Life Style Psychologia
Walentynkowy zawrót głowy
Luty to miesiąc, w którym szczególnie eksponujemy miłość. Wszystko za sparwą święta zakochanych. Walentynkowy nastrój już da się zauważyć w sklepach czy kwiaciarniach.
Miłość wisi w powietrzu
Zakochani spacerujący ulicami miast czy trzymający się za ręce przy małych stolikach kawiarni. Sceny niczym wycięte z romantycznych filmów. Zbliżające się Walentynki to święto, które przypomina nam o miłości i osobach, które kochamy. Zwolenników tego święta jest chyba tyle samo co jego przeciwników. Przecież swoje uczucia powinniśmy pokazywać nie tylko raz w roku. Cała otoczka 14. lutego w postaci czerwonych serduszek, róż czy baloników niekonieczne może podobać się osobom samotnym. Epatowanie miłością to dość bolesny widok dla tych, którzy wciąż szukają swojej drugiej połówki. Na szczęście wiele lokali organizuje w ten dzień imprezy antywalentynkowe lub spotkania tylko dla singli, co jest wspaniałą okazją do rozrywki a nawet poznania nowych ludzi.
Walentynki dla tradycjonalistów
Według tradycji święta zakochanych, obdarowywano się listami miłosnymi i prezentami. Dziś wciąż wierne pozostają kartki walentynkowe, które chętnie kupujemy dla bliskich. W dobie smartfonów i Internetu to dobry pomysł na przekazanie życzeń. Uroczy karnecik możemy wykonać sami, ale jeśli brak nam talentu, sklepy papiernicze służą bogatym asortymentem gotowych produktów na tak wyjątkową okazję. Nieśmiertelnym prezentem są oczywiście kwiaty. W Walentynki największą popularnością cieszą się róże – czerwone rzecz jasna. Już jedna róża jest miłą formą gestu. Innym pomysłem na upominek może być romantyczna kolacja. Niestety musimy liczyć się z tym, ze tego dnia większość stolików może być zajętych, więc najlepiej dokonać wcześniejszej rezerwacji. Tradycyjne pozostaje także wyjście do kina, oczywiście na romantyczny film. Jeśli macie dość typowych prezentów i szukacie bardziej oryginalnych pomysłów na Walentynki, zapomnijcie o nudnych kolacjach czy tłumach w kinie.
Walentynkowy pomysł dla oryginalnych
Nie każdy marzy o romantycznej kolacji we dwoje lub kolejnym bukiecie z czerwonych róż. To dość oklepane pomysły na święto zakochanych. Aby zrobić wrzenie na ukochanej lub ukochanym, warto postawić na nieco bardziej oryginalne rozwiązania. Tak spędzone Walentynki z pewnością pozostaną zapamiętane na długo. Alternatywą dla wyjścia do kina jest wizyta w coraz bardziej popularnych pokojach zagadek czy strachu. Tego typu miejsca oferują rozrywkę oraz dawkę adrenaliny. Zabawa polega na wydostaniu się w jak najkrótszym czasie z pomieszczenia, pełnego różnych przedmiotów. Fani mocnych wrażeń będą zachwyceni takim prezentem. Osoby kochające sport możemy zabrać na rolkowisko. Jazda na wrotkach będzie okazją do aktywnego i miłego spędzenia czasu. Ciekawym pomysłem będzie wyjście do planetarium lub oceanarium. Wspólne oglądanie gwiazd może okazać się bardzo romantyczne, a przy okazji takiej wizyty zdobędziemy także nową wiedzę. Jeśli nie przepadamy za atmosferą panującą w restauracjach, wybierzmy się z drugą połówką w poszukiwaniu foodtrucków na mieście. Spróbujmy nowych smaków, odkrywając wspólnie uroki miejskich uliczek.
Niestandardowe pomysł na Walentynki zaskoczą i dadzą szansę na nowe wrażenia. Ten dzień może być wyjątkowy bez czerwonych róż czy serduszek. Zakochani czy też nie, poszukajmy takich rozwiązań, które pozwolą spędzić nam niezapomniany czas. Kto wie, może właśnie w Walentynki spotkamy swoją miłość? W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy trafi nas strzała amora.
Katarzyna Antos
« Szykują się podwyżki w supermarketach?
drobina
8 lat temu
W mojej rodzinie nie przepadamy za tym świętem, chociaż nam nie przeszkadza. W sumie w tym dniu lubimy spędzić miło czas , nie kupujemy sobie jednak wielkich prezentów, czy wymyślnych gadżetów.
sirena46
8 lat temu
Miłość musimy okazywać sobie cały rok. Nie obchodzę jakoś hucznie tego święta.
Jednak widać ile osób obchodzi to święto, gdyż w dniu jest dużo większy ruch w kinach, restauracjach itd.
Walentynki stały się świętem komercyjnym i okazją na dobry biznes.
Pomysły z artykułu warte uwagi 🙂
pati25
8 lat temu
Dla mnie to święto mogłoby nie istnieć,.Dzień jak każdy..Kto kocha i chce pokazywać swoje uvczucia do ukochanej to nie potrzebuje czekać na specjalny dzień.Na Walentynki
filodendron
8 lat temu
Mąż daje mi zawsze prezenty z wyprzedzeniem i już w zeszłym tygodniu dał mi bransoletkę. Myślę o jakiejś miłej kolacji 🙂
Danusiate
8 lat temu
Ja, podobnie jak Dulcynea, próbowałam bojkotować to święto, ale po pewnym czasie stwierdziłam, że nie zaszkodzi, jeśli w naszym kalendarzu pojawi się dodatkowy dzień, w którym szczególnie będziemy okazywać sobie uczucia. Nie kupuję gadżetów ozdobionych serduszkami, ale staramy się jakoś ten dzień uczcić: kolacją, wyjściem do kina, kwiatami… Ma być po prostu miło 🙂
Mindi
8 lat temu
Ten dzień nic dla mnie nie znaczy. Lubię święta, na których się wychowałam.
Ale z przyjemnością obserwuję zabiegania dzieci, które przygotowują niespodzianki dla swoich sympatii. To taka fajna zabawa dla młodych. Najbardziej podobają mi się prezenciki, które sami robią dla siebie, np. slodycze, zdjęcie w ramce czy lody w kawiarence. Wydaje mi się, że drogie prezenty są przesadą. Bardzo podobają mi się pomysły proponowane w artykule, podsunę je dzieciom, może nie mają jeszcze pomyslu na te Walentynki.
dulcynea
8 lat temu
Nie chcę wyjść na malkontentkę , bo nie lubię tego święta.
Wiele lat próbowałam je bojkotować, ale się wreszcie poddałam.
Dla mnie to święto przede wszystkim konsumpcyjne, co widać w sklepach.
Dla mnie maj byłby najlepszym miesiącem na święto zakochanych, ale jeśli Walenty jest w lutym -trudno !