Sukienki maxi cieszą się latem sporą popularnością. Mają w sobie to coś, co sprawia, że kojarzą się z wakacyjną beztroską i czasem spędzonym na skąpanej słońcem plaży. Jednak długie sukienki nie każdemu pasują. Jak nosić sukienki maxi?
Kobiecy kształt
Sukienki maxi mogą deformować sylwetkę, jeśli są niewłaściwie dobrane. Nawet doskonała kobieca figura może stracić w nich cały urok. Dlatego też radzimy wybierać sukienki maxi o kobiecym kroju. Taka kreacja powinna podkreślać biust i talię, wówczas nie wygląda tak ciężko i bezpłciowo. Wybieranie prostokątnych sukienek maxi to najczęstszy błąd. W rezultacie wyglądasz w nich jak w worku na ziemniaki. Taka sukienka maxi w ogóle nie dodaje ci uroku, wręcz przeciwnie.
Rozcięcie
Dodaj odrobinę lekkości i wygody do sukienek maxi. Jeśli są one tak długie i nie mają żadnego rozcięcia, utrudniają poruszanie się. Dlatego sięgaj po modele z seksownymi rozcięciami, które dyskretnie eksponują nogi i pozwalają zachować komfort podczas spaceru.
Obcasy
Sukienki maxi to kreacje, które nie wyglądają dobrze w zestawieniu z balerinkami czy sandałami typu japonki. Do takich kreacji najlepiej pasują buty na obcasie lub koturnie. Na plażę zabierz sandały na koturnie, gdyż są dużo wygodniejsze i pozwalają uniknąć sytuacji, kiedy to zapadamy się w piasku. Z kolei na romantyczną kolację w restauracji załóż wysokie szpilki, dzięki nim twoja sylwetka odzyska lekkość.
Nie powinny być za ciężkie, postaw na przewiewność
Unikaj ciężkich sukienek maxi składających się z kilku warstw materiału. Są mało praktyczne i utrudniają przepływ powietrza, przez co w upalne dni możesz się w nich zagotować, a przecież nie o to chodzi. Postaw na sukienkę maxi z materiału przepuszczającego powietrze – wiskozy, bawełny lub lnu. Unikaj sztucznych tkanin typu poliester, bo takie sukienki zbyt szczelnie opinają nasze ciało.
