O badaniach Profilaktyka
Dermoskopia – co to takiego?

Każda z nas dba o skórę używając balsamów oraz wysokich filtrów UV. Z reguły wydaje nam się, że dobrze chronimy się przed rakiem, stosując naturalne kosmetyki, głęboko się nawilżając i unikając nadmiernego promieniowania. Ale jak często odwiedzamy dermatologa, aby zbadał wszystkie znamiona barwnikowe na naszym ciele?
Polacy często zapominają o wizytach kontrolnych u lekarza dermatologa, które powinno się wykonywać przynajmniej raz w roku, najlepiej w okresie letnim lub tuż po wakacjach. Wówczas skóra najbardziej narażona jest na szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe. Łatwo o oparzenia słoneczne, które w konsekwencji pozostawiają po sobie nowe znamiona barwnikowe. Lekarz powinien dokładnie obejrzeć wszystkie tzw. pieprzyki na naszym ciele i ocenić ich szkodliwość.
Do czego służy dermoskopia?
Dermoskopia (inaczej dermatoskopia, mikroskopia powierzchniowa skóry) to metoda badania zmian skórnych, pozwalająca na ich szybką i bardzo dokładną diagnostykę oraz ocenę zagrożenia. Wykorzystuje się urządzenie, które wielokrotnie powiększa (do 20 razy w dermatoskopach ręcznych i aż do 100 razy w wideodermatoskopach) i dobrze naświetla badane miejsce. W porównaniu do zwykłego badania wzrokowego dermoskopia charakteryzuje się nawet 30% dokładnością w rozpoznawaniu zmian barwnikowych i prawie 80% czułością w wykrywaniu czerniaka.
M. Borowik
Każda z nas dba o skórę używając balsamów oraz wysokich filtrów UV. Z reguły wydaje nam się, że dobrze chronimy się przed rakiem, stosując naturalne kosmetyki, głęboko się nawilżając i unikając nadmiernego promieniowania. Ale jak często odwiedzamy dermatologa, aby zbadał wszystkie znamiona barwnikowe na naszym ciele?
Metody badania
Obecnie stosuje się dwa rodzaje dermatoskopii – tradycyjną i wideodermatoskopię. Przy tej pierwszej lekarz ogląda zmiany skórne za pomocą ręcznego urządzenia (dermatoskopu) przypominającego mikroskop. Wideodermatoskopia jest już bardziej zaawansowaną technicznie formą, w której dermatolog ma do dyspozycji kamerę hd. Obraz z niej jest bezpośrednio przekazywany na monitor komputera. Obie te metody są całkowicie bezbolesne dla pacjenta. Lekarzowi wystarczy pół minuty na dokładne obejrzenie pieprzyków. Dermoskopia pozwala na archiwizację danych (robienie fotografii w zwykłych dermatoskopoach i nagrywanie obrazu cyfrowego w wideodermatoskopach), co znacznie ułatwia ocenę postępu zmian skórnych i ich obserwację.
Usuwać czy nie usuwać?
Wśród pacjentów często pokutuje dość dziwny mit, że usunięte znamię barwnikowe może prowadzić do raka skóry. Tak naprawdę jest dokładnie odwrotnie – pozostawiony lub niekontrolowany pieprzyk może prędzej czy później przerodzić się w czerniaka! Jeśli lekarza zaniepokoi jakakolwiek zmiana, należy ją jak najszybciej wyciąć zamiast obserwować. Pacjenci bardzo często nie przychodzą na wyznaczone wizyty. Dlatego profilaktycznie lepiej jest usunąć podejrzaną zmianę niż doprowadzić do niekontrolowanego rozrostu czerniaka.
M. Borowik
Każda z nas dba o skórę używając balsamów oraz wysokich filtrów UV. Z reguły wydaje nam się, że dobrze chronimy się przed rakiem, stosując naturalne kosmetyki, głęboko się nawilżając i unikając nadmiernego promieniowania. Ale jak często odwiedzamy dermatologa, aby zbadał wszystkie znamiona barwnikowe na naszym ciele?
Jak często się badać?
Dermoskopię należy robić przynajmniej raz w roku. Osoby częściej wystawiające ciało na działanie promieni UV oraz o jasnej, wrażliwej karnacji, z wieloma znamionami barwnikowymi powinny wykonywać to badanie przynajmniej raz na pół roku. Nie wahajmy się udać do dermatologa za każdym razem gdy zmiana skórna budzi nasz niepokój. Wcześnie wykryty rak jest w ponad 90% wyleczalny! Lekarz obejrzy wszystkie zmiany skórne, nie tylko te źle wyglądające. Pacjent, który przychodzi na badanie raz do roku lub rzadziej, może dzięki temu mieć ogromną szansę na bardzo wczesne wykrycie czerniaka jeszcze w początkowym stadium. Po roku lub dwóch szanse na wyleczenie takiej zmiany maleją.
Ostateczną diagnozę czerniaka złośliwego można postawić tylko na podstawie histopatologicznego badania wycinka skóry. Dermoskopia jest jednak najlepszym badaniem, dzięki któremu możemy mieć pewność, że naszej skórze nic nie zagraża.
M. Borowik
« Zastrzał a obniżona odporność
pati25
12 lat temu
Ja mam dwa pieprzyki.Nie zauważyłam jakichś nieprawidłowości.Chodzi mi o to,że te pieprzyki nie zmieniły koloru,kształtu i się nie powiększyły.
irysek7
12 lat temu
Zauważyłam, że wraz z upływem czasu na mojej skórze pojawia się coraz więcej znamion barwnikowych. Póki co żadna ze zmian nie zaniepokoiła mnie na tyle, żeby udać się do dermatologa.
Mimo tego chętnie poddałabym się wideodermatoskopii i przyjrzała tym wszystkim pieprzykom z bliska 😉
sara
12 lat temu
Z ciekawością przeczytałam artykuł, ja co prawda nie mam pieprzyków no jeden jest ale malutki, ale mój mąż jest posiadaczem kilku i to niezbyt małych.
issis
12 lat temu
Mam kilka pieprzyków i czerwonych plamek, ale nie poszłam z tym do specjalisty. Po przeczytaniu tego artykułu chyba się jednak wybiorę, żeby to sprawdzić. Nigdy nic nie wiadomo…
pati25
12 lat temu
Bardzo ciekawy artykuł..Wiedziałam,że jest takie badanie ale że tak to się nazywa to nie.Dobrze,że został tu zamieszczony ten artykuł.Wiele osób nie wiedziało o takim badaniu.Teraz będą częściej zwracac uwagę na pieprzyki,znamiona