tabletka-czy-globulka

Polacy lubią pigułki. Wśród naszych ulubieńców znajdują się białe, okrągłe tabletki z krzyżykiem, biało-czerwone kapsułki oraz lekko przezroczyste żelowe kuleczki. Inne rozwiązania traktujemy z niezrozumiałą nieufnością.

Wybierz globulkę

Zupełnie zapominamy, że tabletka, żeby zadziałać, musi przejść przez prawie cały układ pokarmowy, zostać przetrawiona, rozłożona przez wątrobę i tak naprawdę wcale nie przynieść żadnych korzyści. Stosowanie kremów i maści też raczej likwiduje objawy, niż przyczyny chorób miejsc intymnych (na przykład suchości pochwy).

Globulka działa dokładnie w tym miejscu, w którym zaczyna się problem. Bez żadnych pośredników: bez wątroby, układu pokarmowego. Po prostu jest na miejscu i bierze się do roboty. A jest co robić – podczas menopauzy błona śluzowa pochwy jest szczególnie narażona na urazy z powodu utraty elastyczności i nawilżenia.

Globulki dbają o odpowiednie nawilżenie błony śluzowej pochwy, która, ze względu na zahamowanie wydzielania estrogenów w okresie przekwitania, jest narażona na wysychanie. Idealnie do tego nadają się preparaty zawierające w swoim składzie kwas hialuronowy, który ma właściwości nawilżające i regenerujące, dodatkowo bierze też udział w gojeniu mikroskopijnych ranek, jakie mogą powstawać w wyniku zwiększonej podatności śluzówki pochwy na uszkodzenia.

HydroVag