Migrena

Meteopatia – jak sobie radzić?

meteopatia-jak-sobie-radzic

Klimat umiarkowany raczy nas częstymi zmianami frontu ciepłego i zimnego, co szczególnie sprzyja dolegliwościom meteopatycznym. Mimo iż wrażliwość na pogodę jest powszechna, nie klasyfikuje się jej jako jednostki chorobowej, w związku z czym nie możemy liczyć na pomoc medyczną. Nie ma jednak powodu do obaw, w zaciszu własnego domu jesteśmy w stanie same poradzić sobie z boleściami. Trzeba tylko wiedzieć jak.

Do zależności samopoczucia od warunków atmosferycznych przyznaje się 3/4 społeczeństwa. Jest to liczba trzykrotnie większa niż jakieś 50 lat temu. Prawdopodobnie dlatego wielu lekarzy, słysząc o objawach meteopatii, traktuje je jako symptomy hipochondryczne. Tymczasem zwróćmy uwagę jak szybko i gwałtownie w ostatnim czasie potrafi zmienić się pogoda, za którą nasze organizmy po prostu nie nadążają. Do tego dochodzą suche mieszkania, klimatyzowane biura i samochody… Im bardziej ułatwiamy sobie życie kosztem naturalnego rytmu przyrody, tym bardziej szaleje nasz organizm.

Jak radzić sobie domowymi sposobami z nadwrażliwością, która dotyka nas w postaci problemów żołądkowych, bólów głowy, stawów i mięśni, nadmiernej potliwości, kłopotów z oddychaniem, zaburzeń koncentracji, ciągłego przemęczenia lub drażliwości?

Czas na zimny prysznic
Coś jest w powiedzeniu, że zimna woda zdrowia doda. Chłodną lub najlepiej zimną wodą możemy pobudzić krążenie oraz zaradzić melancholii. Polewaj nią przede wszystkim ręce i ramiona. Natomiast jeśli boli Cię głowa lub cierpisz z powodu rozdrażnienia, zmocz kolana, łydki oraz zrób sobie w misce chłodną kąpiel dla stóp. Popluskaj nimi tak, jak to się robiło w dzieciństwie, najwyżej wytrzesz potem rozlaną wodę.

A. Złotkowska

Klimat umiarkowany raczy nas częstymi zmianami frontu ciepłego i zimnego, co szczególnie sprzyja dolegliwościom meteopatycznym. Mimo iż wrażliwość na pogodę jest powszechna, nie klasyfikuje się jej jako jednostki chorobowej, w związku z czym nie możemy liczyć na pomoc medyczną. Nie ma jednak powodu do obaw, w zaciszu własnego domu jesteśmy w stanie same poradzić sobie z boleściami. Trzeba tylko wiedzieć jak.

Hartuj ciało
Wiele osób mówi, że z meteopatii można się wyleczyć. Nie ma na to medycznie potwierdzonych dowodów, jednak – jak już wielokrotnie wspominałyśmy – sama dolegliwość nie jest uznawana za chorobę i nie da się jej w naszym kraju leczyć klinicznie. Pobudzajmy więc naszą odporność czy to w saunie, czy chodząc boso po rosie lub… nawet śniegu.

“Wrzuć na luz”
Nie bierz się za nic ponad Twoje siły. Jeśli czujesz, że dziś nie jesteś w formie, postaraj się zajęcia rozplanować tak, by nie nachodziły na siebie. Co możesz, to odłóż. Naprawdę nie pomoże Ci dodatkowy stres, a wręcz pogłębi on dolegliwości. Zrozum, że właśnie trafiłaś na swój słabszy dzień i musisz trochę przystopować, zrelaksować się.

Pozytywne szczotkowanie
Nie tylko szczotkowanie naszych włosów wpływa kojąco na ból głowy, ale także traktowanie w ten sposób innych części ciała. Pobudzanie receptorów za pomocą szczotki z naturalnego włosia może kojąco wpływać na cały organizm oraz rozszerzyć naczynia krwionośne. Ważne jest, by Twoje ruchy były przy tym posuwiste i płynne, bez wielkiego użycia siły. Szczególnie uważnie wyczesuj brzuszek, łydki, plecy i piersi.

Starożytna mądrość
Według starożytnej medycyny chińskiej punktem “pogodowym” ciała jest obszar między siódmym a ósmym kręgiem kręgosłupa. Chcąc ulżyć meteopatycznym cierpieniom, poproś kogoś bliskiego, by wymasował ten obszar Twoich pleców, najlepiej używając do tego relaksującego olejku.

