ABC menopauzy Menopauza
Burza hormonalna – jak ją uspokoić?

Wydawałoby się, że hormonalne zawirowania są przywilejem okresu dorastania. Dla wielu kobiet przykrą niespodzianką jest odkrycie, że również podczas menopauzy hormony szaleją i wpływają na nasze zachowanie, samopoczucie i zdrowie. Jak sobie poradzić z hormonalną burzą?
Skąd te humory?
Poziom hormonów zależy od wielu czynników, nie tylko biologicznych. W okresie dojrzewania przeżywamy pierwszą prawdziwą burzę hormonalną. Jest to czas bardzo intensywnych zmian w wyglądzie młodej dziewczyny: pojawiają się typowo kobiece kształty – rosną piersi, poszerzają się biodra. Równocześnie, niejako „w pakiecie” otrzymujemy gwałtowne, wszechogarniające emocje.
Nawet, jeśli dojrzewanie się skończy, nie oznacza to końca burz hormonalnych – przeżywamy je regularnie każdego miesiąca, wraz ze zmianami hormonów w trakcie cyklu miesięcznego, a szczególnie podczas ciąży i w połogu.
Kiedy wreszcie czujemy, że mamy wszystko pod kontrolą , kiedy cykl miesięczny jest oswojony, dzieci odchowane, wtedy pojawia się menopauza. To czas, kiedy po raz kolejny przechodzimy burzliwe zmiany hormonalne.
Wszystko to ma związek z pracą naszego układu rozrodczego, a konkretnie – funkcjonowaniem jajników. Wszelkie wahania w produkcji estrogenu oznaczają dla kobiet zmiany nastrojów oraz problemy natury fizycznej i psychicznej.
Milena L.
Wydawałoby się, że hormonalne zawirowania są przywilejem okresu dorastania. Dla wielu kobiet przykrą niespodzianką jest odkrycie, że również podczas menopauzy hormony szaleją i wpływają na nasze zachowanie, samopoczucie i zdrowie. Jak sobie poradzić z hormonalną burzą?
Co to znaczy burza hormonalna?
Terminem „burza hormonalna” określamy czas, kiedy targają nami gwałtowne emocje, wywołane przez czynniki wewnętrzne. Wystarczy najmniejszy bodziec, byśmy wyładowały całe napięcie. Skąd ono się bierze? Otóż estrogen, czyli kobiecy hormon, wpływa na wiele procesów zachodzących w naszym ciele. Gdy go zaczyna brakować, organizm jest wytrącony z równowagi, a to objawia się wewnętrznym, nieuzasadnionym niepokojem, napięciami mięśni, które łatwo zinterpretować jako strach. Myślimy gorzej, trudniej nam się skoncentrować, dlatego reagujemy bardziej fizycznie.
Aby przetrwać hormonalną burzę, musimy koniecznie znaleźć „piorunochron”, czyli rodzaj aktywności, który będzie ściągał z nas napięcie. Menopauza to najlepszy czas, by wyciągnąć z piwnicy zapomniany rower, odkurzyć dawne hobby, wyjść z domu na zajęcia z aerobiku, na pływalnię, poznać nowych ludzi. Możemy zostać kibicami sportowymi, jeździć na wycieczki, zrobić wymarzony szalik na drutach czy wreszcie przeczytać do końca ciekawą książkę.
Aktywność fizyczna i psychiczna pomogą nam odwrócić uwagę od tego, co się dzieje w naszym ciele i zadbać o zdrowie. Jednak nie jesteśmy w stanie uniknąć ubytku estrogenu, co u wielu pań przekłada się na problemy, które utrudniają im radość z hobby. Dlatego warto udać się w tym krytycznym okresie do ginekologa i poprosić o pomoc przy uzupełnieniu brakującego estrogenu.
Milena L.
Wydawałoby się, że hormonalne zawirowania są przywilejem okresu dorastania. Dla wielu kobiet przykrą niespodzianką jest odkrycie, że również podczas menopauzy hormony szaleją i wpływają na nasze zachowanie, samopoczucie i zdrowie. Jak sobie poradzić z hormonalną burzą?
Estrogen możemy uzupełnić stosując hormonalną terapię zastępczą (HTZ) lub preparaty zawierające roślinne odpowiedniki estrogenu (fitoestrogeny). Znajdziemy je m.in. w soi, czerwonej koniczynie i ziarnach lnu. Szczególnie te ostatnie warte są uwagi – w naszym polskim lnie znajdziemy lignany lniane, które wpływają korzystnie na procesy fizjologiczne zależne od estrogenów.
Znajdziemy je w preparacie Ligunin, który nie tylko pomaga kobietom uzupełnić brakujące hormony, ale też ze względu na właściwości przeciwutleniające i neutralizujące wolne rodniki jest doskonałym uzupełnieniem diety osób dbających o dobry stan serca. Należy tylko pamiętać, że osoby przyjmujące leki hormonalne (w tym hormonalne środki antykoncepcyjne) oraz kobiety ciężarne i karmiące piersią przed spożyciem preparatu powinny skonsultować się z lekarzem.
Znalezienie odpowiedniego piorunochronu pozwoli nam przetrwać hormonalną burzę i złagodzić jej objawy. Dzięki odpowiedniej suplementacji, w połączeniu ze zrównoważonym odżywianiem i prowadzeniem zdrowego trybu życia, z łatwością uspokoimy burzę w naszym ciele.
Milena L.
« Profilaktyka dolegliwości intymnych
pati25
9 lat temu
W okresie menopauzy takie burze nas nie omijają i szukamy różnych sposobów.Dla mnie „piorunochronem” dla
uniknięcia,złagodzenia tych burz jest HTZ.Ponadto stosuję zbilansowaną dietę,dużo ćwiczę :-):-X
Mindi
9 lat temu
Widzę, że przede mną sporo zmian w zachowaniu 😉 Jednak mam dużo zainteresowań i ogólnie lubię aktywność fizyczną, więc znajdę dla siebie odpowiednią metodę na odreagowanie. Muszę też chyba uprzedzić rodzinę, że lada chwila może coś się ze mną dziać, żeby byli bardziej wyrozumiali 🙂
drobina
9 lat temu
Najlepszym piorunochronem na moje burze, a nawet sztormy
:-X jest zbilansowana dieta i SPORT. Pływam, jeżdżę na rowerze, chodzę na „siłkę”… Do tego dokładam kibicowanie (mam bzika na punkcie sportu) i relaks z krzyżówką lub książką. Od wiosny do późnej jesieni dochodzi jeszcze działka.
Te czynniki łagodzą moje największe sztormy i…cisza na morzu:-X:P
Ligunin chyba też jest dobry, ale…musi poczekać:-X