kiedy warto się rozstać

Nie każda relacja z partnerem kończy się happy endem niczym z filmu Disney’a. Zdarzają się związki, których nie ma sensu ciągnąć na siłę. Rozstanie to za każdym razem bolesny i trudny temat, ale czasem to najlepsze wyjście z sytuacji. Kiedy warto się rozstać?

Strach przed samotnością

Poszukujemy drugiej połówki, bo jesteśmy nauczeni do życia z innymi ludźmi. Boimy się samotności. To wręcz choroba XXI wieku. Niekiedy na siłę pragniemy być w związku, ponieważ tak bardzo paraliżuje nas perspektywa życia w pojedynkę. W związku z tym wdajemy się w relacje, często toksyczne, które w żadnym wypadku nie przypominają prawdziwego uczucia, nie wspominając o miłości. Czasem lepiej zakończyć związek, niż tkwić w czymś, co nie ma przyszłości lub sprawia, że nie czujemy się szczęśliwe. Kiedy rzeczywiście warto podjąć decyzję o rozstaniu?

Agresywne zachowanie

Każdemu człowiekowi należy się odpowiedni szacunek. W związkach zdarzają się kłótnie, ale rękoczyny są niedopuszczalne. Facet absolutnie nie powinien podnosić ręki na kobietę. Warto zastanowić się nad związkiem, który opiera się na ciągłych kłótniach. W relacji nie chodzi o to, by przetrwać od kryzysu do kryzysu. Wzajemny szacunek to niezwykle ważny element tego typu znajomości. Nie można pozwalać na jego brak.

Spotkania z byłymi

Facet, który jest w związku nie ma potrzeby, by umawiać się ze swoimi byłymi. W końcu ma u boku swoją miłość. Jeśli jest inaczej, nie wróży to zbyt dobrze relacji. Przyjacielskie stosunki z byłymi są jak najbardziej dopuszczalne, ale są jakieś granice takich znajomości. Mężczyzna nie powinien stawiać ich ponad swój związek. Jego wybranka powinna być dla niego najważniejszą kobietą. A koleżanki owszem, każdy je ma, ale niech pozostaną tylko koleżankami.

Nieustanne zmiany

Mamy wady, w końcu nikt nie jest idealny. Decydując się na związek, akceptujemy drugą osobę z wszelkimi wadami i zaletami. Na tym właśnie polega miłość. Nieustanne próby zmian mogą szybko doprowadzić do rozpadu związku. Gdy chcemy ciągle kogoś zmieniać, najwyraźniej nie trafiliśmy na tę właściwą osobę. Może trzeba poszukać jej gdzie indziej? Inaczej cały czas coś nie będzie nam odpowiadało i nie będziemy szczęśliwi w takiej relacji.

Chorobliwa zazdrość

Zazdrość może doprowadzić do obsesji. Wiadomo, że w miłości pojawia się to uczucie, ale jest cienka granica pomiędzy zwykłą a chorobliwą zazdrością. Inwigilacja drugiej osoby, sprawdzanie telefonu, śledzenie ukochanego – niczym jak z filmu o stalkerze. Związek nie polega na kontroli drugiego człowieka. Nikt nie wytrzymałby w takim związku zbyt długo, dlatego z zazdrością najlepiej uważać.

związekMiłość to kumulacja różnych uczuć, ale powinny przeważać w niej te pozytywne emocje. Kłótnie, pretensje i ciągła chęć zmian nie są dobrą drogą, nie prowadzą do wspólnego szczęścia. Wtedy rozstanie może okazać się nowym początkiem, który uwolni nas od relacji, nie mającej nic wspólnego z prawdziwą miłością.

Katarzyna Antos