wyroslam-z-mojego-meza

Wyszłaś za mąż z miłości za mężczyznę swojego życia. Dogadywaliście się świetnie, robiliście razem mnóstwo rzeczy, które dawały wam satysfakcję. Czuliście bardzo podobnie i bardzo podobnie rozumieliście otaczający świat.

Jak sobie z tym poradzić?

W pierwszym przypadku – nauczyłaś się tolerować swojego męża, jego zachowanie i sposób, w jaki po świat. Warto dodać, że Twój partner też “toleruje” – choć tak jak Ty obecnie nie znaczy to, że rozumie) Ciebie i Twoje zachowania na różnych etapach życia np. w ciąży, czy początkach macierzyństwa. Warto o tym wiedzieć i pamiętać.

Jeśli brak możliwości porozumienia wpływa destruktywnie na wasze wspólne życie – musisz podjąć kroki na drodze uczynienia sytuacji możliwej do zaakceptowania dla was obojga. Niestety to lakoniczne sformułowanie problemu, z którym się borykacie musisz rozwiązać sama, ponieważ tylko Ty znasz na tyle dobrze siebie, swojego męża i wasz związek, że jesteś w stanie zaprogramować skuteczne oddziaływania. Ważnym jest, aby decyzje, które podejmiesz były przemyślane i aby jednorazowe nieporozumienia nie powodowały decyzji o nieodwracalnych skutkach.

Przyczyny

Trzeba także powiedzieć, że bez wchodzenia partnerów w interakcje, pełne zrozumienie nigdy nie jest możliwe. Musicie porozmawiać na temat tego, co wzajemnie czujecie, może bowiem okazać się, że zachowanie Twojego męża wynika z zupełnie innych przyczyn, niż brak rozwoju, dysharmonia emocjonalna, czy inne widzenie świata.

Poszukaj profesjonalnej pomocy

Jeśli jednak dalej jesteś zdania, że wasz związek stoi na rozdrożu, możesz polecić mężowi warsztaty rozwoju osobistego organizowane przez poradnie i gabinety psychologiczne, które kształtują wiele cech i kompetencji. Mogą one poszerzyć świadomość Twojego męża i uwrażliwić go na pewne subtelne wartości życia społecznego.

Joanna P.