Czasem brak okresu jest naturalny. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku ciąży czy menopauzy. W pozostałych przypadkach należy niezwłocznie zasięgnąć opinii lekarza.
Brak miesiączki
Taki stan ma swoją nazwę – brak miesiączki określa się bowiem terminem „amenorrhea”. Problem ten dotyka kilku procent kobiet. Zaburzenie to ma wiele przyczyn, od uszkodzeń po zaburzenia hormonalne. Brak miesiączki może być pierwotny (czyli wtedy, gdy jeszcze w ogóle nie wystąpiły krwawienia miesiączkowe) bądź wtórny (czyli wtedy, gdy krwawienia miesiączkowe występowały, ale nie występują od 3-6 miesięcy). Właściwe określenie tego, czy brak miesiączki jest pierwotny czy wtórny, ma ogromne znaczenie, bowiem od tego zależy podjecie właściwego leczenia.
Pierwotny brak miesiączki
Jeśli do 16-tego roku życia nie pojawiła się miesiączka, jeśli w 14-tym roku życia nie pojawiły się żadne cechy dojrzewania płciowego, jeśli w ciągu 5 lat od rozwoju piersi nie pojawiło się pierwsze krwawienie, to wtedy należy podejrzewać pierwotny brak miesiączki.
Wśród przyczyn pierwotnego braku miesiączki zalicza się m.in.:
- wady rozwojowe pochwy,
- wady rozwojowe macicy,
- zespół nadnerczo-płciowy,
- niewydolność podwzgórzową,
- nieprawidłowo ukształtowane gonady.
Wtórny brak miesiączki
Wtórny brak miesiączki występuje tylko u kobiet, które wcześniej prawidłowo miesiączkowały, ale u których miesiączka nie pojawiła się od kilku miesięcy. W takim przypadku należy wykluczyć najpierw przyczyny fizjologiczne, czyli ciążę i menopauzę. W przypadku wtórnego braku miesiączki gospodarka hormonalna pozostaje niezmieniona.
Wśród przyczyn wtórnego braku miesiączki zalicza się m.in.:
- cukrzycę,
- nadczynność bądź niedoczynność tarczycy,
- zespół policystycznych jajników,
- guzy nadnerczy,
- guzy jajnika,
- zespół Ashermana,
- inne – np. spadek masy ciała, stres, wysiłek fizyczny.
Leczenie zależy od tego, jakie są przyczyny braku miesiączki. O tym, jakie leczenie jest właściwe, decyduje lekarz specjalista po dokładnych badaniach i wywiadzie przeprowadzonym z pacjentką.
Jeśli pojawiły się jakieś problemy, nie można zwlekać, ale jak najszybciej udać się do lekarza. Wiele z nas popełnia błąd czekając, aż problem sam się rozwiąże. Zazwyczaj przynosi to więcej szkody niż pożytku. Nie ma się czego wstydzić – lekarze specjaliści są od tego, aby nam poradzić i pomóc.
Sabina Sosnowska
Miałam nadzieję, że brak krwawienia oznacza menopauzę i nie muszę o nic obawiać. Jednak po przeczytaniu artykułu jeszcze dziś wybiorę się do ginekologa.
Jestem właśnie w trakcie robienia badań , jedno i drugie jest jak na razie wykluczone, aż się boję co lekarz wyczyta z badań.:\
Nigdy nie można bagatelizować spraw związanych z kobiecością- mam tu na myśli brak okresu. Przyczyną mogą być lekarstwa. Odpowiedni ich dobór świadczy o dostosowaniu się naszego kobiecego organizmu.
Nigdy nie należy bagatelizować jakichkolwiek niepokojących nas objawów. My kobiety znamy swoje ciała i jeżeli coś nas niepokoi, zwróćmy się z tym do specjalisty. Zawsze lepiej dmuchać na zimne, niż przeoczyć coś, co może być w konsekwencji symptomem bardzo poważnej choroby:-)
Spotkałam się ostatnio z takimi myślami u młodych dziewczyn,że właśnie brak okresu występuje u nich. Moim zdaniem dziewczyny ogólnie boją wykonywać badania , z obawy ,że wyniki będą niepokojące.
Kobiety mają różne problemy z miesiączkami. Jedne mniejsze, inne większe, albo bardzo poważne. Najważniejsze, żebyśmy nie zapominały o regularnych wizytach u ginekologa
– nawet wtedy, gdy wydaje nam się, że wszystko jest
w porządku.
Każdy kobiecy problem powiniiiien być skonsultowany z lekarzem.Nawet brak mieiączki.Bo może to być objaw jakiejś poważnej choroby