Dbaj o włosy i paznokcie Uroda

Nieposłuszny paznokieć

nieposluszny-paznokiec

Gdy każdy krok sprawia Ci ból, a wygodne dotychczas obuwie wydaje się za ciasne, bardzo prawdopodobne jest, że nabawiłaś się stanu zapalnego wału paznokciowego. Brzmi niezrozumiale, ale to nic innego jak wrastanie bocznych części paznokcia palucha stopy w otaczającą go skórę.

Początkowo objawem jest tylko zaczerwienienie i dyskomfort w chodzeniu, później pojawia się również obrzęk, a nawet zakażenie bakteryjne. W tym przypadku ból staje się silniejszy, a obrzęk i zaczerwienienie bardzo wyraźne; w tym miejscu spod skóry wydobywać się ropna wydzielina.

Problem ten, może dotyczyć ludzi w każdym wieku i niezależnie od płci. Pojawia się zwykle w wyniku: – noszenia zbyt obcisłego obuwia- szczególnie z wąskimi noskami i na obcasie, które mogą powodować ucisk na palce w pantofelku – nieprawidłowego obcinanie paznokci, które może sprawić, że paznokieć będzie rósł nie tylko w przód, ale i na boki, a jego ostra krawędź będzie stopniowo wbijać się w skórę wału paznokciowego, uszkadzając ją i powodując stan zapalny – chorób takich jak: nadwaga, deformacje stopy, urazy i zaburzenia wzrostu paznokcia

Część osób, mimo że przestrzega zasad higieny stóp i nie cierpi z powodu żadnej z wymienionych wyżej chorób, boryka się z problemem wrastających paznokci, ponieważ ma szczególne predyspozycje do tej choroby.

Wrastający paznokieć wymaga szczególnego postępowania. W pierwszej kolejności powinnyśmy zaprzestać noszenia pantofelków, które pięknie wyglądają, ale uniemożliwiają stopie odpoczynek. Kolejnym krokiem jest nauczenie się prawidłowego obcinania paznokci.

Anna J

Gdy każdy krok sprawia Ci ból, a wygodne dotychczas obuwie wydaje się za ciasne, bardzo prawdopodobne jest, że nabawiłaś się stanu zapalnego wału paznokciowego. Brzmi niezrozumiale, ale to nic innego jak wrastanie bocznych części paznokcia palucha stopy w otaczającą go skórę.

Wolny brzeg paznokcia nie powinien być był zaokrąglony ale prosty lub nawet wklęsły. Raz na zawsze powinnyśmy oduczyć się ścinania brzegów paznokcia. Szczególnie należy unikać wprowadzania nożyczek lub pilnika pomiędzy paznokieć a otaczającą go skórkę.

Powstałe w ten sposób mikrozranienia są zaproszeniem dla bakterii, co może być początkiem zakażenia. Nie należy również obcinać skórek za pomocą nożyczek lub cążków. Niechciany nadmiar nabłonka na płytce paznokciowej, należy usuwać za pomocą kciuka, po uprzednim zmiękczeniu skóry przez namaczanie stóp w ciepłej wodzie z mydlinami.

Niegdyś w przypadku zaawansowanych i nawracających stanów zapalnych, paznokieć usuwano chirurgicznie. Dzisiaj istnieją nowoczesne metody, które zaproponuje Ci twoja sprawdzona kosmetyczka.

Pierwszą są tzw. rurki korygujące, nasunięte na krawędź paznokcia i przytwierdzone masą do rekonstrukcji paznokcia. Zapewniają one powrót płytce na właściwy tor wzrostu. Drugą metodą są klamry, przytwierdzane na powierzchni paznokcia, bezboleśnie ciągnące ją ku górze. Dla kruchych i cienkich paznokci zaleca się przezroczyste klamry plastikowe.

