psychika-dziecka-w-jego-rysunkach

Bycie babcią to wielka radość, ale i trudność. Z jednej strony chcesz brać czynny udział w procesie wychowania wnuka, z drugiej – nie chcesz być natrętna i przeszkadzać w tym jego rodzicom. Masz jednak możliwość sprawdzania, co mu w duszy gra: poprzez oglądanie jego rysunków.

Moje miejsce w świecie

Rysunek nie musi przedstawiać rodziny, możesz poprosić wnuka o narysowanie szkoły, przedszkola, podwórka. Za każdym razem obowiązują te same zasady, czyli wielkość i kolejność rysowania postaci, oraz kolory, jakich dziecko używa. Im smutniejsze barwy, tym dziecko jest bardziej wycofane, niepewne siebie. Zbyt żywe kolory z kolei świadczą o przeładowaniu emocjonalnym, niepokoju, uczuciu zagrożenia.

Gdzie znajduje się dziecko na obrazku? Dobrze, jeśli jest otoczone innymi postaciami, wyciąga do nich ręce, uśmiecha się. Jeśli rysuje siebie z boku, niewyraźnie – masz powody do niepokoju. Dzieci naturalnie ustawiają się w centrum zainteresowania, więc oddalenie będzie symbolizować brak kontaktu, wycofanie, dziecko może mieć niskie poczucie własnej wartości, czuje się nieważne.

Jeśli wnuczek zapomni narysować siebie – musisz zareagować. Zapytaj, czemu go nie ma na obrazku, wtedy na pewno Ci odpowie. Dzięki temu będziesz wiedziała, jak przywrócić mu wiarę w siebie, zapewnić bezpieczeństwo.

Dobra babcia od razu dostrzeże, że wnuczka coś gryzie, jednak czasem potrzebna jest pomoc specjalisty. Może potrzebna będzie rozmowa z jego rodzicami lub wychowawcą, a nawet – psychologiem szkolnym czy przedszkolnym, w końcu oni najlepiej znają na analizie rysunków dzieci. Dzięki szybkiej interwencji można zaradzić konfliktom w grupie, albo załagodzić spór między rodzeństwem.

Każde dziecko zasługuje na to, by jego rysunki były radosne i kolorowe!

Joanna Pastuszka-Roczek