boję się że nie sprawdzę się jako partner

Mężczyźni cierpią na związkofobię, wielu facetów odwleka decyzję o związaniu się z kobietą, ponieważ nie chce stracić przez to swojej wolności. Związek facetom kojarzy się z niewolą, listą zakazów i jeszcze dłuższą listą obowiązków. To prawie jak wysłanie go do przymusowej pracy na Syberię.  Nie wszyscy faceci unikają związku z tego samego powodu. Niektórzy mężczyźni myślą sobie: chciałbym związku z nią, ale boję się, że nie sprawdzę się jako partner. Dlaczego tak się dzieje?

Boję się, że nie sprawdzę się jako partner

Nie każdy facet unikający związku w rzeczywistości boi się odpowiedzialności. Wielu mężczyzn po prostu obawia się, że nie sprosta temu zadaniu. Nie chce zawieść kobiety i angażować się w relację z krótkim terminem ważności.  Brzmi idiotycznie? Nie dla mężczyzny, który ma niską samoocenę. On boi się, że nie sprosta twoim oczekiwaniom. Nie sprawdzi się jako partner. Nie będzie potrafił zapewnić ci wszystkiego tego, na co zasługujesz. Nie będzie wiedział, jak zachować się w trudnych sytuacjach, jak okazać ci miłość i wsparcie.  Do tego może dojść jeszcze lęk, że nie sprawdzi się jako kochanek lub jeśli jest od ciebie nieco młodszy, że traktujesz go jako przelotną znajomość.

Niska samoocena a problemy w relacjach z kobietami

Facet, który nie wierzy w siebie, uważa siebie za kiepski materiał na partnera. Jest przekonany, że twojej miłości nie wystarczy na długo. Teraz jesteś nim zachwycona, ale gdy poznasz go lepiej, to go zostawisz, a on już się zaangażuje w tę znajomość i będzie tylko cierpiał.

On boi się, że bawisz się jego uczuciami

Mężczyzna z niską samooceną też często wątpi w twoje uczucia. Nie czuje się kochany, gdy nie wysyłasz mu jednoznacznych sygnałów. On nie domyśli się, że rozmawiasz z nim, bo jest dla ciebie ważny. Dlatego też prosisz go o radę, gdy masz wątpliwości.  Ale dla niego to typowo koleżeńskie zachowanie. On czuje się kochany, gdy okazujesz mu dużo czułości i robisz to w jasny sposób.

On uważa się za gorszego od innych

Mężczyźni z niską samooceną uważają się za gorszych od innych. Mniej inteligentnych, gorzej wykształconych, mniej atrakcyjnych fizycznie, mniej zaradnych, za słabo zarabiających, nierobiących zawrotnej kariery, słabych w łóżku. Boją się, że gdy tylko pojawi się inny facet, a ich zdaniem każdy jest od nich lepszy, to ty odejdziesz.  On nie chce znowu leczyć złamanego serca.

Nie wie, jak zachować się w związku

Często lęk przed byciem złym partnerem wynika ze złych wzorców rodzinnych. Nie ma w tym nic oryginalnego, to właśnie w domu uczymy się budować relacje międzyludzkie i kochać.  Jeśli on wyrastał w niepełnej rodzinie lub jego rodzice byli dysfunkcyjni, może się zwyczajnie bać, że nie ma odpowiedniej wiedzy, aby być dla ciebie oparciem. Na domiar złego jeśli rzuciła go partnerka, którą kochał, to boi się, że był dla niej niewystarczająco dobry. A prawda jest taka, że ludzie rozstają się z wielu różnych powodów.

Nawet Casanova miewał wpadki

Wielu mężczyzn boi się też, że nie sprawdzi się w roli kochanka. Faceci z niską samooceną są przekonani, że wypadają beznadziejnie w te klocki. Zamiast się dobrze bawić podczas seksu, to myślą o technikaliach i każdy problem traktują osobiście. A przecież to normalne, że nie wszystko wychodzi. Nawet Casanova  nie był erotycznym geniuszem. On po prostu dawał kobietom dobre emocje: bycia atrakcyjną, wspieraną, bezpieczną itp., dzięki czemu one świetnie się bawiły podczas seksu.

Młodszy facet też może być traktowany poważnie

Ostatnia sprawa, bycie młodszym od kobiety nie jest równoznaczne z byciem jej zabawką. Panie naprawdę zakochują się w młodszych facetach i są z nimi szczęśliwe. Absolutnie nie traktują ich jako przelotnej znajomości. Takie oryginalne przekonania najczęściej lansują szowiniści i konserwatyści, którzy uważają, że kobieta powinna gustować w starszych od siebie mężczyznach.  Wystarczy rozejrzeć się wśród par z pierwszych stron gazet, by przekonać się, że znajomość z młodszym facetem często prowadzi do poważnego związku. Mężczyzna nie jest w nim traktowany jako gorszy, a jego zdanie jako nieliczące się. To normalne relacje damsko-męskie.

Jeśli borykasz się z którymś z powyższych kompleksów, spróbuj zmienić nastawienie.  Pamiętaj, że tylko od ciebie zależy, jak wypadniesz w związku. Nie ma nic oryginalnego w powiedzeniu: jesteś kowalem własnego losu.  To ty decydujesz, czy się przełamiesz, dasz wam szansę, czy pozwolisz, aby strach pozbawiał cię tego, po co pragniesz sięgnąć. Odwagi, świat nie jest taki zły, a kobiety interesowne i surowe, jak wielu uważa.