Jak powrócić do równowagi po traumie
Zdjęcie autorstwa SHVETS production z Pexels

Trauma to pojęcie, z którym stosunkowo często spotykamy się w literaturze psychologicznej. Cierpią na nią nie tylko żołnierze powracający z frontu, którzy widzieli śmierć innych ludzi, problem ten dosięga różne osoby, które czują się wykorzystane lub zaniedbane. Trauma wpływa destrukcyjnie na pracę układu nerwowego. To właśnie z tego powodu osoby nią dotknięte często reagują nieadekwatnie do sytuacji. W naszym artykule podpowiadamy, jak powrócić do równowagi po traumie.

Spis treści:

  1. Jak trauma wpływa na sposób postrzegania świata?
  2. Kto bardziej przeżywa traumę?
  3. Jakie są przyczyny traumy?
  4. Self, czyli poczucie siebie a sposób przeżywania traumy
  5. Jak traumatyczne doświadczenia wpływają na życie?
  6. Jakie są objawy traumy?
  7. Jak powrócić do równowagi po traumie?
  8. Wewnętrzny świadek – czym jest i jak działa?
  9. Fałszywe przekonania na swój temat
  10. Naturalne reakcje w sytuacji zagrożenia
  11. Dlaczego potrzebna jest superwizja?

Jak trauma wpływa na sposób postrzegania świata?

Trauma wpływa negatywnie na sposób postrzegania życia. Świat zaczyna jawić się nam jako niebezpieczne miejsce. Często też zakładamy, że nie spotka nas już nic dobrego. Niestety, to prosta droga do depresji i myśli samobójczych. Jak widać, traumy nie należy lekceważyć. Trudnych emocji nie można też spychać do podświadomości, bo w pewnym momencie wybuchną one ze zdwojoną siłą.

Kto bardziej przeżywa traumę?

Co ciekawe, traumę bardziej przeżywają ci, którzy nie potrafią rozmawiać o emocjach. Niestety, nie każdy w domu rodzinnym został nauczony wyrażania tego, co czuje. Nie zawsze było to też dobrze postrzegane. W rezultacie ktoś taki sam próbuje uporać się z trudnymi emocjami, co czasem okazuje się niemożliwe. Tymczasem rozmowa o przykrych doświadczeniach mogłaby przynieść pożądaną ulgę.

Jakie są przyczyny traumy?

Przyczyny traumy bywają bardzo zróżnicowane. Spowodować ją może rozwód rodziców, wypadek samochodowy, śmierć bliskiego przyjaciela, gwałt oraz przemoc w rodzinie. Osoby, które doświadczają tego typu przeżyć, często zmagają się ze zdezorganizowaną pracą układu nerwowego, co negatywnie rzutuje na jakość ich życia.

Self, czyli poczucie siebie a sposób przeżywania traumy

To, jak radzimy sobie z traumą zależy od self, czyli poczucia siebie. Każdy z nas może doświadczyć trudnej sytuacji. To, jak się z nią uporamy, to zupełnie inna sprawa. Trauma z reguły jest słabsza u osób z bezpiecznym stylem przywiązania. Są one pewne siebie i własnego zdania. Potrafią łatwiej powrócić do psychicznej równowagi np. po zakończeniu związku z narcyzem. U osób z pozabezpiecznym stylem przywiązania przywiązanie do własnych myśli oraz spostrzeżeń jest dużo słabsze. Tacy ludzie często mają problem z wyrażaniem własnego zdania oraz nazwaniem emocji. Brakuje im też odporności psychicznej. W związku z tym mocniej przechorują związek z narcyzem. Mogą zacząć poddawać w wątpliwość własne zdanie oraz spostrzeżenia, dochodząc do mylnego wniosku, że może narcyz czasem miał rację, je krytykując i oskarżając.

Jak traumatyczne doświadczenia wpływają na życie?

