po-co-nam-menopauza

Ludzkie przekwitanie jest rzadkością w świecie biologii – większość gatunków zwierząt zachowuje płodność do końca życia. Menopauza jest często początkiem obniżenia jakości życia i zdrowia kobiet. Czy natura robi nam krzywdę?

Nie wiedzą też, dlaczego niektóre panie po menopauzie żyją jeszcze kilkadziesiąt lat, a inne znacznie krócej.

Menopauza to ustanie czynności jajników, a zarazem zakończenie okresu płodnego w życiu kobiety. Antropologowie widzą w tym dowód na to, że ludziom potrzebna jest instytucja babci – osoby, która weźmie czynny udział w skomplikowanym procesie wychowywania małego człowieka. Nie byłoby to możliwe, gdyby musiała zadbać o swoje własne malutkie dzieci.

Jest jednak jeszcze inna teoria, która bardziej do mnie przemawia – menopauza to sygnał naszego ciała, że dość już się poświęcałyśmy dla innych, czas zająć się sobą.

Menopauza – czas zmian

Wyobraźmy sobie, że menopauza (i pogorszenie zdrowia) spotykają nas o wiele później, na koniec życia. Teraz, kiedy cierpimy na uderzenia gorąca i inne nieprzyjemności, wiele oddałybyśmy, żeby tak było. Ale spójrzmy na to z drugiej strony: wtedy na pewno miałybyśmy więcej dzieci, albo miałybyśmy je w naprawdę późnym wieku.

W pierwszym przypadku do końca życia spalałybyśmy się dla rodziny, w drugim – mogłybyśmy nie zdążyć wychować dzieci. Być może część kobiet dałaby radę oderwać się od rodziny i zająć się sobą, a do macierzyństwa podchodziłaby rozsądnie – spójrzmy prawdzie w oczy – ile jest kobiet, które przestają rodzić dzieci tylko dlatego, że już nie mogą?

Joanna Pastuszka-Roczek