Poradnik pacjenta Profilaktyka
Uważaj na fałszywe leki
Lekarstwa są drogie i nie wszystkie są refundowane prze NFZ. Mówi się, że na zdrowiu nie można oszczędzać, ale czasem czujemy pokusę, by kupić lek taniej. Czy jest to bezpieczne?
Oszustwo apteczne
Ministerstwo Zdrowia ostrzega, że sfałszowane produkty lecznicze to udające leki, nielegalnie wyprodukowane, nigdzie nie przebadane produkty. Dotyczy to zarówno leków już istniejących, jak i nowych, nieznanych preparatów.
Istnieje kilka odmian oszustwa aptecznego. Po pierwsze, można wziąć preparat już istniejący, rozdrobnić go i wymieszać z inną substancją (na przykład glukozą). W ten sposób z jednej tabletki czy kapsułki można uzyskać dwa-trzy razy więcej leku, który nadal będzie działał (wywoływał poprawę), ale dawka będzie stanowczo za mała, by pacjent mógł wyzdrowieć. W takim przypadku dość trudno nam się zorientować, czy to kwestia odporności choroby czy złe działanie leku.
Inny sposób to stworzenie preparatu, który wygląda identycznie, jak znany nam lek (np. tabletka z krzyżykiem). Zazwyczaj takie „leki” są niegroźne, gdyż zawierają mąkę lub glukozę, które zostały specjalnie uformowane.
Czasem jednak taki preparat może zawierać związki szkodliwe dla zdrowia (siarczany, ołów, metale ciężkie), nie mówiąc o bakteriach, wirusach i brudzie, gdyż nie produkuje się ich w sanitarnych warunkach.
Najgorszy typ oszustwa to leki chałupnicze, czyli wytwarzane przez „znachorów” czy domorosłych chemików. Często są produktem ubocznym produkcji narkotyków czy substancji psychotropowych.
Joanna Pastuszka-Roczek
Lekarstwa są drogie i nie wszystkie są refundowane prze NFZ. Mówi się, że na zdrowiu nie można oszczędzać, ale czasem czujemy pokusę, by kupić lek taniej. Czy jest to bezpieczne?
Jak bezpiecznie kupować leki?
Wydaje nam się, że to nic prostszego – kupić dobry lek – jednak czasem i apteka może paść ofiarą oszustwa. Pierwszym sygnałem, że coś jest nie tak, jest dużo niższa cena danego leku. Należy zapytać, co jest przyczyną obniżenia ceny, gdyż przyczyna może być całkiem niewinna, na przykład zmiany w systemie refundacji czy też adnotacja od lekarza o przyznaniu większej zniżki.
Jeśli kupujemy lek po raz pierwszy i jego cena wyda się nam podejrzanie mała, warto zawsze dopytać się, czy to jest cena standardowa.
Leki na receptę zawsze należy realizować w aptece, gdyż nikt inny nie ma prawa ich sprzedawać. Nie kupujmy od dalekiego znajomego resztek leku, pod żadnym pozorem nie kupujmy ich na bazarach i w Internecie. Żadna prawdziwa, porządna apt
eka internetowa nie sprzeda tego typu lekarstwa.
Nie musimy się jednak bać niskich cen! Często apteka może zaoferować nam zamienniki danych lekarstw. Są to leki innego producenta, również zatwierdzone przez ministerstwo, z identyczną ilością substancji czynnej. Często dotyczy to leków zagranicznych, które mają polskie odpowiedniki. W tym wypadku możemy się zdać na wiedzę farmaceuty.
Często ceny leków zmieniają się w zależności od tego, jakiego dostawcę ma dana apteka i jaką narzuca sobie marżę. Czasem warto sprawdzić w paru miejscach, ile kosztuje nasz lek – ceny mogą się różnić nawet o kilkadziesiąt złotych.
Joanna Pastuszka-Roczek
Lekarstwa są drogie i nie wszystkie są refundowane prze NFZ. Mówi się, że na zdrowiu nie można oszczędzać, ale czasem czujemy pokusę, by kupić lek taniej. Czy jest to bezpieczne?
Jeśli chodzi o leki bez recepty czy suplementy diety, to niestety musimy zdać się na nasz zdrowy rozsądek. Kupujmy je tylko w sprawdzonych aptekach, zarówno stacjonarnych i internetowych.
Apteki internetowe a fałszywe leki
Jak sprawdzić, czy apteka internetowa jest rzetelna? Przede wszystkim musi mieć podany adres stacjonarny apteki, której jest partnerem. Po drugie musi mieć w swojej bazie ponad 4000 produktów – należy tylko sprawdzić, czy nie są one bezprawnie podlinkowane do innej apteki (można to sprawdzić po adresie strony – powinien mieć w nazwie fragment strony głównej).
Większość aptek czy indeksów leków zaznacza, czy dany produkt jest na receptę czy też nie. Jeśli nie jesteśmy pewni, wystarczy wpisać w wyszukiwarce nazwę leku i słowo „recepta” i zobaczyć, jakie otrzymamy wyniki.
Joanna Pastuszka-Roczek
« 6 sposobów, które pomogą ci przetrwać upały
elle@elle
8 lat temu
tak niestety wszedzie oszukuja nawet w aptece ja tez mialam przygode niestety z mascia ichtiolowa,farmaceutka chciala mi ja z tubki wycisnac do pudelka i wcisnac jako robiona albo mialam 6 opakowan leku ,zaplacilam za 6 a jedno mi wydano
pati25
10 lat temu
To straszne,że nawet leki mogą być fałszywe.soby fałszujące leki nie wiedzą co robią…Jakie
niebezpieczeństwo stwarzają.Ja zawsze kupuję leki w aptece w realu.Mam swoją ulubioną aptekę.Proponują leki zamienne,z niższą ceną
drobina
10 lat temu
Nigdy nie kupowałam leków niewiadomego pochodzenia. Dla mnie jest to niepojęte. W głowie mi się nie mieści, jak moża wytwarzać fałszywe lekarstwa. Przecież wiele z nich decyduje o naszym życiu.
Danusiate
10 lat temu
Nie wyobrażam sobie kupowania leków w innym miejscu niż apteka. Czasem zdarza mi się kupować popularne leki przeciwbólowe w marketach, ale kupowanie lekarstw od kogoś obcego, jeszcze po okazyjnej cenie – odpada.
Mindi
10 lat temu
Leki, które są przepisywane na receptę kupuję tylko w aptece. Nie mam odwagi nawet odkupować leków, które były sprowadzane z zagranicy czy ktoś chce odstąpić pełne opakowania jeśli kogoś dobrze nie znam. Tylko suplementy diety zdarzało mi się kupować gdzieś indziej.
dulcynea
10 lat temu
Ciekawy artykuł , zawierający mądre rady , rzeczywiście, nie można kupować leków w miejscu innym niż apteka.
Zażywanie leków produkowanych gdzieś pokątnie może być bardzo niebezpieczne.
To fakt, że lekarstwa są bardzo drogie. Ale cóż pytam o cenę w różnych aptekach, ceny niekiedy różnią się znacząco. Kupuję w tzw. dniach niskich cen. Ale leków niewiadomego pochodzenia nie kupuję.
filodendron
10 lat temu
To jest przerażające. Niektóre leki decydują o życiu lub śmierci. Gdyby ktoś zafałszował tego typu lekarstwa to tragedia gotowa.