Natura i eko Teraz EKO
Ekologiczna kuchnia od wnętrza

Myślałaś, że kuchnia ekologiczna to tylko gotowanie zdrowych potraw? Aby ich jedzenie miało sens muszą być przygotowane w odpowiednich warunkach. Podpowiadamy jak urządzić wnętrze kuchni, aby było bardziej eko.
Podstawy ekologicznej kuchni
Aby żyć zgodnie z ekologią, będziesz musiała zrobić niemałą rewolucję w swojej kuchni. Przede wszystkim muszą z niej zniknąć pewne sprzęty: kuchenka mikrofalowa, aluminiowe garnki, teflonowe patelnie, plastikowe pojemniki i przybory do gotowania. Opróżnij szafki ze wszystkich jednorazowych woreczków na drugie śniadanie, folii aluminiowej i plastikowych opakowań – a przy okazji możesz zrobić porządek i sprawdzić, czy gdzieś nie zalegają sztuczne zupki w proszku albo przeterminowane produkty.
Najlepiej jest stosować sprzęty energooszczędne, które pobierają jak najmniej prądu i wody. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na wymianę lodówki czy zmywarki, staraj się ekonomicznie wykorzystywać sprzęty starszej generacji. Kolejną żelazną zasadą ekologii w kuchni jest segregacja odpadów. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, musisz koniecznie zakupić 4 pojemniki: na szkło, papier, tworzywa sztuczne i odpady organiczne.
Sprzęty w ekologicznej kuchni
Jeśli pozbyłaś się już wszystkich niechcianych rzeczy, czas na zapełnienie Twojej kuchni w nowe, bardziej przydatne sprzęty. Przydadzą się garnki ze stali nierdzewnej lub ceramiczne, żeliwna patelnia, drewniane przybory do gotowania, szklane i papierowe pojemniki do przechowywania żywności. Niech na Twoim blacie zagości sokowirówka lub wyciskarka, a w codziennym użyciu znajdzie się blender i filtr do wody. Możesz spróbować takich nowości, jak własny młynek do mąki czy kiełkownica – przyrząd do hodowania kiełków. Zamiast elektrycznego robota kuchennego lepiej zainwestować w wiecznie żywe przybory kuchenne: tarkę, obieraczkę, krajarkę do cebuli, szatkownicę.
M. Witczak
Myślałaś, że kuchnia ekologiczna to tylko gotowanie zdrowych potraw? Aby ich jedzenie miało sens muszą być przygotowane w odpowiednich warunkach. Podpowiadamy jak urządzić wnętrze kuchni, aby było bardziej eko.
Jak urządzić eko-kuchnię od podstaw?
Gdy dopiero urządzasz dom, możesz od razu zaprojektować swoją kuchnię w stylu eko. Oprócz wspomnianych wcześniej energooszczędnych urządzeń i konkretnych sprzętów, trzeba też pomyśleć o meblach. Wszystko powinno być zrobione z naturalnych materiałów: drewna, kamienia, ceramiki, bambusa czy rattanu. Na rynku można już znaleźć sprzęty z surowców wtórnych i zregenerowanego drewna.
Nie są one tak efektowne, jak te z naturalnego drewna, jednak z pewnością bardziej przyczynią się do ochrony środowiska. Warto wprowadzić jak najwięcej światła i roślinności, naturalnych i stonowanych kolorów oraz dodatków, takich jak ręcznie robione ceramiczne kubki, bambusowe podkładki czy naturalne tkaniny.
I jak podoba Ci się Twoja nowa, ekologiczna kuchnia?
M. Witczak
« PMS a menopauza
Meguszka
9 lat temu
Ile musi być chemii we wszystkim w dzisiejszych czasach skoro teraz tyle gada się o ekologii…
Wracamy do naszych przodków jedząc drewnianymi łyżkami kiełki pszenicy 😛
linet
9 lat temu
Ja też z zadowoleniem stwierdzam ,że w przeważającej części mam ekologiczną kuchnię. Plastików, aluminium, mikrofalówki nigdy nie miałam, dawno temu pozbyłam się teflonu. Drewno, ceramika, len, sporo przyborów ręcznych, segregację odpadów również prowadzę ,chociaż bez używania 4 pojemników, bo by mi to stworzyło śmietnik w kuchni. I chyba tylko robot fatalnie psuje mój eko wizerunek, ale nie wiem czy sie zdobędę na wyrzucenie go:)
drobina
9 lat temu
Można powiedzieć, że moja kuchnia jest.. pół eko. Przynajmniej się staram, żeby była ekologiczna. Dawno wszelkie plastiki zamieniłam na ceramiczne. Używam stalowych garnków, ręcznej tarki i szatkownicy, ale robot kuchenny też się przydaje.
pauzka
9 lat temu
Przynajmniej się staram aby moja kuchnia była ekologiczna,nie cierpię plastiku
więc mam ceramiczne pojemniki, zafundowałam sobie garnki ze stali,
nie używam sztucznych sosów i zupek,segreguję odpady, urządzenia w kuchni
mam raczej manualne.Może choć trochę mogę poczuć się eko.
mejgosia
9 lat temu
No to ja się nie nadaję do ekologicznej kuchni! Nie pozbędę się moich kochanych pomocników kuchennych, jestem za wygodna! Podziwiam ludzi którzy tak żyją! To wielkie poświęcenie!