czy-mozna-zapobiec-rakowi-trzustki

Choć żadnego nowotworu nie należy lekceważyć, niektóre łatwiej pokonać niż inne. Niestety, mimo postępu, jaki dokonał się w medycynie, niektóre choroby wciąż nie poddają się leczeniu.

Czerniak do niedawna uchodził za jednego z najbardziej złośliwych nowotworów, jednak dziś szansę na pokonanie tej podstępnej choroby są znacznie wyższe niż kilka lat temu. Niestety, rak trzustki nadal nie daje za wygraną. Pacjent, który słyszy diagnozę, ma zaledwie 5% na wyleczenie. Mimo to znana polska aktorka, Anna Przybylska, nie poddała się. Jej przyjaciele zgodnie twierdzą, że wypowiedziała regularną wojnę chorobie. Choć rak trzustki jest niezwykle wymagającym przeciwnikiem, nie należy tracić nadziei. Co warto wiedzieć o tym groźnym nowotworze?

Nowotwór trzustki – skryty zabójca

Rak trzustki to skryty zabójca, rozwija się miesiącami, nie dając żadnych objawów. Chory zazwyczaj trafia do lekarza wówczas, gdy jest już za późno. Tymczasem wczesne rozpoznanie nowotworu zwiększa szansę na przeżycie. Pacjent, u którego choroba znajduje się we wczesnym stadium, może zostać poddany zabiegowi chirurgicznemu. Jeśli zauważysz u siebie jakiekolwiek niepokojące zmiany, nie lekceważ ich. Choć raka trzustki początkowo łatwo przegapić, niektóre sygnały powinny uruchomić w naszej głowie czerwone światło.

Z przeprowadzonych badań wynika, iż mężczyźni częściej padają ofiarami skrytego zabójcy niż kobiety. Na 100 tysięcy mieszkańców choruje 8 panów i 4 panie. Mimo iż o raku trzustki naukowcy wiedzą od lat, przyczyna choroby wciąż pozostaje nieznana. Lekarze wskazują jednak pewne czynniki, które zwiększają ryzyko rozwoju raka trzustki. Wśród nich wymienia się:

  • wiek, osoby po 60. roku życia częściej borykają się z tym schorzeniem niż osoby młode
  • cukrzyca
  • przewlekłe zapalenie trzustki
  • nadużywanie alkoholu
  • źle leczona choroba wrzodowa, która prowadzi do zmniejszenia produkcji kwasu solnego i tym samym obniżenia kwasowości soku żołądkowego
  • palenie tytoniu, osoby, które nie potrafią obyć się bez dymka, wprowadzają do organizmu rakotwórcze nitrozoaminy
  • niewłaściwa dieta.

Dym tytoniowy – źródło substancji rakotwórczych

Jesteś uzależniona od nikotyny i nie potrafisz rozstać się z nałogiem? Tradycyjne papierosy zastąp elektronicznymi lub specjalną gumą do żucia. Choć nikotyna nie jest obojętna dla organizmu, największe zagrożenie niesie ze sobą dym. Eliminując go ze swojego życia, zmniejszasz ryzyko wystąpienia raka trzustki. Nie bez znaczenia jest również sposób przygotowywania potraw. Wędzone sery i wędliny ze względu na walory smakowe cieszą się duża popularnością. Warto jednak spożywać je z umiarem. Plasterek wędzonego sera jedzony od czasu do czasu nie powinien nam zaszkodzić. Zadbaj jednak o to, aby na twoim talerzu dominował nabiał, który nie miał kontaktu z dymem wędzarniczym.

Alkohol również nie służy trzustce, toteż warto ograniczyć się do toastów wznoszonych na imprezach okolicznościowych. Kufel piwa wypity w gronie przyjaciół nie stanowi zagrożenia dla naszego organizmu. Na szczęście nasz ustrój nie jest całkowicie bezbronny. W toku ewolucji pojawiły się mechanizmy, które mają za zadanie zneutralizować toksyny. Wątroba to organ, który wykazuje działanie detoksykujące, oznacza to, iż dzięki niej pozbywamy się szkodliwych substancji. Warto jednak pamiętać, iż wspomniany narząd ma ograniczoną wydajność. Alkohol jest dla ludzi, którzy znają umiar i potrafią powiedzieć: „nie”.

Irmina