Samotność z wyboru
Tyler Nix z Unsplash

Samotność z wyboru nie jest dziś zjawiskiem rzadko spotykanym. Coraz więcej młodych Polaków wybiera taki model życia. Przemawia za nim wiele czynników. Przede wszystkim jednak zniknęła presja bycia w związku. Niezależność finansowa kobiet i ich wysokie wykształcenie sprawiają, że panie szukają możliwości realizacji zawodowej. Nie chcą, aby ktoś je ograniczał, zmuszał do rodzenia dzieci, gotowania czy sprzątania mieszkania. Osobno żyje im się dużo łatwiej. Czy jednak zawsze samotność z wyboru stanowi sposób na życie? Czy czasem nie jest efektem lęku?

Spis treści:

  1. Kariera zawodowa ważniejsza niż rodzina
  2. Samotność z wyboru a przemoc w rodzinie
  3. Związek z narcyzem a potrzeba oddechu
  4. Czy związek romantyczny jest konieczny? Czy można żyć bez innych ludzi?
  5. Czym skutkuje unikanie ludzi?
  6. Jakie problemy generuje samotność?

Kariera zawodowa ważniejsza niż rodzina

Badania opinii społecznej wskazują jednoznacznie, że młodzi ludzie wyżej stawiają karierę zawodową niż wartości rodzinne. Przez lata to właśnie te drugie zajmowały pierwsze miejsce. Mówiono nawet o tym, że dla mieszkańców krajów byłego ZSRR rodzina stanowi ogromną wartość. Dziś sytuacja przedstawia się zgoła inaczej. Lawina rozwodów, złe doświadczenia z dzieciństwa, ogromne możliwości – wszystko to sprawia, że hierarchia wartości uległa przeorganizowaniu.

Samotność z wyboru a przemoc w rodzinie

Samotność z wyboru często sięga czasów dzieciństwa. Kiedy obserwujemy toksyczne małżeństwo swoich rodziców, nie chcemy przechodzić przez to samo piekło. Jeśli matka przez lata nie umiała się rozwieść z ojcem alkoholikiem, który wszczynał awantury, to my wolimy trzymać się od tego z daleka. Samotność z wyboru wydaje się dużo bezpieczniejszym rozwiązaniem niż wejście w związek, w którym wszystko może się wydarzyć. Osoby, które przeżyły w dzieciństwie traumę, wolą unikać zagrażających sytuacji.

Związek z narcyzem a potrzeba oddechu

Zdarza się również, że toksyczny związek daje nam w kość. Mężczyzna, który wywarł na nas tak dobre pierwsze wrażenie, uwiódł wszystkich, na czele z naszą matką i przyjaciółką, okazał się narcyzem. Człowiekiem, który ma dwie twarze. Jedną potrafi czarować, druga zaś pełna jest okrucieństwa. Ofiary przemocy psychicznej tracą zaufanie także do siebie samych. W końcu to one wybrały partnera, który je skrzywdził, nie przewidziały zagrożenia, nie dostrzegły niepokojących sygnałów. Uważają, że ich sygnał ostrzegania jest wadliwy i zapewne wybiorą ponownie narcyza. Po związku z osobą zaburzoną często trudno nam dojść do siebie i zdobyć się na zaufanie. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że ludzie na początku mogą udawać kogoś, kim nie są.

Czy związek romantyczny jest konieczny? Czy można żyć bez innych ludzi?

Samotność z wyboru nie musi być źródłem cierpienia. Często rzeczywiście wznosi nasze życie na zupełnie inny poziom. Zapewnia stabilność emocjonalną i nieskrępowaną możliwość rozwoju. Nie należy również zapominać o osobach aseksualnych. Tacy ludzie nie potrzebują relacji romantycznych, ale bardzo starannie pielęgnują przyjaźnie. Nie każdy pragnie stworzyć związek romantyczny i to jest w porządku. Ważne jednak, aby nie oddalać się od innych ludzi. Gdy mamy prawdziwych przyjaciół, świetnych znajomych, to w gruncie rzeczy nie czujemy się samotni. Możemy się zwierzyć komuś, kogo darzymy zaufaniem, co znacznie obniża poziom stresu i przeciwdziała depresji.

Czym skutkuje unikanie ludzi?

Niestety, istnieją także ludzie, którzy wychodzą z fałszywego założenia, że nie potrzebują nikogo, nawet sąsiadki, z którą można pogadać o podwyżkach prądu. Taka postawa jest szkodliwa, gdyż noszenie w sobie wszystkich emocji i problemów stanowi ogromny balast. Lepiej, gdy podzielimy się z kimś swoimi zmartwieniami. To zawsze przynosi ulgę. Posiadanie przyjaciół zmniejsza też ryzyko depresji, stresu czy chorób otępiennych.

Jakie problemy generuje samotność?

Warto podkreślić, iż samotność z wyboru, w której nie ma miejsca nawet dla koleżanki, rodzi małe dziwactwa. Im dłużej żyjemy w pojedynkę, nie wychodzimy z ludźmi na miasto, tym bardziej jesteśmy zgorzkniali.  Samotność sprzyja też uzależnieniom oraz nadmiernemu oglądaniu telewizji, która rodzi nadmierne oczekiwania względem znajomych. To tworzy błędne koło, z którego trudno wyjść. Jeśli czujesz, że związek romantyczny cię nie pociąga, okej. Jeśli natomiast izolujesz się od ludzi, unikasz z nimi jakichkolwiek kontaktów, to warto rozważyć psychoterapię, aby podnieść komfort swojego życia.