Jak wychowywać córki, by nie padły ofiarą molestowania seksualnego

Molestowanie seksualne kobiet to wciąż ogromny problem społeczny, z którym usiłujemy walczyć.  Panie, który padły ofiarą tego procederu, często borykają się z nerwicą, lękiem i niechęcią do swojego ciała. Wiele z nich obwinia siebie o sprowokowanie mężczyzny. W starciu ze sprawcą molestowania seksualnego często czujemy się całkowicie bezradne. Jak wychowywać córki, by nie padły ofiarą molestowania seksualnego?

Rozmawiaj z córką otwarcie o seksie

Im będziesz bardziej otwarta w rozmowach z córką, tym lepiej dla niej. Już nastolatce warto powiedzieć, że seks pełni rolę więziotwórczą i powinno się go uprawiać tylko z kimś, kto jest dla nas bliski.  Opowiedz jej o zjawisku molestowania seksualnego. Wyjaśnij, że nikt nie ma prawa żądać od niej seksu w zamian za pomoc w rozwoju kariery zawodowej, znalezieniu zatrudnienia czy zdaniu egzaminu. Powiedz jej, że to przestępstwo, które zawsze może zgłosić na policji i o którym zawsze może powiedzieć tobie. Podkreśl, że wstydzić powinien się ten, co molestuje, a nie ten, kto jest molestowany. Ten drugi pada ofiarą tego pierwszego.

Ucz córki wyrażania własnego zdania i je szanuj

Im większą asertywność zaszczepisz w swojej córce, tym łatwiej będzie jej sprzeciwić się niechcianemu dotykowi i niemoralnym propozycjom. Ucz ją tego od małego. Pytaj o zdanie, chociażby o to, czy woli zjeść na obiad pomidorową czy ogórkową. Niech córka nauczy się, że zawsze ma prawo wyrażać opinie i jej zdanie jest naprawdę ważne.

Ucz córkę wytyczać granice i je respektuj

Jeśli córka nie lubi się przytulać z wujkiem Gienkiem, nie zmuszaj jej do tego. Powiedz jej, że to ona wybiera, jak będzie witać poszczególnych członków rodziny. Nikt nie może jej do niczego zmuszać. Jeśli coś jej się nie podoba, zawsze może zaproponować alternatywne rozwiązanie. Np. zamiast soczystych całusów na powitanie, podanie ręki.  Nie wchodź córce do łazienki, gdy się kąpie, pukaj do jej pokoju, zanim wejdziesz. Szanuj jej intymność i pokaż, że każdemu może wskazać granice, które druga osoba musi bezwzględnie respektować.

Naucz ją cieszyć się swoją kobiecością i podkreślaj, że kobieta nigdy nie jest winna molestowaniu

Pokaż córce, że z bycia kobietą może czerpać przyjemność. Może podkreślać swoją urodę makijażem, nosić obcisłe sukienki, zakładać wymyślne ozdoby do włosów. Podkreślaj, że w noszeniu ładnych ubrań nie ma nic złego. Nikt nie upoważnia w ten sposób mężczyzn do tego, aby ci bezkarnie dopuszczali się molestowania. Co z tego, że założyła krótką sukienkę, komentarz syna sąsiadów i tak był nie na miejscu, nie powinien się do niej zwracać w ten sposób. Oczywiście, nie chodzi o to, by puszczać córkę do szkoły w minispódniczce i bluzce z głębokim dekoltem. Ale jeśli ma 17 lat i idzie się spotkać z koleżankami, niech ubierze się bardziej kobieco. Podkreślaj, że to nie ona jest winna chamskim komentarzom. To faceci mają problem z panowaniem nad sobą.

Naucz córkę bycia zdecydowaną, nie wychowuj jej na grzeczną dziewczynkę

Największą krzywdę, jaką możesz zrobić córce, to wychować ją na grzeczną dziewczynkę. Nie zachęcamy do nauki agresji. Po prostu nie strofuj jej, gdy nakrzyczy na brata, który powiedział jej coś chamskiego. Wręcz przeciwnie, pochwal ją za to. Jeśli reaguje ona krzykiem i ostrym buntem na niewłaściwie zachowanie drugiej osoby, umacniaj ją w przekonaniu, że dobrze postępuje. Oczywiście musisz wkroczyć do akcji, gdy córka wdaje się w bójkę, ale jeśli tylko krzyczy na kogoś, kto powiedział jej coś niewłaściwego, to pochwal ją za stawianie jasnych granic. W filmie Gorący temat dość symptomatyczna jest scena z propozycją awansu. Jedna z bohaterek słyszy, że go dostanie, jeśli zaprosi do hotelowego pokoju swojego przełożonego. Bohaterka propozycji nie przyjmuje, ale czuje się winna, że taka propozycja w ogóle padła. Zaczyna przepraszać przełożonego, jeśli narobił sobie nadziei. Jest ona klasycznym przykładem grzecznej dziewczynki skrzywdzonej w procesie wychowawczym przez matkę. To jedna z tych sytuacji, w których zezwalanie na krzyk w dzieciństwie może zaprocentować na korzyść córki.  W takich okolicznościach trzeba mówić jasno i ostro, że takiego zachowania nie będziemy tolerować. Brak pewności siebie będzie skutkował ponowieniem propozycji.

Podrzuć jej wartościową literaturę seksuologiczną

W poradnikach seksuologicznych nie ma nic złego, jeśli wcześniej sama je dokładnie przeczytasz. Niektóre autorki w ogóle nie piszą o pozycjach seksualnych, ale skupiają się na miłości, szacunku, chorobach wenerycznych, antykoncepcji i zdrowiu ginekologicznym kobiet. Taka literatura może córce przekazać właściwe wzorce postępowania w relacjach damsko-męskich.

Buduj jej pozytywną samoocenę i ucz wiary we własne siły

Pomóż córce poczuć się pewniej we własnym ciele. Mów jej komplementy, chwal za osiągnięcia intelektualne. Pokaż, że wierzysz, iż poradzi sobie w każdych okolicznościach. Wiesz dlaczego wiele kobiet pozwala szefowi na molestowanie seksualne? Bo jest przekonanych, że jak straci tę pracę, to wyląduje pod mostem, bo nikt jej nigdzie nie przyjmie z jej marnymi  kompetencjami. Jeśli kobieta wie, że pisze świetne teksty, doskonale rozlicza podatki, potrafi śpiewać, to dojdzie do wniosku, że powie szefowi, co myśli o jego zachowaniu. Jak ją zwolni, poda go do sądu, znajdzie sobie lepszą pracę, gdzie poznają się na jej talencie.

Dawaj jej wsparcie i pokaż, że zawsze może się do ciebie zwrócić

Wsparcie to podstawa, osoby, które wiedzą, że zawsze mogą na nie liczyć, nie boją się podejmować trudnych decyzji. Wiedzą, że matka je wesprze, gdy w pracy postawią na asertywność i powiedzą, że nie podobają im się propozycje o podłożu seksualnym.