Dlaczego empatia utrudnia kobietom zrobienie kariery zawodowej

Na najwyższych szczeblach w firmach znajdują się zazwyczaj mężczyźni. Po części jest to zapewne kwestia głęboko zakorzenionych przekonań, że panowie lepiej sprawdzają się na stanowiskach kierowniczych. Jednak często to same kobiety nie chcą wspinać się po kolejnych szczeblach kariery. Dlaczego empatia utrudnia kobietom zrobienie kariery zawodowej?

Empatia utrudnia kobietom robienie kariery zawodowej

Większość kobiet posiada większą empatię niż mężczyźni. Potrafi doskonale wczuć się w położenie drugiej osoby. To, niestety, utrudnia robienie kariery zawodowej. Gdy kobieta spędza w pracy kilkanaście godzin, czuje się winna wobec dzieci i męża. Uważa, że przez swoje życie zawodowe zaniedbuje rodzinę. Nie chce, aby jej córka była smutna, że znowu nie znalazła czasu na wspólny wypad do zoo. Mężczyźni nie przejmują się tak, że przez ich nadgodziny cierpi cała rodzina. Oni uważają, że żona powinna być im wdzięczna za to, że zapewniają byt rodzinie.

Kobiety rzadko wyznają zasadę – cel uświęca środki

W robieniu kariery zawodowej często trzeba schować na bok sentymenty, być profesjonalnym, a nierzadko ostrym wobec współpracowników, którzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Kobiety nie chcą nikomu sprawiać przykrości swoimi krytycznymi uwagami. Nawet gdy te są w pełni usprawiedliwione i merytoryczne. W rezultacie ciężej jest im dojść do prestiżowego stanowiska, ponieważ to ma charakter kierowniczy i wymaga dobrego zarządzania kadrami.

Poczucie niekompetencji nie jest maskowane wysoką samooceną

Kobieta, gdy czegoś nie wie, z reguły otwarcie się do tego przyznaje, dodając, że za chwilę to sprawdzi i wróci z informacją zwrotną. Nie chce bowiem oszukiwać. Zdaje sobie sprawę, że druga osoba chce poznać rzetelne informacje. Mężczyzna w analogicznej sytuacji bez cienia skrępowania udziela pokrętnej odpowiedzi, maskując swoją niewiedzę pewnością siebie.

Syndrom oszusta

To problem, z którym boryka się wiele kobiet. Panie często uważają się za niedostatecznie kompetentne i uważają, że ich brak wiedzy czy umiejętności, za chwilę wyjdzie na jaw i tylko się skompromitują na piastowanym przez siebie stanowisku. Kobiety  mają większą zdolność do autorefleksji, ale zazwyczaj są w stosunku do siebie zbyt krytyczne. Natomiast mężczyznom brakuje chociaż krztyny krytycyzmu, dlatego o ewentualne niepowodzenie niemal zawsze obwinią niekorzystne czynniki zewnętrzne, a nie samych siebie.

Niska samoocena

Wiele kobiet ma niską samoocenę. W przypadku kobiet często wynagradza się ich czułość oraz opiekuńczość, natomiast nie umacnia się w nich przekonań co do zawodowych talentów. Nawet jeśli kobieta pisze oryginalne historie, które zyskują status bestsellerów, to rzadko słyszy pochwałę rodziców, że ma talent literacki. W dziewczynkach od najmłodszych lat często nie pielęgnuje się pasji, zainteresowania nauką, medycyną, fizyką, chemią, informatyką czy marketingiem. Nawet jeśli córka ma do czegoś wyraźne predyspozycje, to rzadko usłyszy, że przy swoich zdolnościach matematycznych zrobi karierę jako główna księgowa.

Nadmiar domowych obowiązków i dążenie do perfekcji

Niestety, w polskich domach to wciąż na barkach kobiet spoczywa większość domowych obowiązków. Panie nie mogą pobieżnie posprzątać mieszkania, bo zaraz słyszą od matki lub teściowej, że mają bałagan. Przytłoczenie domowymi obowiązkami nierzadko wpływa negatywnie na kreatywność w pracy.