dwie-przyjaciolki-corka-i-ja

Była twoim maleństwem, oczkiem w głowie, przyczyną nieustających trosk i zmartwień. Uczyłaś ją wszystkiego od początku, byłaś dla niej ideałem i wzorem. Spoglądała na Ciebie i uczyła się świata. Teraz jest już dorosła i może stać się Twoją prawdziwą przyjaciółką. Musisz jednak wiedzieć, że to nie dzieje się automatycznie, nie przychodzi samo.

Powyższa teoria nie jest żadną próbą oceny. Nie twierdzę, że relacje oparte na przyjaźni są „lepsze” od tych opartych na szacunku. Są bowiem takie matki i córki, dla których opisana wyżej relacja jest zbyt zagrażająca. Nie są one w stanie przyjąć pewnych informacji, przetworzyć ich i zasymilować z rożnych względów politycznych, religijnych, rasowych czy w związku z wychowaniem i tradycją. Tym osobom lepiej pozwolić decydować o kształcie i głębokości relacji. Tym Paniom, które pragną podjąć ryzyko i zaprzyjaźnić się – polecam tę złotą regułę: Odrzuć schematyczne relacje, postaw na zaufanie i rozmowę.

Joanna P.