mam-menopauze-i-nie-wstydze-sie-tego

Mam menopauzę i nie wstydzę się tego, bo czego tu się wstydzić? Wstydzić mogę się, kiedy coś ode mnie zależy – gdy zapomnę o spotkaniu z przyjaciółką, gdy nie kupię wujkowi prezentu na imieniny. Tak, bywam roztrzepana i wstydzę się szczególnie chwil, kiedy mam świadomość, że moje zapominalstwo czy ciągły pośpiech sprawiają, że nie pokazuję ludziom drogim, jak wiele dla mnie znaczą. Ale żeby wstydzić się menopauzy?

Mój tekst miał być tak naprawdę apelem do Was – nie do Waszych pracodawców, rodzin i przyjaciół, ale do Was! Jeśli same będziecie się ‘kryć po kątach’ i wstydzić mówić nawet żartobliwie „weź mnie nie denerwuj, mam menopauzę, więc nie ręczę za siebie”, to nie spodziewajcie się, że otoczenie zrozumie to zjawisko ot tak samo z siebie. Musimy być otwarte żeby łamać stereotypy i pamiętać, że nie robimy tego dla siebie, ale także w przyszłości dla naszych córek i wnuczek.
Bądźmy dzielne dziewczyny!

AMZ