Kobiece dolegliwości Zdrowie

Dlaczego rzęsy wypadają?

dlaczego-rzesy-wypadaja

Rzęsy spełniają dwie ważne funkcje. Po pierwsze chronią oko przed podrażnieniami i nieczystościami, a po drugie – są ozdobą kobiety. Kiedy zaczynają wypadać w dość dużych ilościach to znak, że może dziać się coś niepokojącego.

Nie każda z nas ma długie i gęste rzęsy. Staramy się robić wszystko, by jak najbardziej je wyeksponować i podkreślić. Czasami zapominamy zadbać, by nasze rzęsy były nie tylko piękne, ale także odpowiednio zadbane. Wypadanie pojedynczych włosków jest procesem naturalnym, ale gdy zauważamy codziennie brak kilkunastu rzęs, trzeba poszukać przyczyny i jak najszybciej ją naprawić. Jeśli tego nie zrobimy, włoski mogą wypaść całkowicie i już nigdy nie odrosnąć!

Nieodpowiednia pielęgnacja

Jest najczęstszą przyczyną wypadania rzęs. Kiedy zapominamy o demakijażu lub używamy przeterminowanego tuszu, narażamy się na podrażnienia, zlepianie włosków i osłabianie ich struktury. Jeśli taki proceder trwa dłuższy czas w końcu rzęsy nie wytrzymują i zaczynają lawinowo wypadać. W takim przypadku wystarczy naprawa swojego postępowania i kuracja odżywiająca dla oczu – np. gotowe odżywki w żelu lub zwykły olej rycynowy.

Mechaniczne podrażnienia

To druga bardzo częsta przyczyna uszkodzeń rzęs. Powstają na przykład podczas nieumiejętnego stosowania zalotki albo – co dziś o wiele częstsze – przyklejania sztucznych rzęs. Włoski stają się łamliwe i osłabione, a przez stosowanie kleju może dojść do podrażnień i uszkodzeń cebulek. Jeśli to możliwe, najlepiej unikać zalotek i sztucznych rzęs lub je ograniczać.

Zła dieta

Niewłaściwe odżywianie również może przyczynić się do osłabienia – nie tylko wypadania włosów na głowie, ale także rzęs. Brak witamin i odpowiednich minerałów może do tego doprowadzić. Aby wzmocnić kondycję rzęs najlepiej stosować dietę bogatą w proteiny i kwasy tłuszczowe, które znajdują się np. w orzechach, soi, tuńczyku i łososiu.

Choroby

W końcu dochodzimy do najpoważniejszej przyczyny wypadania rzęs – infekcji lub pasożytów. Jeśli wypadaniu włosków towarzyszą obrzęki, zaczerwienienia, swędzenie, może być to oznaką zapalenia mieszków włosowych, brzegów powiek lub spojówek. Jeżeli dodatkowo w okolicach oczu pojawiają się jakieś skórne dolegliwości niewykluczony może się okazać nużeniec – pasożyt z gatunku roztoczy, który szczególnie upodobał sobie bytowanie na ludzkiej twarzy, zwłaszcza w rzęsach, meszkach włosowych i porach. W obu przypadkach konieczna będzie wizyta u lekarza.

Rzęsy to jedna z najmniejszych części naszego ciała, ale doskonale widoczna. Uwodzicielskie spojrzenie bez okalającej oczy ciemnej „firanki” nie byłoby tak samo efektowne. Dlatego musimy dbać o nie, jak o najcenniejszy skarb i nie dać im wypaść!

M. Borowik

Komentarze (10)

pati25

9 lat temu

Inne powody wypadania rzęs
-alergia (na kosmetyk albo soczewki kontaktowe)
-stosowanie niektórych leków,
-niedoczynność tarczycy,
-infekcje i zapalenia powiek i mieszków włosowych
-działanie wolnych rodników (papierosy, zanieczyszczenie środowiska)
-zła dieta,
-zabiegi chirurgii oka.
Są różne sposoby radzenia sobie z tym problemem

topik4433

12 lat temu

Raz w życiu na studniówkę miałam doklejane kępki rzęs i podziękuję za takie upiększanie. Gdy na drugi dzień chciałam je usunąć miałam okropny problem, aż w końcu zdecydowałam się na potraktowanie ich olejem. Jedna kępka siedziała tak mocno, że postanowiłam ją przyciąć do długości rzęs i pozostawić aż z biegiem czasu sama odpadnie. Pewnie zawinił zbyt mocny klej.

Zapomniałam dodać, że codziennie stosuję do rzęs odżywkę keratynową „Twist off”, tą samą co do paznokci i moje rzęsy są dobrze odżywione, gęste, wzmocniły się i nie wypadają.

