Łysienie androgenowe – jak rozpoznać pierwsze objawy

Kiedy na ubraniach i dywanie znajdujesz coraz więcej swoich włosów, a twoja fryzura znacznie się przerzedza, możesz słusznie podejrzewać, że to początek łysienia androgenowego. Jednak, aby podjąć właściwe leczenie, musisz upewnić się, że to nie inny rodzaj łysienia.

Czym jest łysienie androgenowe?

Łysienie androgenowe to, jak można się dowiedzieć na stronie: http://stopwypadaniuwlosow.pl/dowiedz-sie-wiecej.html, jednostka chorobowa odznaczająca się nadmiernym przerzedzeniem włosów, w szczególności w odcinku czołowym (łysienie skroniowe) oraz na szczycie głowy. Utrata włosów widoczna przy tym typie łysienia nie występuje raptownie. Następuje stopniowo i powoli, czasem nawet całymi latami. Im starszy jest człowiek, tym większe pojawia się niebezpieczeństwo, że może go dotknąć łysienie androgenowe. Patrząc pod kątem statystyki, doświadcza go zwykle 30% trzydziestolatków płci męskiej i od 10% do 30% trzydziestoletnich kobiet. A już w wieku 60 lat, może dotknąć ono aż 60% osób obu płci.

Łysienie typu męskiego związane jest przede wszystkim z nadmiernym działaniem androgenów na mieszki włosowe, co prowadzi do ich miniaturyzacji, ścieńczenia włosów oraz ich osłabienia. Na samym końcu tego procesu jest zatrzymanie produkcji włosów, co skutkuje występowaniem łysych obszarów na skórze głowy. Aby zatrzymać ten proces, konieczne jest zastosowanie takich leków i preparatów, które unormują hormony i pobudzać będą mieszki włosowe do pracy.

Jak rozpoznać łysienie androgenowe?

Aby przekonać się, czy mamy do czynienia rzeczywiście z łysieniem androgenowym, trzeba odróżnić je od pozostałych typów łysienia, a mianowicie: od łysienia plackowatego i bliznowaciejącego. Warto też, analizując swój wygląd, zastosować skalę porównawczą Ludwiga (stosowaną przy analizie kobiet) oraz Hamiltona Norwooda (klasyfikacja dla mężczyzn).

Klasyfikacja łysienia androgenowego dla kobiet według Ludwiga:

  1. Faza 1 – zaobserwuj, czy przerzedzenie występuje na czubku głowy oraz czy w okolicach czoła twoje włosy mają przynajmniej 2-3 cm.
  2. Faza 2- dostrzeż, czy na szczycie głowy widzisz znaczny ubytek owłosienia i czy pasmo w okolicy czoła ma nadal zachowane 2-3 cm długości.
  3. Faza 3 – widzisz już wyraźne wyłysienie w centralnej części czaszki, przy czym zachowujesz nadal włosy w części czołowej.

Łysienie androgenowe a łysienie plackowate

Bardzo często kobiety i mężczyźni widząc na głowie owalne ogniska wyłysienia są przekonani, że to łysienie androgenowe. Nic bardziej mylnego. Porozrzucane po różnych częściach głowy owalne, pozbawione owłosienia części skóry głowy to ewidentny znak, że mamy do czynienia z łysieniem plackowatym. Utrata włosów, która prowadzi do takiego stanu, może wystąpić nagle np. w wyniku procesu chorobowego – i to też odróżnia ten typ łysienia od androgenowego. Choć oczywiście może się zdarzyć, że włosy będą wychodzić stopniowo, nawet już w bardzo młodym wieku. Wtedy też należy obserwować sposób łysienia. Jeśli zaczyna się od okolicy czołowo-ciemieniowej, jak również potylicznej, wówczas możemy mieć podejrzenia, że to jednak łysienie plackowate (przy androgenowym pas czołowy jest zachowany). Poza tym łysieniu plackowatemu często towarzyszy także utrata włosów z brwi. Skóra pozbawiona owłosienia, może być przy tym lekko zarumieniona, może też towarzyszyć jej świąd oraz jej większa tkliwość.

Podsumowując: łysienie plackowate przejawia się w postaci owalnych ognisk wyłysienia o średnicy od 5-10 cm. Przyglądając się dokładnie brzegom tych ognisk, możemy dostrzec, że włosy wokół nich są ułamane, a ich końcówki są znacznie grubsze u nasady. Zdarza się, że w wyniku tego typu łysienia dochodzi w końcu do utraty całej ilości włosów. Zdarza się to jednak rzadko.

Łysienie bliznowaciejące

Łysienie bliznowaciejące jest łatwe do odróżnienia od łysienia androgenowego, gdyż dochodzi tu do nagłej utraty włosów. W miejscu, gdzie wypadły włosy, skóra objęta jest stanem zapalnym. Mogą pojawić się też na niej krosty, obrzęk, jak również blizna zanikowa lub też przerostowa. To, co jest jeszcze charakterystyczne dla łysienia bliznowaciejącego to fakt, że w okolicy mieszków włosowych, z których wypadły włosy, widać różnego rodzaju nacieki zapalne. Łysienie bliznowaciejące w odróżnieniu od np. plackowatego, nie jest odwracalne. Dochodzi tu bowiem do takiego zniszczenia komórek macierzystych włosa, że nie są one w stanie się odnowić.

