Prawdziwa miłość to nie huśtawka emocjonalna

Wiele toksycznych związków wynika z fałszywego przeświadczenia wielu osób. Kojarzą oni miłość romantyczną z huśtawką emocjonalną. To niewątpliwie zasługa komedii romantycznych, seriali oraz książek z okresu romantyzmu, vide Cierpienia młodego Wertera. Tymczasem prawdziwa miłość to nie huśtawka emocjonalna.

Huśtawka emocjonalna nie świadczy o prawdziwej miłości

Huśtawka emocjonalna nie jest niczym pozytywnym, powoduje stres i nie pozwala czerpać spełnienia ze związku. Niestety, wiele osób uważa, że im znajomość jest bardziej nerwowa, nieprzewidywalna, pełna zaskakujących zwrotów akcji, tym bliżej jej do ideału miłości romantycznej. Stąd już tylko krok do toksycznego związku, stania się ofiarą przemocy domowej, stroną zdradzaną czy męczącą się psychicznie w relacji z osobowością borderline.

Prawdziwa miłość dostarcza wyłącznie pozytywnych emocji

Prawdziwa miłość także obfituje w emocje, jednak wszystkie one są pozytywne. Nie ma tutaj miejsca na złośliwości, fundowaniu komuś poczucia niepewności poprzez nagłe wycofywanie się z relacji, milczenie, ucinanie kontaktu. Gdy spotykamy przystojnego faceta, który ładnie nam pachnie i wydaje się interesujący, to i tak czerpiemy masę ekscytacji ze wspólnych spotkań. Musimy go bowiem bliżej poznać, a odkrywanie go dostarcza masę emocji. Podobnie jak wspólne randki, przytulanie czy pocałunki.

Jak nie dopuścić do rutyny w związku?

Prawdziwa miłość to nie huśtawka emocjonalna, ale też nie jest nudna. Gdy trafimy na właściwą osobę, czujemy ekscytację, robimy razem wiele rzeczy po raz pierwszy i je przeżywamy. Nawet po latach w związku możemy walczyć z rutyną, próbując nowych aktywności, pozycji seksualnych czy miejsc. Życie jest bardzo ekscytujące samo w sobie, nie musimy go doprawiać huśtawą emocjonalną, która doprowadza nas do psychicznego rozchwiania, nerwic i depresji.

Pozabezpieczny styl przywiązania

Jeśli szukasz w mężczyźnie huśtawki emocjonalnej, to znaczy, że wykształciłaś pozabezpieczny styl przywiązania, nad którym należy popracować wraz z coachem czy psychoterapeutą. Bezpieczny styl przywiązania docenia poczucie bezpieczeństwa i szuka emocji w odkrywaniu nowych rzeczy, które nie stanowią zagrożenia dla związku, tylko go umacniają.

Pozabezpieczny styl przywiązania to pierwszy krok do emocjonalnego piekła. Jeśli fascynują cię źli mężczyźni, to będziesz przez nich poniżana, zdradzana. Oni będą się nad tobą psychicznie pastwić, flirtując na twoich oczach z innymi.