GloriaVictis

12 lat temu

Linet cieszę się, że mogłam pomóc.
Meguszka można używać maskary do przedłużonych rzęs, ale musi być specjalna- na bazie wody. Nie można używać też mleczka do demakijażu na bazie tłuszczu- też musi być oparte na wodzie. Przy przedłużonych rzęsach często używanie maskary nie jest konieczne, bo rzęsy i bez malowania są widoczne i podkreślone i to jest dodatkowa zaleta tych rzęs- nie trzeba ich malować. A koszt 700zł był na początku jak ten zabieg wchodził, teraz przeciętny koszt to ok 300 zł, ale można znaleźć i za 100 zł, uzupełnienie jest dużo tańsze, w zależności od ilości rzęs jakie trzeba dokleić.

Osobiście uważam, że na co dzień może nie koniecznie, właśnie ze względu na to, że przy dłuższym noszeniu mogą się osłabić cebulki, ale na jakieś okazje jak najbardziej, efekt murowany.
A z doświadczenia (założyłam sobie te rzęsy na szkoleniu- robiłyśmy jedna na drugiej) rzęsy są bardzo wygodne w noszeniu, nie ma uczucia ciężkich powiek, jak po doklejeniu kępek. Można uzyskać bardzo naturalny efekt, otoczenie nie zorientuje się, że mamy doklejone rzęsy, ale my zobaczymy ogromną różnicę.

Meguszka

12 lat temu

Rzęsy z salonu kosmetycznego to koszt ok 700 zł.. Drożyzna, a poza tym trzeba je uzupełniać co 2 tygodnie, nie można używać maskary, itp. To już istna fanaberia!

Meguszka

12 lat temu

Moje rzęsy są zdecydowanie za rzadkie! :/ I nie podkręcają się ku górze, dlatego muszę używać zalotki, i rzeczywiście mi wypadają.. Nie mówię, że „garściami”… Kiedyś miałam bylejaką zalotkę, i podczas podkręcania pękła gumka! Połamałam sobie rzęsy, a jechałam na imprezę… :/
Teraz mam wrażenie, że są dłuższe niż były…

linet

12 lat temu

Twoje wyjaśnienia Glorio bardziej mnie przekonują niż te spektakularne efekty, które miałam okazję widzieć. Chodzi przecież o możliwie naturalny i delikatny rezultat, który nie będzie rzucał się w oczy jakąś dziwnością czy sztucznością.
Dzięki za instrukcję demakijażu oczu. Ja robię to trochę mało delikatnie.

GloriaVictis

12 lat temu

linet rzęsy doklejane w salonie popularną ostatnio metoda 1:1 czyli rzęsa do rzęsy wcale nie muszą być bardzo długie, można tak dobierać ich długość, aby osiągnąć zamierzony efekt, np tylko zagęszczenia. Efekt jaki można uzyskać może być subtelny, albo bardzo wyrazisty.Jeśli dolne rzęsy są bardzo krótkie je także można odrobinę przedłużyć, aby nie było zbytniego kontrastu między dołem a górą. A co do osłabienia przez to naturalnych rzęs- możliwe, ale moim zdaniem jedynie przez obciążenie cebulki, która musi „dźwigać” dwie rzęsy zamiast jednej.

Do artykułu dodałabym też nieprawidłowo wykonywany demakijaż, tzn. zbytnie pocieranie rzęs w czasie zmywania tuszu. Trzeba to robić w taki sposób aby jak najmniej „potargać” rzęsy, najlepiej przyłożyć do zamkniętej powieki wacik nasączony preparatem do demakijażu potrzymać chwilę, robiąc po waciku ruchy okrężne (nie ruszając nim) i dopiero po chwili zetrzeć tusz ruchem do dołu. Potem tylko domywamy rzęsy i nie trzeba ich już tak bardzo pocierać.

linet

12 lat temu

Widziałyście dziewczyny rzęsy przedłużone w salonie kosmetycznym? Wyglądają uwodzicielsko, miękko i naturalnie tyle, że…takich rzęs w naturze nikt nie ma, bo są imponująco długie i gęste. Już porównanie tych przedłużonych z dolnymi, ujawnia prawdę. Nie wiem, czy w sumie wygląda to tak wyjątkowo efektownie. Dziwnie bym się czuła z rzęsami tej długości, szczególnie w swoim wieku.
A poza tym rzęsy wypadają i ubytki trzeba uzupełniać.
Natomiast dla poprawy ich kondycji jest podobno rewelacyjna odżywka o nazwie L’biotica. Ma mnóstwo doskonałych recenzji. Moja córeczka ,ulegając tym opiniom, niedawno ją sobie zafundowała, ale jeszcze za wcześnie, żeby mówic o efektach.

basikmac

12 lat temu

Z tymi rzęsami to faktycznie coś jest czasem nie tak… Zauważyłam, że po malowaniu kreską dolnych rzęs zaczęły wypadać. Jednak po malowaniu tuszem – nie. Jakieś dziwne zjawisko. Kupiłam więc odżywkę wzmacniającą do rzęs i efekty już po tygodniu sa widoczne. Nie widze wypadania, a te, które są zostały wzmocnione.

Zostaw komentarz