Kobiece dolegliwości Zdrowie

Na ratunek kobiecości

na-ratunek-kobiecosci

Kobiecość to nie tylko nasze ciało, to przede wszystkim stan umysłu, ducha i uczuć. Wszystkie te czynniki są ze sobą powiązane i nie oszukujmy się – wynikają również z naszej fizyczności. Wiele Amazonek potrzebuje terapii psychologicznej, mającej na celu przywrócenie im równowagi psychicznej po utracie piersi. Ta część nas jest wszak uważana za atrybut kobiecości, mimo że tak naprawdę nie wpływa na naszą płodność. Co zatem w sytuacji, gdy stajemy przed widmem operacji wycięcia macicy?

Diagnoza: wycięcie macicy

W przypadku przedłużającego się krwawienia macicznego dochodzi do wtórnej anemii, która osłabia kobietę, a nawet zagraża jej zdrowiu. Niestety, lekarze nie zawsze są w stanie zahamować ten objaw, zdarza się też, że leczenie hormonalne, któremu powinno się wówczas poddać jest niemożliwe bądź nieefektywne. W takich przypadkach tradycyjnym sposobem leczenia był zabieg chirurgiczny polegający na wycięciu macicy. Chociaż przed widmem takiej operacji zwykle stają kobiety w okresie okołomenopauzalnym, które nie planują już mieć dzieci, to jednak usunięcie narządu rodnego jest ciężkie do zaakceptowania dla kobiety. Mimo iż w naszym wyglądzie zewnętrznym nie zajdą w związku z tym żadne zmiany, możemy się czuć mniej kobiece, zubożałe, niepełne, czego efektem stać się mogą nawet stany depresyjne.
Czy da się zapobiec operacji? Czy nowoczesna medycyna nie zna alternatywnego rozwiązania? Na szczęście odpowiedź na oba te pytania jest twierdząca.

Ratunek: ablacja lub destrukcja endometrium

Endometrium jest to błona śluzowa macicy, zmieniająca się wraz z cyklem miesięcznym oraz wrażliwa na działanie hormonów. To właśnie ta część naszego układu rodnego zazwyczaj odpowiada za nadmierne krwawienia. Pod koniec ubiegłego stulecia opracowano metodę opartą na technice histeroskopowej noszącą nazwę ablacji lub destrukcji endometrium, dzięki której możliwe stało się oszczędzenie macicy. Zabieg ten polega na usunięciu lub zniszczeniu endometrium poprzez interwencję chirurgiczną. Bez względu na wybór działania, wszystko odbywa się jednego dnia w oparciu o hospitalizację ambulatoryjną. Sama operacja, wykonywana przy ogólnym znieczuleniu, trwa od 30 do 75 minut. Czas hospitalizacji wynosi natomiast zazwyczaj od kilku do kilkunastu godzin.

Zabiegi tego rodzaju uważane są ponadto za bardzo bezpieczne – bezpieczniejsze niż operacja wycięcia macicy. Na ponad 900 zabiegów histeroskopowej ablacji i destrukcji endometrium nie zaobserwowano ani jednego przypadku powikłania. Te zresztą, jeśli już się zdarzają, wynikają z zakażenia lub uszkodzenia w obrębie szyjki i ściany macicy lub samego znieczulenia.

Operacje wykonywane tylko na błonie, a nie na całej macicy, są mniej inwazyjne i wiążą się ze zmniejszonym prawdopodobieństwem powikłań. Trzeba jednak pamiętać, że i ablacja, i destrukcja endometrium są zabiegami opartymi na precyzji diagnozy oraz trafnej ocenie naszego stanu zdrowia. Chcąc zdecydować się na którąś z metod, powinnyśmy kierować się więc doświadczeniem operującego oraz kosztami i wliczoną w nie hospitalizacją. Najważniejsze jest przecież nasze bezpieczeństwo.

A. Złotkowska

Komentarze (10)

pati25

12 lat temu

Diagnoza usunięcia macicy dla każdej kobiety jest szokiem.Nie łatwo jest się z tym pogodzic.Dlatego wielki szacunek dla takich kobiet.Również dla Ciebie basikmac!

gwolska

13 lat temu

Szczerze mówiąc to podziwiam kobiety, które po wielu przejściach i zakrętach życiowych mają siłę wewnętrzną na pokonanie wszelkich przeszkód i jeszcze znajdą w sobie pozytywne emocje i optymizm. To z pewnością stawia nas na piedestale wyżej od mężczyzn, gdyż oni są mniej odporni psychicznie.Problemy życiowe, które niektórych dotykają nieustannie są po prostu furtką do hartu ducha.

basikmac

13 lat temu

lalakosi – dziękuję! Żyję dla innych – córki, przyjaciół. Ile mogę – pomagam, choćby dobrym słowem i to daje mi radość życia:) Myślę , że na tyle jesteśmy szczęśliwi, na ile potrafimy żyć dla innych 🙂

barbara13

13 lat temu

Miesiąc temu przeszłam zabieg histeroskopowej ablacji , wykonany w znieczuleniu ogólnym trwał pół godziny, w tym samym dniu wróciłam (na moją prośbę) do domu.Czuję się dobrze.

lalakosi

13 lat temu

Przyznam, ze ciezko mi dotychczas bylo widziec w nas tutaj – wesolych, otwartych kobitkach to, ze jestesmy rowniez kobietami po przesciach, czesto borykajacymi sie z naprawde powaznymi problemami zyciowymi i zdrowotnymi…
Basikmac masz moj wielki szacunek, nie tylko za to ze poradzilas sobie z sytuacja, ale za to, ze ciezkie chwile nie zabily w Tobie usmiechu. Serdecznie Cie pozdrawiam 🙂

basikmac

13 lat temu

U mnie niestety z przyczyn CA wycięto macicę i przydatki wiele lat temu. I zdradzę Wam, że gdyby nie rodzina i moi przyjaciele, ciężko byłoby mi przetrwać tamten okres. To dla kobiety jednak wielki szok, stres… Ale udało się pokonać przeciwności i to jest najważniejsze 🙂

mjbz

13 lat temu

Z uzyskanej przeze mnie informacji wynika, że jest to zabieg laserowy a NFZ nie wymaga od gabinetów ginekologicznych, posiadania laseru. Gabinet może to zrobić „na fundusz” lub kazać sobie zapłacić. Przed przystąpieniem do zabiegu należy to ustalić z lekarzem w gabinecie.

lalakosi

13 lat temu

Mam nadzieje, ze nigdy nie stane przed takim problemem, ale dobrze wiedziec o istniejacej alternatywie. Ciekawe czy taki zabieg refunduje NFZ jezeli jest konieczny…

Zostaw komentarz