Masaż Uroda
Moc masażu yeshe nuad
Próbowałaś już masażu klasycznego? Szukasz czegoś, co rozluźnia całe ciało, a w dodatku wpływa pozytywnie na umysł? Spróbuj masażu yeshe nuad.
Wspólnota ciała i umysłu
W Europie, od kilku dziesięcioleci obserwujemy silny wzrost świadomości tego, w jaki sposób funkcjonuje umysł. Różne szkoły i badania psychologiczne pokazują też, że ciało jest jego odzwierciedleniem. Przygnębieni – pochylamy się, radośni – prostujemy. Stałe stresy powodują permanentne napięcie grup mięśniowych, które doświadczony masażysta z łatwością wyczuje.
Sama postawa ciała już wskazuje na stan umysłu w jakim znajduje się jego właściciel. Z tego punktu widzenia, masaż przestaje być zestawem technik służących do naprawienia ciała.
Masaż, który sięga do tradycji
Reprezentując takie podejście, masaż staje się bardzo skutecznym narzędziem pozwalającym rozpuścić napięcia od wewnątrz i doświadczyć stanu rozluźnienia. Zgodnie z filozofią Wschodu, prawdziwą naturą umysłu wszystkich istot jest nieograniczone szczęście.
Jest ono przepełnione Yeshe (czyt. Jeszie) – czyli intuicyjną mądrością, której wszyscy doświadczamy w momentach, gdy zapominamy o sztywnych koncepcjach i oczekiwaniach. Można powiedzieć, że jest to powrót do stanu sprzed, czyli zanim doświadczyliśmy stresów, zmartwień, metafora powrotu do dzieciństwa i bezpieczeństwa.
Hanna Łubek
Próbowałaś już masażu klasycznego? Szukasz czegoś, co rozluźnia całe ciało, a w dodatku wpływa pozytywnie na umysł? Spróbuj masażu yeshe nuad.
Niepowtarzalny styl
Yeshe nuad to styl autorski, wynikający z wieloletnich doświadczeń w pracy z ciałem i umysłem. Masażysta jest nie tylko rzemieślnikiem uciskającym mięśnie, ale również terapeutą, który uwalnia nas od ciężaru codzienności, który nosimy na naszych barkach.
Wykorzystywane techniki opierają się przede wszystkim na masażu nuad boran (tradycyjny masaż tajski lub jogiczny masaż tajski), są jednak dostosowane do umysłów europejskich i wzbogacone o techniki terapeutyczne spotykane w zachodnim kręgu kulturowym. Takie podejście pozwala terapeutom, masowanym, uczestnikom kursów i warsztatów nabrać większego dystansu do siebie i życiowych sytuacji.
Uczy również, że rozluźnienie, otwartość i radość są naturalnymi stanami umysłu.
Do masażysty zazwyczaj udajemy się, gdy czujemy ból mięśni. Może warto też czasem poszukać specjalisty, który nie tylko nas odpręży, ale także nauczy, jak rozluźniać umysł? Poszukaj specjalisty Yeshe nuad w Twoim mieście. Kto wie, może sama zapiszesz się na kurs masażu? Naprawdę warto!
Hanna Łubek
« Na spacerze z aparatem fotograficznym
Tess
11 lat temu
Miałam masaż tylko profilaktyczny i tak szczerze to nie bardzo go lubię. Może taki ze specjalnymi technikami podobałby mi się bardziej. Nie spotkałam nikogo kto taki masaż wykonywałby.
pati25
11 lat temu
W ddzisiejszych czasach,gdy stres towarzyszy nam codziennie taki masaż byłby nam potrzebny.Może warto znaleźć dobrego masażystę i poddać się masażowi yeshe mad
drobina
11 lat temu
Masażu yeshe nuad jszcze nie próbowałam, ale ten artykuł mnie do niego zachęcił. Może warto spróbować?
mejgosia
11 lat temu
Ojej Stazyz, miałaś pecha, że trafiłaś na taką gadułę! Ja podczas masażu słyszałam gdzieś , nie wiadomo skąd, płynącą muzyczkę relaksacyjną i wdychałam przemiły zapach, nawet podejrzewałam , że to jakieś opium, albo inny narkotyk, bo czułam się przecudnie !:P
Mindi
11 lat temu
Podoba mi się to co głosi filozofia Wschodu ale nie miałam okazji skorzystać z takiego zabiegu. Ale jak spotkam taką ofertę będę teraz wiedziała, że warto 🙂
stazyz
11 lat temu
Miałaś szczęście Mejgosiu:) aż Ci zazdroszczę, ja będąc na masażu tak się zestresowałam gadatliwością, a raczej wścibstwem masażystki, że gdyby nie fakt, że ów masaż to prezent od mojej córki i… miało być miło i pięknie, miałam wyjść z gabinetu wypoczęta, zrelaksowana i szczęśliwa to… nie wiem …chyba ja wymasowałabym tę Panią hihihihi a miałam ochotę ho ho…musiałam się obyć smakiem hihihi
mejgosia
11 lat temu
Raz w życiu poddałam się masażowi w wykonaniu tajskiej masażystki, było to kilka lat temu, pod Berlinem w Tropical Islands, masaż był w cenie biletu i naprawdę warto było! Byłam strasznie zmęczona przygotowaniami do wesela córki , no i samym weselem, ale po masażu całe napięcie zniknęło, poczułam się jak nowo narodzona ! Jaki to był masaż? niestety nie wiem, bo masażystka nie mówiła w żadnym ze znanych mi języków! 😛