zatrzymaj-mlodosc

Wierzę, że klucz do zachowania młodości, piękna, sprawności i zdrowia oraz zdobycia pieniędzy znajduje się w Twoich rękach. Możesz zdobywać i pielęgnować te atuty zawsze, mimo upływu lat.

Ada Kostrz-Kostecka

Po poradnik Zatrzymaj młodość Ady Kostrz-Kosteckiej sięgnęłam z pewną dozą nieufności. Tytuł może i chwytliwy, ale czy prawdziwy? Wszyscy wiemy, że czasu nie da się zatrzymać, że płynie on nieubłagania i zazwyczaj nie podobają nam się zmiany, które przynosi. Czyżby w ręce trafił mi kolejny wywód, który prócz pięknych słów nie wniesie niczego w moje życie? Bynajmniej nie.

Pierwszy punkt obrony przed moją krytyką stanowiła (o dziwo, bo na tym punkcie bywam wyczulona) okładka. Uśmiechnięta kobieta, która z niej na mnie spogląda, to nie kolejna modelka czy sławna aktorka, lecz sama autorka książki. Normalna kobieta – a jednak przez sposób, w jaki się uśmiecha, prezentuje – budzi sympatię. Myślę sobie: No tak, babka ma szczęście, że dobrze wygląda, ale czy to znaczy, że może mieć dla mnie jakieś ciekawe porady? Co może mi przekazać taka „czterdziestka”? Odruchowo spoglądam na notkę o Pani Adzie… szok! Rok urodzenia – 1951, czyli chwila, chwila… dałam tej kobiecie o 20 lat mniej niż faktycznie posiada! To… robi wrażenie.

Drugi punkt obrony – Wstęp. Czytając wprowadzenie do poradnika nie mogłam się nie uśmiechnąć, gdy tłumacząc powody napisania tej książki, autorka pisze, że sprowokowały ją pytania osób, które poznawszy ją i jej datę urodzenia, często się dziwią: Jak to robisz, że tak młodo wyglądasz?. Która z nas nie chciałaby słyszeć tego pytania wciąż i wciąż? Jedynym konkurencyjnym komplementem jest chyba zapytanie do towarzyszącej nam córy A jak ma na imię Twoja starsza siostra?. Ech, pomarzyć…

Wracając jednak do Wstępu, muszę przyznać, że ujął mnie on swoją prostotą myśli i bezpośredniością. Autorka zwraca się do czytelniczki jak do dobrej znajomej, tłumaczy dlaczego postanowiła wydać poradnik oraz kto – jej zdaniem – znajdzie w nim coś ciekawego dla siebie. Grupą docelową są kobiety dojrzałe od 30-stki do 60-siątki nawet. Pani Ada domniemywa jednak że zarówno młodsze kobiety, jak i mężczyźni w różnym wieku znajdą tu coś dla siebie. I znów sygnał ostrzegawczy w mojej głowie – czy autorka, wskazując tak szeroki krąg odbiorców, nie napisała książki o tzw. mydle i powidle, czyli o wszystkim i niczym zarazem?

Trzeci punkt – zawartość. Wystarczyło zaledwie jedno przekartkowanie zawartości, by parę kwestii zainteresowało mnie na tyle, aby do nich wrócić poza kolejnością czytania. Co to jest NLP? Jakie są założenia huny? Jak robić na własny użytek odżywki do włosów? Tudzież o co chodzi z tą czakrą, o której się tyle słyszy?

Zapoznawszy się z treścią publikacji, sądzę, że nawet pani, która w danym temacie „siedzi”, znajdzie w tym poradniku informacje dla siebie. Są one tym ciekawsze, że autorka wskazuje często źródło pochodzenia, a zatem niczym po pajęczynie możemy dotrzeć już do konkretnych, tyczących się danej dziedziny opracowań.

Czwarty punkt – szczerość. Czytając poradnik, mamy wrażenie, jakby autorka siedziała tuż obok nas, opowiadając nam o wszystkim jak dobrzej koleżance. Poza przekazem wiedzy, często bowiem mówi, jak do niej dana informacja dotarła, jak u niej wygląda w praktyce jej zastosowanie. Nie udaje, wprost przyznaje się, że choć dane ćwiczenie powinno się powtarzać 21 razy, ona sama nie daje rady tyle wykonać, ale mimo to i tak widzi poprawę swojej sprawności, więc – poleca.

Ostatni ważny punkt obrony książki przed moją początkową nieufnością stanowi przejrzysty układ. I nie mam tu na myśli jedynie czcionki, która nie męczy wzroku czy ładnych rysunków, lecz ogólną kompozycję. Poza przemyślanym podziałem na rozdziały i podrozdziały, bardzo mi się spodobały kończące każdy rozdział wnioski – czyli skrótowo opisane, najważniejsze myśli, dotyczące danej części poradnika. To rozwiązanie przydaje się nie tylko przy wyszukiwaniu ciekawych zagadnień, ale także przy powracaniu do informacji, które zwróciły wcześniej naszą uwagę.

Wszystkie wymienione przeze mnie argumenty oraz jeszcze kilkanaście innych pozytywów, spowodowało, że poradnik Zatrzymaj młodość Ady Kostrz-Kosteckiej został objęty patronatem portalu Menopauza.pl.

Pragniemy polecić Wam tę pozycję książkową jako przyjemną lekturę, z której wiele możecie się dowiedzieć, a także – mamy nadzieję – lepiej zrozumieć siebie oraz zaakceptować zmiany, które przynosi czas. Bo choć upływ lat wymaga na nas większą dbałości o skórę, zmianę kosmetyków, zdrowszą dietę czy lżejsze metody rekreacji, to nie odbierze nam młodości, która przede wszystkim mieszka w naszych głowach.

Wydawnictwo: PISZE SIĘ
Kategoria: poradnik
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Format: 14.5×21.0cm
Ilość stron: 224

Alicja Złotkowska