To właśnie jej zawdzięczamy skąpe stroje bikini na plaży. „Gdy de Gaulle twierdzi, że Francja to on – mówi prawdę. Ale zapomina o mnie. Ja też jestem Francją, chociaż w zupełnie innym rodzaju” – mówiłam niesamowita „BB” . Jej legendarna kreacja w „I Bóg stworzył kobietę” przyniosła handlu międzynarodowym więcej zysku, niż cały francuski przemysł motoryzacyjny.
„BB” to nie tylko słodka blondynka, odsłaniająca ponętne ciało. Chcąc ją pokazać jako prawdziwą aktorkę Vadim zrealizował w 1956 I Bóg stworzył kobietę z Bardot i Jeanem-Louisem Trintignantem. Film o niemoralnej nastolatce prowokującej społeczność niewielkiego, przyzwoitego miasteczka odniósł światowy sukces. Słynna, nasycona erotyzmem scena tańca na stole przyniosła jej sławę i spowodowała istotną zmianę w podejściu do tematów erotycznych w kinie światowym. I od tej pory do dzisiaj została w blasku reflektorów, a nazwisko Bardot przez wiele lat nie schodziło z pierwszych stron gazet…
W 1961 otrzymała włoskiego Oscara, czyli nagrodę David di Donatello jako Najlepsza Aktorka Zagraniczna za rolę w filmie Prawda (La vérité, 1960) w reżyserii Henri-Georges Clouzota.
Świat jest mały, ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku
Mężczyźni mieli słabość do pięknej Brigitte. Nic dziwnego. Ona sama również zdawała sobie sprawę z potęgi jaką jest jej uroda, niebywały talent oraz jej pozycja w mediach i świecie kina. Sama nie stroniła od romansów.
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy? To nie był dzień, to była noc.
Podczas pracy nad filmem I Bóg stworzył kobietę Bardot miała romans z Jeanem-Louise Trintignantem. Ich związek nie był łatwy z uwagi na odbywaną w tym czasie przez aktora służbę wojskową oraz romans Bardot z piosenkarzem Gilbertem Bécaud.
Ostatecznie rozeszli się po dwóch latach. W 1959 r. Bardot poślubiła aktora Jacques’a Charriera, z którym miała swoje jedyne dziecko – syna Nicholasa-Jacques’a (ur.11 stycznia 1960). Po rozwodzie z Charrierem (1962) Nicholasem zajęła się rodzina Jacques’a, a Bardot nie utrzymywała z synem ścisłych kontaktów aż do jego pełnoletności.
Zuzanna Górka
