czy-jestem-zla-babcia

Zostałaś babcia. Z jednej strony to miłe doświadczenie, pojawił się mały człowiek, którego można rozpieszczać. Z drugiej strony – wreszcie masz czas dla siebie, jednak dzieci zakładają, że babcia pomoże… a Tobie wcale się to nie uśmiecha. W takiej sytuacji nietrudno o konflikt.

Te negatywne uczucia tak naprawdę nie są spowodowane zachowaniem dziecka, ale jakimś nierozwiązanym konfliktem między Tobą, a Twoim dzieckiem. Może nie dogadywałaś się z córką, uważasz, że syn wybrał złą żonę? Te tłumione uczucia wypływają na wierzch w konfrontacji z dzieckiem, które jest naturalnym katalizatorem konfliktów.

Nie jesteś złą babcią

Na babcię społeczeństwo nakłada wiele obowiązków, powinności. Babcie mają być cierpliwe, kochające, dobre, mądre, wspaniałe i idealne w każdym calu. Jest to spore wyzwanie, szczególnie, jeśli zmagasz się z wahaniami nastroju spowodowanymi menopauzą, masz problemy zdrowotne czy po prostu nie masz ochoty być zastępczą mamą.

Jeśli miałaś dobry kontakt z dzieckiem, a co najważniejsze – miałaś też dobry kontakt z drugą połówką twojego dziecka, raczej nie powinno być problemów, żeby się dogadać w sprawach wychowania, opieki nad wnukiem.

I pamiętaj – zawsze możesz być tą niesamowitą babcią, która snuje fantastyczne opowieści o swoich przygodach, z którą będzie chciała pogadać nastoletnia wnuczka, która zrobi furorę na weselu wnuka. Na bycie babcią masz czas tak długo, jak masz wnuki.

Joanna Pastuszka-Roczek