Trauma nierzadko pozbawia nas radości życia i generuje fałszywe przekonania na własny temat.  Przestajemy wierzyć w to, że jeszcze będziemy szczęśliwi i komuś zaufamy. Zakładamy, że znaleźliśmy się na równi pochyłej. Tymczasem to oryginalne przekonanie warto skonfrontować z rzeczywistością. Może się bowiem okazać, że niektórych ludzi darzymy zaufaniem, np. swojego szefa czy stałego klienta, który nigdy nas nie oszukał.

Jakie są objawy traumy?

Objawy traumy często okazują się zaskakujące. Często bowiem mają charakter somatyczny. Pojawiają się takie dolegliwości jak nawracające migreny, ból krzyża czy szczęki. Wszystko to wynika ze stanu wzmożonego napięcia nerwowego, który stanowi odpowiedź organizmu na trudne doświadczenia.

Jak powrócić do równowagi po traumie?

Warto rozmawiać o emocjach, nawet jeśli początkowo może to uruchamiać trudne wspomnienia i powodować ból. Początkowo nie będziemy czuli się najlepiej, opowiadając o tym, jak bił nas ojciec, ale po chwili wraz z łzami pozbędziemy się przytłaczającego bagażu doświadczeń. Poczujemy wewnętrzną ulgę oraz radość, że nasza historia spotkała się ze zrozumieniem przyjaciółki czy dalszego członka rodziny. To daje niesamowitą siłę.

Wewnętrzny świadek – czym jest i jak działa?

Warto skorzystać z konstruktu psychologicznego, jakim jest wewnętrzny świadek. Pozwoli on odzyskać równowagę, gdy coś przypomni nam o traumie. Czasem identyfikacja triggera emocjonalnego, czyli wyzwalacza określonych emocji, wcale nie jest łatwa. Np. widzimy parę na ulicy i czujemy złość albo strach. Dopiero po chwili zastanowienia uświadamiamy sobie, że zostało uruchomione wspomnienie traumy. Przypomniałyśmy sobie o swoim eks, który okazał się narcyzem stosującym przemoc psychiczną. Boimy się związków oraz mężczyzn, stąd nasz niepokój. Wewnętrzny świadek w takiej sytuacji powie nam, że jesteśmy bezpieczni, nie wszyscy faceci to dranie, na środku ruchliwej ulicy nic nam nie grozi.

Fałszywe przekonania na swój temat

Trauma to często też fałszywe przekonania na swój temat, które trzeba skonfrontować z rzeczywistością. Np. uważamy, że kiepsko się ubieramy, bo to wmówił nam były partner. Możemy zawsze zapytać o zdanie zaufane przyjaciółki. Jeśli one stwierdzą, że mamy całkiem niezłe wyczucie stylu, możemy zerwać z fałszywym przekonaniem na swój temat, które nam ciąży. Jeśli zauważą pewne niedociągnięcia, warto skorzystać z pomocy stylistki i pozbyć się kompleksów z tym związanych.

Naturalne reakcje w sytuacji zagrożenia

Trauma często wiąże się z destrukcyjnym przekonaniem, że mogłem zareagować, ale nic nie zrobiłem. Np. widziałam, jak ojciec bił matkę, ale nie zadzwoniłam po policję, tylko krzyczałam. To normalne, że w sytuacji zagrożenia reagujemy stuporem, ucieczką lub walką. Każda z tych trzech reakcji jest całkowicie normalna. Musimy pogodzić się z faktem, że nie zareagowaliśmy, bo nie mogliśmy tego zrobić.

Dlaczego potrzebna jest superwizja?

Zdarza się, że terapeuta przejmuje emocje związane z traumą pacjenta. To też jest dla niego szkodliwe. Aby temu zapobiec, korzysta się z narzędzia superwizji. Terapeuta, gdy zauważy, że chłonie emocje pacjenta, sam powinien skonsultować się z innym psychologiem, a pacjentowi podać namiary na innego specjalistę.