Dbaj o zdrowie Zdrowie
Jesienne a psik!

W czasie wakacji, nikt z nas nie myśli o chorobie, a perspektywa chodzenia z chusteczką jest bardzo odległa. Jednak zbliżający się okres przesilenia jesiennego, powinien skłonić nas do wzmożonej troski o swoje zdrowie. Najbliższe tygodnie, sprzyjają zachorowaniom spowodowanym spadkiem odporności.
Zacznij zdrowo dzień!
Od najmłodszych lat, mamy powtarzają nam, żeby nie wychodzić bez śniadania z domu. O tej złotej zasadzie powinniśmy pamiętać, przede wszystkim wtedy, kiedy temperatury w nocy spadają poniżej 10 stopni. Odporność naszego organizmu obniża się w tak znaczący sposób, że poranny, ciepły posiłek jest w stanie stworzyć barierę chroniącą nas przed wzmożona działalnością drobnoustrojów. Ważna jest również wartość kaloryczna. posiłku, ponieważ to właśnie dzięki energii płynącej z posiłków mamy siłę przeciwstawić się, atakującym nas z otoczenia bakteriom.
Żyj aktywnie!
Podczas sezonu wakacyjnego mamy sporą motywację oraz zapał do aktywności ruchowej. Świecące słońce wytwarza w nas chęć do działania. Spróbujmy w pochmurne dni, zmotywować się, chociaż na półgodzinny jogging.
Dotleniony mózg, zacznie działać kreatywnej oraz sprawniej. Aktywność sportowa doda nam energii, która zwiększy odporność naszego organizmu. Poza tym, każda forma ruchu działa regenerująco na nasz organizm, nie zależnie od pory roku.
Anna 14-stek
W czasie wakacji, nikt z nas nie myśli o chorobie, a perspektywa chodzenia z chusteczką jest bardzo odległa. Jednak zbliżający się okres przesilenia jesiennego, powinien skłonić nas do wzmożonej troski o swoje zdrowie. Najbliższe tygodnie, sprzyjają zachorowaniom spowodowanym spadkiem odporności.
Skomponuj odpowiednią dietę!
W okresie przesilenia jesiennego, bardziej niż w okresie letnim, musimy zwrócić uwagę na prawidłowe skomponowanie naszej diety. Zmieniające się za oknem warunki atmosferyczne, skłaniają nas dobierać elementy posiłków w taki sposób, aby zapewniały nam niezbędne witaminy i składniki odżywcze. Przede wszystkim pamiętajmy o wzbogaceniu naszych posiłków o ciepłe potrawy, których unikamy w czasie upałów. Rozgrzeją nasz organizm i pozwolą uniknąć pojawiającego się chłodu. Starajmy się przynajmniej trzy razy dziennie jeść owoce i warzywa, bogate w witaminy.
Na odporność naszego organizmu pozytywnie wpłyną potrawy z nabiału jak: kefiry, jogurty czy mleko. W jesienne wieczory, pozwólmy sobie również na chwile zapomnienia i skosztujmy czekolady., bogatej w magnez. Działa on pobudzająco na nasz mózg oraz poprawia samopoczucie.
Jesień to czas, w którym krótkie bluzeczki muszą ustąpić miejsca grubszym kurtką. Nie zapominajmy, że nasze menu również powinno stać się bardziej bogate i urozmaicone. Starajmy się, aby wykorzystać aktywnie, również tą porę roku. Nie dopuśćmy do tego, aby długie wieczory były czasem spędzonym w domu, przepełnionym chandrą. Hartujmy organizm na zimowe chłody.
Anna 14-stek
« Menopauza i HTZ
pati25
11 lat temu
Mnie akurat złapało przeziębienie.Najgorszy z tego wszystkiego jest katar.Zgroza.Dobre efekty daje czosnek.Drobno go posiekać,zawinąć w chusteczkę.Najlepiej chusteczkę z czosnkiem włożyć do nosa,
Inga
11 lat temu
Te zmienne temperatury są okropne.jednego dnia siarczysty mróz,innego plucha.I chyba „dzięki”temu załapałam przeziębienie.Niby nic takiego,ale najgorszy jest katar.Znacie coś skutecznego,niekoniecznie z apteki?Bo chyba mi nos odpadnie!
pati25
11 lat temu
Gdy czujemy, że zbliża się przeziębienie, warto zastosować preparaty z bzu czarnego. Przy pierwszych oznakach przeziębienia przygotujmy herbatę z suszonych kwiatów bzu czarnego: do filiżanki należy wsypać 1-2 łyżki stołowe suszonych kwiatów, zalać wrzątkiem, przykryć i trzymać pod przykryciem 10-15 minut, po czym przecedzić. Tak przygotowaną herbatkę należy pić gorącą. Herbatka z kwiatów bzu czarnego ma właściwości silnie napotne, obniżające temperaturę, wykrztuśne i rozkurczowe. Pijemy 2-3 filiżanki przez cały dzień.
