Dieta O dietach

Dieta kopenhaska dla wytrwałych

dieta-kopenhaska-dla-wytrwalych

Istnieje wiele nazw tej popularnej diety: trzynastodniowa, szwedzka, Mayo. Nazywana jest również głodówką organizmu, wymaga silnej woli i rozwagi. Na czym polega fenomen diety kopenhaskiej?

Dietetycy zgadzają się, że sposób kopenhaski jest skuteczny, ale bardzo obciążajacy dla organizmu, dlatego nie wolno jej stosować częściej, niż raz na dwa lata, a i wtedy najpierw należy skonsultować się z lekarzem i przeprowadzić podstawowe badania (krwi, poziomu cukru, moczu na schorzenia nerek).

Tylko 900 kalorii

Głównym założeniem diety kopenhaskiej jest ograniczenie wartości energetycznych spożywanych pokarmów w ciągu dnia do tytułowych 900 kalorii. Jest to prawie połowa wartości, której potrzebujemy na co dzień i dlatego nie mogą jej stosować osoby, które podejmują codziennie większy wysiłek fizyczny.

Posiłki przewidziane w diecie należy spożywać o dokładnie określonych godzinach, odstawiamy cukier (z wyjątkiem jednej kostki dziennie w kawie). Właściwie głównym celem diety jest nie tyle utrata wagi, co przyzwyczajenie organizmu do braku cukru i wytworzenie nawyku jedzenia o konkretnej porze.

Dietę stosujemy nie dłużej, niż przez trzynaście dni, po tym czasie koniecznie należy zwiększyć wartość energetyczną posiłków – w przeciwnym razie organizm sięgnie do rezerw minerałów, powodując ich utratę, a w rezultacie osłabienie całego ciała.

Joanna Pastuszka-Roczek

Istnieje wiele nazw tej popularnej diety: trzynastodniowa, szwedzka, Mayo. Nazywana jest również głodówką organizmu, wymaga silnej woli i rozwagi. Na czym polega fenomen diety kopenhaskiej?

Czy to działa?

Oczywiście, że jeśli zmniejszymy drastycznie dawkę energii, to nastąpią w naszym organizmie zmiany. Wiele osób obserwuje dość spory spadek wagi, jednak nie powinien on być większy niż 5 kilogramów (choć propagujący dietę zachwalają, że można stracić i 20, zbyt wielka utrata wagi jest bardzo niezdrowa).

Jak każda dieta, tak i kopenhaska nie jest dla wszystkich i może się zdarzyć, że tego typu głodówka rozreguluje nam metabolizm. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, gdy nie pilnujemy czasu posiłku i pozwalamy sobie na małe grzeszki żywieniowe względem diety.

Jeśli czujemy się osłabieni, mamy mdłości lub napady zgagi, należy bezwzględnie przerwać dietę. Trzeba też pamietać, że początkowo możemy czuć rozdrażnienie, bóle głowy, jednak organizm bardzo szybko się przyzwyczaja. Dietę kopenhaską porównuje się do oczyszczających głodówek.

Typowy jadłospis

Podstawą żywieniową są ryby, chude mięso drobiowe, jajka, ale również warzywa takie jak brokuł, szpinak, kalafior, marchew. Dieta przewiduje też jedzenie owoców (jabłka, grapefruit, pomarańcza).

Joanna Pastuszka-Roczek

Istnieje wiele nazw tej popularnej diety: trzynastodniowa, szwedzka, Mayo. Nazywana jest również głodówką organizmu, wymaga silnej woli i rozwagi. Na czym polega fenomen diety kopenhaskiej?

Najważniejsze to przestrzegać ustalonych godzin posiłków:

  • śniadanie – między 8 a 9 godziną
  • lunch – między 12 a 14 godziną
  • obiad – między 16 a 18 godziną

Nie jemy nic wieczorem. Śniadanie powinno się składać z kawy lub herbaty (koniecznie z łyzeczką cukru), co drugi dzień można zjeść małą grzankę lub startą marchewkę. Na obiad zjadamy 1-2 jajka na twardo z warzywami (nie więcej, niż szklanka gotowanego szpinaku czy brokuł) albo niewielką porcję mięsa (najlepiej gotowanego). Kolacja co drugi dzień powinna zawierać szklankę jogurtu naturalnego.

