Zapewne często narzekałaś przyjaciółce, że mężczyźni się nie myją i potem w autobusie musisz męczyć się z czymś tak ohydnym jak woń ich potu. Czasem jednak trafiasz na faceta, którego pot nie budzi w tobie złych emocji, wręcz przeciwnie. Uważasz, że choć to pot, to pachnie całkiem przyzwoicie. Jak pot mężczyzny działa na kobietę?
Co mówi o mężczyźnie jego pot?
Naukowcy zauważyli, że pot zawiera wiele informacji na nasz temat. Pot mężczyzny wysyła do naszego mózgu informacje nt. jego genów, stanu zdrowia i przeżywanych emocji. W wyniku ewolucji panie zostały tak zaprogramowane, aby wybierać na swoich partnerów mężczyzn, których geny zgodności tkankowej różnią się od tych, które sam posiadają. W rezultacie, gdy trafiamy na mężczyznę, który ma dobre geny, jego zapach potu wydaje nam się atrakcyjny.
Feromony – do czego służą?
Warto też pamiętać, iż pot zawiera feromony. Są to bezwonne związki chemiczne o budowie pierścieniowej, które regulują nasze pożądanie. Pot mężczyzny, który ma w organizmie sporo testosteronu, także zostanie odpowiednio sklasyfikowany przez mózg kobiety. Facet znajdujący się w stanie podniecenia poci się nieco inaczej, dlatego też panie nierzadko bezbłędnie potrafią wyczuć, że zbliża się ten moment, w którym będą miały okazję uprawiać z nim seks.
Jak pot mężczyzny działa na kobietę?
Choć sklepy internetowe oferują feromony, ich skuteczność jest mocno kontrowersyjna, by nie powiedzieć żadna. Nasze zmysły potrafią bowiem odróżnić typową chemię od biologii. Feromony każdego z nas są nieco inne i podświadomie dobieramy się w pary, dopasowując je do siebie. Oczywiście bardzo ważne jest też zachowanie drugiej osoby, jej osobowość i wygląd zewnętrzny. Ale żeby występowało pierwotne, dzikie pożądanie, tzw. chemia, feromony mężczyzny muszą nam odpowiadać. Nie da się podrobić feromonów, gdyż są one niczym odcisk palca.
Chemia pożądania, czyli używaj perfum w rozsądnych ilościach
Feromony dostępne w sprzedaży wytwarza się na skalę masową, istnieje mało prawdopodobieństwo, że producentowi uda się oddać coś tak złożonego jak zapach pożądania każdego z nas. To, że feromony mają duży wpływ na to, jak dobieramy się w pary, nie oznacza, że przed randką mamy się nie myć czy też nie używać antyperspirantów. Pamiętajmy, że higiena jest bardzo ważna, ale nie należy wylewać na siebie wiadra perfum. Odrobina nie zaszkodzi, jednak nadmiar może skutecznie przyćmić nasz indywidualny zapach pożądania.
