wszystkie-kolory-kobiecosci

Większość kobiet menopauzę traktuje dosłownie jak przerwę od bycia kobietą. Zaczynają ubierać się skromnie, bezkształtnie, bezpłciowo – bo przecież „to już ten wiek”. Wiek nie ma tu nic do rzeczy! Kobiecość nie robi sobie przerw, co najwyżej zmienia swoje barwy.

Kto wie, może za którymś razem skusisz się na drobny lakier do paznokci czy przeceniony cień do powiek – są to bardzo niewielkie kwoty. Zamiast kupować opakowanie ciastek i narzekać, że nic w życiu Ci już nie wyjdzie, kup malutkie opakowanie błyszczyku czy próbkę szminki.

Dla wielu kobiet sama świadomość posiadania w torebce kolorowej kredki czy lakieru już jest powodem, by czuć się bardziej kobieco i mieć większą wolę życia. Trochę trudno w to uwierzyć, prawda? Nie mogli w to uwierzyć również Anglicy, którzy wyzwalali obóz jeniecki dla kobiet do w Bergen-Belsen

Historia ta jest niezwykle wzruszająca – do obozu przysłano, być może pomyłkowo, transport szminek. Zanim jednak zaopatrzeniowiec dostał burę, dowództwo zauważyło niezwykłe zmiany, jakie nastąpiły w zachowaniu więźniarek: zaczęły chodzić wyprostowane, rozmawiać ze sobą. Po raz pierwszy grobową ciszę obozu rozproszył czysty, kobiecy śmiech.

Jeśli kawałek szminki mógł przywrócić kobiecość tym, które nic już nie miały, pomyśl, co może uczynić on dla Ciebie. Nie musi to być pomadka – niech to będą korale, apaszka, ciepła bluzka, wesołe (ale nie dziecinne) skarpetki, czapka, pasek do spodni.

Kobiecość potrzebuje koloru. Ty potrzebujesz koloru. A jeśli nie Ty, to Twoja koleżanka, sąsiadka, współpracownica.

Nie jesteśmy szarymi myszkami!

Joanna Pastuszka-Roczek