Łysienie androgenowe – przyczyny

Genetyczne wypadanie włosów

Łysienie androgenowe wiązać się może z genetycznym obciążeniem. Kobiety, które mają skłonność do łysienia typu męskiego to np. takie, u których występuje np. allel A2 genu CYP17 odpowiedzialny za metabolizowanie steroidów. Występuje on najczęściej u kobiet z PCOS (zespołem policystycznych jajników). U innych kobiet, które tracą włosy na czubku głowy, można z kolei odnaleźć dziedziczną nadwrażliwość mieszków włosowych na androgeny. Geny odpowiedzialne za łysienie androgenowe to też takie, które wpływają na produkcję androgenów oraz ich konwersję do dihydrotestosteronu.

Zmiany hormonalne

Zmiany hormonalne mają bardzo duży wpływ na pojawienie się łysienia androgenowego. Zazwyczaj do tych zmian dochodzi w okresie menopauzy, kiedy to na skutek obniżenia poziomu estrogenów, występuje nagle lekka przewaga androgenów w organizmie. Może też dojść do tych zmian także we wcześniejszym okresie, kiedy to kobieta choruje na zespół policystycznych jajników lub ma problemy z pracą tarczycy.

Łysienie androgenowe – jak je leczyć?

Jeśli znamy już przyczynę łysienia androgenowego, możemy rozpocząć leczenie. Tak- leczenie, bo łysienie androgenowe to nie defekt kosmetyczny, przy którym pomoże odpowiednio dobrany szampon czy odżywka do włosów. To jednostka chorobowa, która wymaga leków, zarówno tych doustnych, jak i przezskórnych.

Hormonalna terapia zastępcza

Jeśli ginekolog nie widzi przeciwwskazań, a łysienie androgenowe pojawiło się na skutek nierównowagi hormonalnej wynikającej np. z procesu menopauzy, warto w celu leczenia zastosować hormonalną terapię zastępczą. Wpływa ona korzystnie zarówno na stan włosów, jak i skóry. Nie każda jednak kobieta może ją zastosować, stąd konieczny jest wywiad lekarski i wykonanie odpowiednich badań. W farmakologicznym leczeniu łysienia typu męskiego stosuje się przede wszystkim preparaty zawierające estrogeny oraz octan cyproteronu. Ten ostatni stosuje się przede wszystkim w celu obniżenia stężenia wolnego testosteronu w organizmie oraz zahamowania aktywności 5α –reduktazy w skórze (co pośrednio zmniejsza ryzyko miniaturyzacji mieszków włosowych). Biorąc jednak pod uwagę, że stosowanie hormonów, podobnie jak innych leków, może obciążać wątrobę, warto przed zastosowaniem hormonalnej terapii, wypróbować przezskórne preparaty z zawartością minoksydylu.

Minoksydyl

Minoksydyl to substancja, która została zatwierdzona do leczenia łysienia androgenowego przez amerykańską organizację FD (więcej tym można przeczytać na stronie: Dlaczego włosy wypadają? Trzy najczęstsze przyczyny). Dzięki zastosowaniu preparatów z jego zawartością np. płynu do wcierania Loxon 2% można znacznie wydłużyć cykl wzrostu włosa, co powoduje, że dłużej trzyma się on na głowie. Ponadto poprawia on ukrwienie skóry w okolicach mieszków włosowych, co działa pobudzająco na mitozy komórek mieszka włosowego. Minoksydyl może występować w płynach do wcierania w głowę albo w 2% stężeniu lub też 5%. Jak wykazują badania, dla kobiet bardziej wskazane jest stosowanie preparatu 2%.

Zmiana diety

U tych kobiet, u których pogorszenie stanu włosów, czy nawet ich wypadanie, wynika z niewłaściwej, zbyt restrykcyjnej diety, konieczna jest zmiana jadłospisu. Przede wszystkim należy do codziennej diety wprowadzić te produkty, które zasobne są w cynk, czyli np. pestki dyni, czy słonecznika oraz w witaminę B6 np. orzechy. Dieta pozwala też w sposób naturalny regulować niedobór estrogenów, który przyczynia się do łysienia typu męskiego. Aby więc zwiększyć w organizmie poziom hormonów kobiecych warto sięgać po żywność zasobną w fitoestrogeny, a więc np. po soję, czy len.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Źródła:

l M. Kazimierczak, S. Bielecka-Grzela, A. Klimowicz,  Łysienie androgenowe u kobiet jako problem estetyczny i psychologiczny,Roczniki Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie” 2008, nr 54, s. 127. Dostęp online 9 września 2019 https://pdfs.semanticscholar.org/c0ea/276c55743017c61fe2250a4fa31fd60c5bde.pdf

l Choroby włosów i skóry owłosionej, pod red. L. Brzezińskiej-Wcisło, Poznań 2015, s. 89-91, 191-192

l Hiperandrogenizm u kobiet po menopauzie, praca zbiorowa, „Forum Medycyny Rodzinnej” 2017, vol 11, nr 5, s. 195-208. Dostęp online 9 września 2019 https://journals.viamedica.pl › article › download

l  A.Langer, M. Ambroziak, Łysienie plackowate – etiopatogeneza i leczenie, „Przewodnik Lekarza” 2004, vol. 7, nr 6, s. 78-82. Dostęp online 9 września 2019 https://www.termedia.pl/Lysienie-plackowate-8211-etiopatogeneza-i-leczenie,8,2423,0,1.html