Anna J

Gdy każdy krok sprawia Ci ból, a wygodne dotychczas obuwie wydaje się za ciasne, bardzo prawdopodobne jest, że nabawiłaś się stanu zapalnego wału paznokciowego. Brzmi niezrozumiale, ale to nic innego jak wrastanie bocznych części paznokcia palucha stopy w otaczającą go skórę.

Długotrwałe ich stosowanie likwiduje dolegliwości bólowe i zapobiega ponownemu wrastaniu. Gdy korekta za pomocą klamer jest niemożliwa, wskazane jest stałe stosowanie klamry plastikowej. Dla cięższych przypadków wskazane są klamry z drutu ze stali chirurgicznej.

Ich brzegi zakończone są haczykami, które mocuje się pod płytką, w miejscu wrastania paznokcia. Klamry absolutnie nie przeszkadzają podczas chodzenia i nie ograniczają sprawności ruchowej. Zostają zdjęte, gdy płytka zacznie rosnąć w sposób prawidłowy.

Metody chirurgiczne stosuje się w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy pod paznokciem zgromadzi się zbyt duża ilość ropy lub gdy stan zapalny obejmie cały palec. Nie dopuszczajmy więc do takich sytuacji i, dbając o podeszwy stóp, nie zapominamy o paznokciach.

Anna J

Komentarze (12)

monisiape

12 lat temu

Ja też miałam taki paznokieć własnie po nartach i zrobiłam jak radzi GloriaVictis mam nadzieję,że teraz będzie róśł dobrze;-)

GloriaVictis

12 lat temu

To odetnij z góry tę odstająca warstwę, albo oddaj się w ręce pedikiurzystki, lekarz tego nie zrobi, oni zrywają całość, a reszta ich nie interesuje. To ciemne zabarwienie to pewnie wynaczyniona krew. Mi to wygląda na uraz i w jego wyniku zahamowanie wzrostu, ale to „diagnoza” na odległość 🙂

Annagata

12 lat temu

Glorio,ten paznokieć w zasadzie od roku nie rośnie,czarne zabarwienie jest prawie na środku paznokcia i zauważyłam,że ta górna warstwa trzyma się tylko w wewnętrznych rogach,a jak zegnę palec to pod spodem widać kawałek ładnej płytki.A może lekarz usunąłby tylko ta wierzchnią warstwę ,tylko nie wiem czy to rzeczywiście grzybica,a jeśli tak,to co będzie jak się rozniesie,jak o tym piszesz.

malgosia74

12 lat temu

To niesamowicie bolesna przypadłość… Nieposłuszny czy wrastający sie paznokieć od niepamiętnych czasów jest problemem wielu osób w rodzinie. Najczęściej leczenie polega na moczeniu w roztworze gotowanego szarego mydła i potem riwanol i maści złuszczająco- natłuszczające. Na jakis czas czas jest spokój ale znów się powtarza i tak w kółko. Chyba jedynym wyjściem jest rzeczywiście zabieg, ale perspektywa dyskomfortu chodzenia jest przerażająca jak i sam ból…

GloriaVictis

12 lat temu

Odradzam, bo po pierwsze jest to potwornie bolesne- pamiętaj, że paznokieć odrasta rok!więc przez rok masz gołe łożysko, po drugie zdarza się i to niestety dosyć często ,ze po takich zabiegach paznokieć rośnie zdeformowany. Jeśli to zabarwienie przez ten rok zrosło (np od macierzy i teraz jest przy wolnym brzegu) i od macierzy wyrasta normalna płytka to pewnie to wynik urazu, jeśli się nie przesuwa idź do dermatologa- jeśli stwierdzi grzybicę przepisze Ci leki i po sprawie. Co więcej jeśli okazałoby się, ze to jednak grzybica a chirurg usunąłby ten paznokieć na łożysku będzie rana, a grzyby będą miały piękne wrota żeby wniknąć do organizmu, a wtedy leczenie jest bardzo długie kosztowne i przede wszystkim bardzo wyniszczające organizm.

