makijaz-druga-skora

Większość kobiet traktuje makijaż bardzo poważnie i nie wyobraża sobie wyjść z domu bez niego. Dlaczego makijaż to tak ważna część kobiecego stylu? Dlaczego boimy się pokazać bez niego mężczyznom?

Po co się malujemy?

Makijaż to nie wymysł naszych czasów, tylko rytuał znany od wielu tysiącleci. Kobiety w starożytności dokonywały podobnych zabiegów, aby podkreślić cechy swojej urody. Tak samo postępują współczesne kobiety. Skąd w nas skłonność do przyciemniania oczu, różowienia policzków i czerwienienia ust? To powszechne symbole młodości, kobiecości, płodności i seksualności.

Malując się chcemy podkreślić, że cały czas jesteśmy młode, piękne, a dzięki temu bardziej zadowolone z życia. Kobiety o większej pewności siebie łatwiej nawiązują kontakty, lepiej dogadują się z ludźmi, mają więcej sukcesów zawodowych i prywatnych. Jeśli to wszystko sprawa dobrego makijażu – trudno odmówić mu wielu zasług.

Badania pokazują jednak, że większość mężczyzn uważa, że ich partnerki wyglądają zdecydowanie lepiej bez makijażu. Jeden na pięciu panów twierdzi, że jego partnerka maluje się zbyt mocno, a co dziesiąty deklaruje, że nie chce, aby jego partnerka w ogóle się malowała. Czy tak naprawdę malujemy się dla partnerów, czy dla własnego poczucia zadowolenia?

M. Witczak