kobieca-podroz-cz-i

Czy marzyłaś kiedykolwiek, aby śladami Elizabeth Gilbert, autorki bestsellerowej powieści „Jedz, módl się, kochaj”, wyruszyć samotnie w podróż swojego życia? To wspaniały pomysł na odkrycie samej siebie, świata, poznanie innych kultur, ale pod jednym warunkiem – taka podróż musi być bezpieczna.

Jeżeli jesteś zmęczona wakacjami typu all inclusive, warto zastanowić się nad alternatywnym sposobem na urlop. Jeżeli czujesz w sobie smykałkę do podróżowania, możesz pozwolić sobie na przygodę swojego życia, wybierając się na zwiedzanie wymarzonych miejsc świata. Jednak, do takiej wyprawy trzeba się porządnie przygotować.

Palcem po mapie
Zasadnicza kwestia to odpowiedź na pytanie – gdzie chcesz jechać? Jeżeli po raz pierwszy wyruszasz sama w świat południowa Europa (np. Portugalia, Hiszpania, Włochy czy Grecja) może być świetnym rozwiązaniem, jest pociągająca i piękna, ale bliska nam kulturowo, przez co bezpieczna i bardziej znajoma niż np. Azja. Jeżeli pociąga Cię Wschód lub Północna Afryka, powinnaś pamiętać, że w krajach arabskich i muzułmańskich, europejskie kobiety narażone są na nieustanne , męczące zaczepki lokalnych podrywaczy. Jeżeli marzysz o wycieczce do Egiptu czy Turcji, to lepiej jest się wybrać się w towarzystwie męża, gdyż widok mężczyzny u boku kobiety natychmiast odstrasza lokalnych donżuanów. W przeciwnym razie, zamiast odkrywać nową kulturę i prawdziwe życie mieszkańców, będziesz zmuszona przebywać na terenie przyhotelowym, gdzie zawsze jest spokojniej.

Kiedy jechać?
Pamiętaj, że poza sezonem ceny wycieczek do ciepłych krajów lub biletów samolotowych (jeżeli decydujesz się nie korzystać z usług biura podróży) są znacznie tańsze. Poza szczytem sezonu również będzie mniej tłoczno, w wciąż jest przyjemnie ciepło, a nie upalnie. Zwiedzanie w 40-stopniowym upale może mijać się z celem. Pamiętaj, że czasem nie warto upierać się przy pierwszym pomyśle, gdyż może okazać się, że korzystając z promocji wczasy na Kubie czy w Tajlandii są tańsze od Hiszpanii.

Wiesz już gdzie chcesz jechać i masz bilet w ręku, teraz czas rozpocząć przygotowania do wielkiej podróży.

Pakujemy się
Jeżeli planujesz zmieniać miejsce pobytu – pamiętaj, że im mniej rzeczy, tym lepiej. Podróżując po Europie czy USA mała walizeczka na kołkach w zupełności wystarczy. W miejscach bardziej egzotycznych, takich jak Azja czy Afryka, plecak jest dużo lepszym rozwiązaniem.
Wybierając rzeczy rozłóż wszystko, co chcesz zabrać na łóżko, zastanów się co jest naprawdę niezbędne i dopiero pakuj. Wspomnisz te przestrogę, gdy przyjdzie Ci samej nieść bagaż.

Lista rzeczy niezbędnych:

  • mały plecaczek na codzienne drobiazgi
  • wygodne buty
  • lekkie nakrycie głowy
  • okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV
  • mała apteczka
  • kremy przeciwsłoneczne
  • miniaturowa latarka, podręczny scyzoryk
  • jednorazowy płaszcz przeciwdeszczowy
  • ubezpieczenie
  • paszport (Uwaga! Niektóre kraje wymagają, by był ważny co najmniej 2 miesiące)
  • wiza, gdy jest niezbędna

Bez mapy ani rusz
Już kilka tygodni przed wyjazdem warto zaopatrzyć się w przewodniki i mapy. Masz wtedy czas, aby na spokojnie przestudiować informacje o krajach, do których się wybierasz. W przewodniku zawsze znajdziesz wiele pożytecznych informacji, np. o lokalnych przepisach celnych, zwyczajach, przyjętych regułach ubierania. Znajdziesz w nim także przydatne adresy czy rozdziały dotyczące podróżujących kobiet.
Jeżeli znajdziesz czas spróbuj nauczyć się kilku zwrotów w lokalnym języku. Nic tak nie budzi sympatii u ludzi, jak kilka wypowiedzianych, nawet nieporadnie, słów w ich języku. Miej rozmówki zawsze przy sobie. Próbuj się tak porozumiewać, nawet jeśli świetnie znasz angielski.
Pamiętaj, żeby mapę mieć zawsze w kieszeni. W razie jakichkolwiek problemów z komunikacją, będziesz w stanie sama odnaleźć właściwą drogę lub poprosić o pomoc tubylców używając gestów.

Kolejne rady w drugiej części artykułu.

Zuzanna Górka