Jak stworzyć związek pełny miłości

Niektórzy twierdzą, że każdy związek jest narażony na rozpad po 3 latach, gdyż wtedy chemia opada i wszystko zależy od tego, czy zostaliśmy przyjaciółmi i czy zbudowaliśmy razem coś trwałego. Tymczasem okazuje się, że chemia może trwać latami, jeśli opanujemy pewną trudną sztukę. Jak stworzyć związek pełny miłości?

Etap świadomej kreacji

Psycholodzy zauważyli, że na początku znajomości jesteśmy bardzo szczęśliwi, bowiem każda ze stron się stara zaprezentować z jak najlepszej strony. Obydwoje dobrze się ubierają, dbają o fryzurę, higienę, są elokwentni, chętnie rozmawiają, obdarzają się szacunkiem, czułością i zainteresowaniem. Gdybyśmy nie wspięli się na wyżyny swoich możliwości, nie zafascynowalibyśmy swoją osobą partnera.

Ten etap, gdy zabiegamy o drugą osobę z całych sił, staramy się być lepszą wersją siebie samych, robimy wszystko, co w naszej mocy, by zachwycić partnera, jest etapem świadomym. Planujemy konkretne działania i je kreujemy po to, bo druga strona nam się podoba i chcemy, aby ona także zwróciła na nas uwagę.

Związek psuje się, gdy do akcji wchodzi nasza podświadomość

Z czasem, gdy tkwimy już w związku, do głosu dochodzi nasza podświadomość.  Ta z kolei opiera się  na systemie kodów wyniesionych z dzieciństwa.  Jeśli nasi rodzice byli ciepli, kochający, okazywali sobie czułość, a nas traktowali z miłością, wspierali nas i dopingowali, naturalnie wchodzimy w podobną rolę w związku. Gorzej, gdy ciągle nas krytykowali, rzadko przytulali, nie zabiegali o naszą uwagę. Wówczas uruchamia się program pt. teraz się przyczepię o nieopuszczanie deski w toalecie.

Zamień zachowania podświadome w postawę świadomą

Psycholodzy twierdzą, że najszczęśliwsze są te związki, w których przepracowuje się pewne podświadome reakcje i zamienia je na w pełni świadome. Krótko mówiąc, im dłużej się starasz, kreujesz swój dobry wizerunek, tym większe szanse ma wasza relacja. Jeśli obydwoje się postaracie i zrozumiecie, że wasze krytyczne uwagi wynikają ze złych wzorców z dzieciństwa, to możecie je zamienić na dobre słowo.  A komplementy, poczucie bycia kochanym i docenianym zawsze zbliżają do siebie ludzi. Jednocześnie pozwalają zachować chemię. Warto też z czasem nie zapominać o trosce o swój wygląd. Pamiętajmy, że nasi rodzice chodzili rozchełstani, w porozciąganych dresach, ale my wcale nie musimy tak żyć. Możemy stworzyć swój własny, idealny związek.