Dodatkowo przy przeziębieniu warto pić syrop z owoców bzu czarnego. Syrop taki przygotowujemy wyłącznie z dojrzałych owoców. Najpierw musimy przygotować sok z owoców: mieszamy w garnku 1 kg świeżych owoców bzu czarnego z jedną szklanka wody i całość gotujemy 2-3 minuty, po czym wyciskamy gorącą masę przez ściereczkę albo sitko. Pół szklanki gorącego soku mieszamy z jedną szklanką miodu – tak przygotowany syrop schładzamy i przechowujemy w lodówce. Pijemy dwa razy dziennie, po jednej łyżce, między posiłkami.
GloriaVictis
12 lat temu
Śmiejemy się z Chińczyków, którzy jeśli są chorzy śmigają po ulicach w maseczkach jednorazowych, a ja uważam, że to bardzo dobry pomysł biorąc pod uwagę, że kichnięcie lub kaszel rozsiewa nasze zarazki na przeszło 2 m w każdą stronę. Tylko już widzę te spojrzenia gdyby ktoś u nas pojawił się na ulicy w maseczce…
Meguszka
12 lat temu
strasznie się boję tego przeziębienia! W autobusie, na ulicach ludzie kaszlą, smarkają nie zasłaniając się. Muszę bardzo uważać – piję herbatkę z cytrynką, ubieram się ciepło. I nie chcę przeziębić pęcherza – co mi się zdarza o tej porze roku 🙁
aniusia
12 lat temu
już piszemy o jesieni, czyli zbliż się nieubłaganie. Ale prawdę ma autorka mówiąc, że trzeba się hartować
tereska56
12 lat temu
U mnie jeszcze nie było jesiennego a-psik, ale… już zdążyło mnie podrapać w gardle. Na szczęście przeszło, bo już się obawiałam!
mejgosia
12 lat temu
Muszę też podać swój sposób na jesienne przeziębienia: dwie cebule kroję w talarki i zalewam szklanką wody , wsypuję łyżeczkę cukru i gotuje ok 5min., nalezy wypić jak najbardziej gorące, a choroba mija natychmiast !!! UWAGA – to bardzo niemile pachnie i smakuje, ale pomaga !!!
drobina
12 lat temu
Artykuł na czasie. Właśnie wczoraj dopadło mnie „Jesienne a psik!”. Przeziębiłam się i muszę szybko działać, bo przy mojej astmie o większe infekcje nie trudno. Mam swój sposób na walkę z przeziębieniem – może trochę staroświecki, ale mi pomaga. Do szklanki gorącego mleka dodaję ząbek utartego czosnku, 1 łyżeczkę miodu i pół łyżeczki masła, wymieszam i piję gorące. I tak 2-3 razy dziennie. Oprócz tego piję lipową lub malinową herbatę. Naprawdę pomaga.
Annagata
12 lat temu
W rzeczy samej zaczyna się ciężki czas,kiedy nasze organizmy odmawiają posłuszeństwa.Pogoda jest bardzo zdradliwa,bo niby jest jeszcze ciepło,ale często zawiewa wiaterek.Ponieważ nie piję herbaty,często zdarza mi się popijać wodę z miodem i cytryną.Naturalny uodparniacz na przeziębienia!
basia4ab
12 lat temu
Artykuł czytając przypomina nam, że nadeszła jesień,czas na przeziębienia i walka z nimi.Ja w okresie jesiennym i zimowym zwiększam spożycie cytryn.Również wprowadzam surówki z kiszoną kapustą.Większą ilość czosnku, też dodaje do potraw i łyżeczka miodu też się przyda.Zrobiłam też pyszne wino, z malin leśnych na przeziębienie.Basia
pati25
12 lat temu
Artykuł w sam raz na tę zbliżającą się porę roku.Już zaczyna się okres przeziębień.Staramy się zwalczać przeziębienie różnymi tabletkami i stosując domowe sposoby..Nie zapominajmy o aktywności fizycznej i odpowiedniej diecie