze atopowej, które utraciły naturalną barierę hydrolipidową. Niemniej po kosmetyki ze skwalanem mogą sięgać też osoby, które cierpią na trądzik. Ta substancja roślinna nie wykazuje bowiem działania komedogennego, czyli nie zapycha ujść gruczołów łojowych. Skwalan pozyskuje się z trzciny cukrowej i oliwek. Nawilża oraz natłuszcza skórę.

Masło shea idealne dla cery suchej i zniszczonej

Masło shea można spotkać w bardzo wielu kosmetykach. Ma ono na celu odżywić i ujędrnić skórę. Przynosi też świetne rezultaty w pielęgnacji włosów. Masło shea to świetne rozwiązanie dla cery suchej i zniszczonej.

Dokładna analiza składu kosmetyku to podstawa!

Substancje roślinne można spotkać w coraz większej liczbie kosmetyków. Dziś praktycznie każdy krem do twarzy czy tonik zawiera jakiś składnik o naturalnym rodowodzie.  Warto jednak dokładnie przeanalizować cały skład produktu. Sztuczne barwniki, substancje zapachowe,  pochodne ropy naftowej – tego typu substancje nie najlepiej wróżą, zwłaszcza gdy skwalan, masło shea czy fitokolagen występują pod koniec składu i jest ich stosunkowo niewiele.