A. Złotkowska

Klimat umiarkowany raczy nas częstymi zmianami frontu ciepłego i zimnego, co szczególnie sprzyja dolegliwościom meteopatycznym. Mimo iż wrażliwość na pogodę jest powszechna, nie klasyfikuje się jej jako jednostki chorobowej, w związku z czym nie możemy liczyć na pomoc medyczną. Nie ma jednak powodu do obaw, w zaciszu własnego domu jesteśmy w stanie same poradzić sobie z boleściami. Trzeba tylko wiedzieć jak.

Domowe sposoby
Nasze babcie i prababcie nie miały możliwości kupowania leków w aptece czy zasięgnięcia porady lekarskiej w każdej dolegliwości, dlatego same, dzięki mądrościom przekazywanym z pokolenia na pokolenie, radziły sobie z wszelkimi bolączkami. Oto kilka sprawdzonych, domowych sposobów:

– Ziemniaki na bolące stawy: Ugotuj kilka ziemniaczków i potłucz na miazgę, gdy będą jeszcze ciepłe. Papkę zmieszaj z odrobiną olejku eukaliptusowego lub kamforowego, a następnie obłóż bolące stawy. Trzymaj mieszankę przez 10-15 minut a następnie, masując skórę posuwistymi ruchami, zbierz z ciała.

– Odżywczy koktajl na dobry dzień. Gdy czujesz już rano, że dzień będzie ciężki, wypij koktajl z 4 zmiksowanych moreli, łyżki otrębów owsianych oraz 200ml świeżego soku z marchwi.

– Na drżące serduszko napar z głogu. Przy uczuciu kołatania serca miej w pogotowiu łyżkę zmielonych owoców głogu. Zalej je dwiema szklankami zimnej wody i zagotuj na małym ogniu pod przykryciem. Miksturę gotuj 20 min. a następnie po ostudzeniu przecedź i pij 2 razy dziennie po pół szklanki.

Drogie Czytelniczki, a czy w Waszych domach macie takie sprawdzone sposoby na dolegliwości pogodowe? Jeśli tak, zapraszamy do podzielenia się nimi w komentarzach lub na forum.

A. Złotkowska

Komentarze (8)

filodendron

11 lat temu

Jestem wrazliwa na zmiany pogody,ale przyznam ,że nie mam wypróbowanych sposobów na ulżenie w dolegliwosciach. Kiedyś słyszałam ,że pzed zmianą pogody ludzie chorujący na serce powinny wziąć nieco większą dawkę leku niż zwykle.

sirena46

11 lat temu

Ja również jestem wrażliwa na zmiany pogody, myślę ,że także przez to dopadają mnie migreny. Na dodatek mam niskie ciśnienie więc każdy skok pogody odczuwam na własnej skórze.

basikmac

12 lat temu

moje sposoby: spacer, bez względu na pogodę, a potem mleko z czekoladą, na obiad ryba na parze z kiszoną kapustą, potem sok morelowo-brzoskwiniowy i zajadanie się figami – bardzo pomaga:) Polecam wszystkim! A na koniec dnia gorąca kąpiel z solami zakończona chłodnym prysznicem.

pati25

12 lat temu

JJestem bardzo wrażliwa na zmianę pogody,nawet najmniejszą.Od razu zaczynają się różne dolegliwości.Najczęściej boli mnie głowa,serce wali jak oszalałe.Wszystkom mnie drażni.Biorę tabletkę na uspokojenie i wszystko wraca do norrmy.

amchojnacka

12 lat temu

Specjaliści z zakresu biometeorologii uważają, że pewne elementy pogody, choć same chorób nie wywołują, stanowią dodatkowe obciążenie dla organizmu i mogą powodować zachwianie homeostazy chorego już ustroju. Sprzyjają więc ujawnieniu choroby lub jej zaostrzeniu, mogą też być przyczyną powikłań lub zgonów.

hamaluna

12 lat temu

Jeszcze dosłownie kilka lat temu nie wierzyłam, że zmiany pogody mogą mieć na nasze samopoczucie aż tak ogromny wpływ. Aż w końcu, „dopadło” i mnie. Nie mam niestety jakichś szczególnych osiągnięć w walce z meteopatią. Natomiast zawsze ratuję się „Amolem”, lub „Aromatolem”, którym nacieram skronie i kark. Do tego trochę spokoju w domowych pieleszach, w tle spokojna muzyka i dobra książka w ręku.
A na rozkołatane serce i bezsenności polecam melisę. Głóg wypróbuję na pewno.
Bardzo dziękuję za ten artykuł. Pozdrawiam serdecznie Autorkę.

Annagata

12 lat temu

Zmiany pogody to u mnie jak koszmar senny.Jestem migrenowcem i przy najmniejszej zmianie głowa mi odpada.A przepis na odżywczy koktajl na dobry dzień jest rewelacyjny i na pewno bardzo skuteczny.Sama go wypróbuję!!

Zostaw komentarz