14-marca-swiatowy-dzien-nerki

14 marca 2013 roku po raz siódmy będzie obchodzony Światowy Dzień Nerki. Jest to okazja, by wzbudzić dyskusję o tym, jak ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu są nerki, jak o nie dbać, jakie są pierwsze objawy chorób nerek, a jeśli już ktoś choruje, jakie są możliwości leczenia, aby utrzymać maksymalną możliwą aktywność życiową.

Nie każdy wie, że jeszcze 40 lat temu z braku dostępu do dializ ludzie umierali, nawet ci bardzo młodzi. Teraz do dializoterapii (zarówno otrzewnowej, jak i hemodializy) ma dostęp każdy pacjent, który jej potrzebuje. Obie metody są jednakowo skuteczne i u prawie połowy pacjentów możliwe jest zastosowanie każdej z nich. Zdarza się też, że pacjenci w ciągu swojego życia leczeni są hemodializą i dializą otrzewnową. Decyzja o wyborze metody jest podejmowana wspólnie przez pacjenta i lekarza po przeanalizowaniu czynników medycznych, ale też stylu życia i oczekiwań pacjenta – mówi prof. dr hab. n. med. Ryszard Gellert.

Pacjenci z przewlekłą chorobą nerek mogą obawiać się, że ze względu na stan zdrowia i konieczność leczenia, nie będą mogli prowadzić normalnego trybu życia. Rajmund Michalski, dializowany otrzewnowo przez rok, a obecnie będący po przeszczepieniu nerki, mówi: Przez ostatnich 20 lat choroba nerek postępowała i na początku 2012 roku nerki niemalże przestały działać. Szybko została podjęta decyzja o dializie otrzewnowej. Gdyby 2 lata temu ktoś mi powiedział, że będę żył tylko dzięki rurce w brzuchu i wodnym roztworom glukozy, to bym nie uwierzył. Dzisiaj jestem wdzięczny lekarzom, że pomogli mi podjąć decyzję o tej metodzie leczenia, ponieważ dzięki dializie otrzewnowej wykonywanej w domowym zaciszu, mogłem realizować swoje plany zawodowe oraz rodzinne i co bardzo istotne, mój organizm był bardzo dobrze przygotowany do operacji przeszczepu nerki, którą przeszedłem kilka tygodni temu.

www.dializadomowa.pl