zona-idealna

Dawniej kobieta przede wszystkim miała dobrze się prezentować u boku męża. Do niedawna oprócz pięknego wyglądu powinna mieć idealnie wysprzątane mieszkanie. A jaka jest współczesna żona idealna?

Wyrozumiała i kochająca, czy raczej namiętna i gwałtowna? Spojrzenia na rolę kobiety w małżeństwie różnią się w zależności od tego kto i przez jaki pryzmat patrzy.

Okiem kobiety

Nie ma drugiego bardziej surowego sędziego od nas samych. Kolorowe czasopisma, skierowane do kobiet, podają setki sposobów, w jaki sposób przygotować idealny obiad, w międzyczasie sprzątnąć mieszkanie, odnowić meble, zawiesić fantazyjnie firanki, a to wszystko na diecie-cud i z maseczką przeciwzmarszczkową.

Społeczeństwo każe nam wychowywać dzieci i poświęcać im każdą cząstkę naszej energii. Co ciekawe, wieczorem powinnyśmy wyczarować energię z powietrza i chętnie oddać się igraszkom łóżkowym. A my, ambitnie, poganiane wzrokiem chudziutkich, roześmianych kobiet z czasopism, poddajemy się temu młynowi.

Nie jesteśmy cyborgami, a doba nie jest z gumy, więc siłą rzeczy zaczynamy coś zaniedbywać – albo wygląd, albo mieszkanie, albo dzieci, albo męża. A jeśli nic z powyższych, to na pewno gdzieś po drodze gubimy zdrowy rozsądek i wewnętrzny spokój. Dzieje się to stopniowo i dopiero po wielu latach uderza nas pustka tych działań. A wtedy nie potrafimy nic innego.

Joanna Pastuszka-Roczek