Kocham ją, ale boję się, że kogoś ma

Normalni mężczyźni nie lubią pchać się w relacje z kobietami, które mogą być zajęte. Takie mają zasady etyczne. Jednak nie zawsze panie, które uchodzą za zajęte, rzeczywiście mają kogoś. Faceci często źle oceniają relacje kobiet z innymi mężczyznami. Jeśli myślisz sobie: kocham ją, ale boję się, że kogoś ma, to ten artykuł jest właśnie dla ciebie.

Może to jej najlepszy przyjaciel-gej

Zacznijmy od tego, że facet, z którym ona spędza mnóstwo czasu, rozmawia przez telefon, chodzi na tańce, zakupy itp., może być gejem lub zwykłym przyjacielem. Nie każdy przystojny facet to jej partner.  Ona może się z nim przyjaźnić, wychodzić na imprezy. Mężczyźni często przypisują kobietom gejów, bo ci mają z nimi bardzo zażyłe stosunki. Doskonale je rozumieją, potrafią gadać godzinami, radzić się, podsyłać sobie zdjęcia ciuchów, kosmetyków. Na dodatek panie przy gejach czują się swobodnie, przytulają się do nich, mocno obejmują w tańcu etc. Wielu homoseksualistów ma bardzo męski wygląd i niczym nie różni się od populacji heteroseksualnej.

To jej dobry kumpel 

Oprócz tego mamy jeszcze zwykłych kumpli, z którymi pisze, regularnie chodzi na zakupy. Spędza sporo czasu, dzwoni do nich wieczorami etc. To, że oni o niej dużo wiedzą, nie jest jednoznaczne z erotyczno-związkową relacją. Choć trudno w to uwierzyć, istnieją przyjaźnie damsko-męskie.

Piękne kobiety mają wielu adoratorów, ale nie każdy je interesuje

Jej adoratorzy to także temat rzeka. Piękne kobiety mają ich wielu, bo przyciągają ich swoją atrakcyjnością, a pozostawiają przy sobie intelektem.  Zatem nie każdy facet, który kręci się obok niej, próbuje z nią flirtować etc., jest dla ciebie zagrożeniem. Kobiety mają swoje wymagania, a nie każdy je przecież spełnia. Ona musi się też w nim zakochać, a to nie jest łatwe.

Zaproś ją na spacer i poznaj prawdę

Jeśli ją kochasz, to do niej napisz, pogadaj, zaproś na spacer, to są neutralne propozycje. Podczas spaceru możesz ją podgadać i sprawdzić się, czy kogoś ma. Jeśli nie, będziesz miał zielone światło. Jeśli tak, to sobie odpuścisz, ale samo zaproszenie na spacer nie znaczy jeszcze nic. Kobiety często chodzą do parku ze swoimi znajomymi, aby zwyczajnie porozmawiać, pośmiać się etc.

Jeśli z nią nie porozmawiasz, możesz jej unikać miesiącami, gdy jest wolna i w tym czasie rzeczywiście sobie kogoś znajdzie. Zaproszenie na spacer i rozmowa nic cię nie kosztują, a mogą bardzo wiele zmienić. Trzeba tylko się odważyć.