masaz-twarzy

Masz ochotę na rozluźniającą przyjemność, spłycenie zmarszczek i coś jeszcze?
Masaż twarzy może pomóc nam odkryć siebie, poza codziennie nakładaną maską.
Maską, do której tak się przyzwyczailiśmy, że stała się naszą twarzą.

Nawet jeśli pierwszy moment zaglądania za kurtynę pokazuje nam, ile mamy do przepracowania, jeśli tylko się rozluźnimy i pozwolimy blokującym nas wydarzeniom rozpuścić się, wcześniej czy później będziemy w stanie doświadczać dużo większej otwartości i szczęścia.

Nasza twarz stanie się bardziej ludzka, a zmarszczki wygładzą się bez kosztownych inwestycji w najnowsze osiągnięcia medycyny kosmetycznej. Z napięciami można pracować metodami terapii czaszkowo-krzyżowej, masażem powięzi twarzy i metodami Yeshe Nuad.

By jednak masaż mógł zadziałać w taki sposób, terapeuta masażu musi mieć świadomość tego, co się wydarza i być w stanie nas wesprzeć gdy pojawi się trudny moment. Fakt faktem, że chociaż najłatwiej nam zauważyć twarz w której nie ma życia i oczy, w których nie ma radości, są one tylko jednymi z symptomów rozsianych po całym ciele – o tym jednak, w kolejnym artykule.

Hanna Łubek – terapeuta Yeshe Nuad