To co napisałaś, że „jakby pod płytką wierzchnią był właśnie taki krwiakowaty kształt,a pod nim nowa płytka” wygląda mi na uraz i „wybicie” (ja to tak nazywam) paznokcia, tzn, stary paznokieć uderzany np o obuwie narciarskie lub noski zwykłych butów nabił się na ten nowy, dopiero wyrastający z macierzy i teraz rośnie takie nie wiadomo co. Często obserwowałam to u swoich klientek, właśnie po nartach.

Ja na Twoim miejscu skonsultowałabym się jednak z dermatologiem. Możesz poprosić o badanie mikologiczne (określenie rodzaju grzyba), żeby nie brać leków w ciemno.

A grzybicę możemy złapać niestety nawet w naszych butach czy łazience- wystarczy mała ranka lub obniżona odporność.

Annagata

12 lat temu

Myślałam,żeby wybrać się do chirurga,bo nie widzę innej rady.A paznokieć zmieniał odcień od przeszło roku,ale jakoś specjalnie się tym nie zainteresowałam.Dopiero niedawno zauważyłam,jakby był brunatny.Wygląda to trochę dziwnie,bo jakby pod płytką wierzchnią był właśnie taki krwiakowaty kształt,a pod nim nowa płytka.Ale obawiam się,że jest to jednak bardzo zaawansowana grzybica,bo nigdzie się nie uderzyłam.Ale też nie wiem,gdzie mogłam załapać grzybicę.Glorio,czemu odradzasz mi zabieg chirurgiczny?

GloriaVictis

12 lat temu

Annogato gdzie i jak chcesz ten biedny paznokieć usuwać?? U chirurga? Nie polecam. Ciemne zabarwienie to może być krwiak (wynik urazu lub ucisku obuwia) albo zaawansowanej grzybicy (bardzo zaawansowanej), ale wtedy widziałabyś wcześniej, że z paznokciem coś jest nie tak, tak na szybko przychodzą mi do głowy tylko te dwie przyczyny. Jeśli paznokieć boli Cię od czasu do czasu zaobserwuj czy nie dzieje się tak po noszeniu konkretnego obuwia (ewentualnie różnych par o tym samym kształcie nosków). To ciasne w noskach buty mogą być przyczyną pobolewania paznokci w wałach bocznych, czasami wystarcza wtedy skrócenie paznokci.

Annagata

12 lat temu

Mam taki nieposłuszny paznokieć,który od czasu do czasu daje mi się we znaki.I chyba właśnie przyszedł ten czas.A na dodatek robi się ciemny pod płytką i boli,więc chyba przyszedł czas,żeby go usunąć.Ale powiem szczerze,że trochę się boję.Czy któraś z Was miała usuwany paznokieć?

GloriaVictis

12 lat temu

„Niechciany nadmiar nabłonka na płytce paznokciowej, należy usuwać za pomocą kciuka, po uprzednim zmiękczeniu skóry przez namaczanie stóp w ciepłej wodzie z mydlinami.”- ok, ale tylko jeśli paznokcie są bardzo twarde, przy miękkich paznokciach możemy w ten sposób uszkodzić macierz.
Co do klamer warto dodać, że
* mogą je zakładać jedynie osoby po przeszkoleniu- warto więc spytać o potwierdzenie kwalifikacji osoby, która ma zakładać klamrę. Klamra założona przez osobę niewykwalifikowaną może przynieść więcej szkody niż pożytku.
* korekcja wrastającego paznokcia trwa (w zależności od stopnia wrastania) nawet rok (bo tyle potrzebuje płytka paznokci stóp aby całkowicie zrosnąć) albo i dłużej…
* założenie klamry nie jest zabiegiem jednorazowym- w zależności od tempa wzrostu paznokci klamrę (która zrasta razem z paznokciem) zdejmuje się i przesuwa w stronę macierzy, do miejsca wrastania paznokcia
* w zależności od rodzaju klamry przy kolejnych zabiegach zakłada się nową lub tę samą- od tego zależy m.in. koszt kolejnych zabiegów

Zostaw komentarz