Podobnie jak w diecie białkowej, należy bardzo dużo pić niegazowanej wody mineralnej (nawet 2 litry dziennie), a kawę i herbatę ograniczyć do godzin porannych. Podczas diety całkowicie odstawiamy alkohol.

Po jadłospis najlepiej udać się do wykwalifikowanego dietetyka, ktory będzie równocześnie czuwał nad naszym zdrowiem. On też zadba o nasze jedzenie po skończeniu diety: poinformuje nas, jak stopniowo zwiększać wartość energetyczną posiłków.

Joanna Pastuszka-Roczek

Istnieje wiele nazw tej popularnej diety: trzynastodniowa, szwedzka, Mayo. Nazywana jest również głodówką organizmu, wymaga silnej woli i rozwagi. Na czym polega fenomen diety kopenhaskiej?

Dieta nie dla wszystkich

Dieta ta jest bardzo restrykcyjna i obciążająca dla organizmu, dlatego na czas jej trwania należy zrezygnować ze sportu czy długich spacerów. Nie ulega jednak wątpliwości, że doskonale oczyszcza organizm. Niestety, wiąże się z tym zwiększona ilość pracy nerek i wątroby, które są naszymi naturalnymi filtrami.

Nawet, jeśli czujemy się zdrowi, warto się przedtem zbadać – dieta kopenhaska może spowodować, że ukryta dotąd choroba nagle się ujawni. Dużym przeciwskazaniem są cukrzyca występujaca w rodzinie czy nadciśnienie.

Dieta kopenhaska jest bardzo skuteczna i – jeśli została przeprowadzona w sposób odpowiedzialny – poprzez zmianę naszych nawyków żywieniowych oczyszcza i umacnia masz organizm. Nie zabieraj się jednak do niej, jeśli nie czujesz się na siłach – może ona nieźle Ci namieszać w metaboliźmie.

Mówi się, że gorzkie lekarstwa są najlepsze. Dieta kopenhaska jest zdecydowanie gorzkim lekarstwem, jednak nie można zaprzeczyć, że jest skuteczna.

Joanna Pastuszka-Roczek

Komentarze (6)

Basiek

11 lat temu

Przerażająca dieta… ale z drugiej strony, musi niesamowicie oczyszczać organizm. Jeśli pod okiem lekarza, to może faktycznie przynieść spore korzyści.

drobina

11 lat temu

O nie! Nie będę się katowała. Najlepsza dieta to
MŻ („emżeta”). Sprawdziłam na sobie. To działa;)

filodendron

11 lat temu

Właśnie godziny posiłków mi się też zgadzają.Ciągle chcę schudnąć 5 kg,ale mi się to nie udaje,bo ilekroć zaczynam chudnąć -to zaczynam chorować.Widać mój organizm tego nie lubi.Przygladając sie paniom na ulicy -dochodzę do wniosku ,że lekko puszyste panie po 50-tce wygladają lepiej od bardzo szczupłych.

mejgosia

11 lat temu

No niestety nie zdecyduję się na taką męczarnię! Jestem zbyt wielkim żarłokiem, abym mogła tak drastycznie zminimalizować moje posiłki, mój organizm by tego nie wytrzymał!Jednak żeby nie było , coś z tej diety stosuję: godziny posiłków mam prawie te same! ;0

mejgosia

11 lat temu

No niestety nie zdecyduję się na taką męczarnię! Jestem zbyt wielkim żarłokiem, abym mogła tak drastycznie zminimalizować moje posiłki, mój organizm by tego nie wytrzymał!Jednak żeby nie było , coś z tej diety stosuję: godziny posiłków mam prawie te same! ;0

Zostaw komentarz