dlaczego-o-zeby-trzeba-dbac

„O zęby trzeba dbać, bo nowe nie wyrosną.” To zdanie każdy słyszał zapewne nieraz w dzieciństwie, po tym jak stracił mleczaki. Stwierdzenie to nabrało ostatnio jeszcze większej wiarygodności w związku z odkryciem indyjskich naukowców z Collegium Dentystycznego pod Kalikatem oraz z Centrum Badań Stomatologicznych w Murad Nagar.

Opublikowane na łamach „Journal of Periodontology” wyniki wspólnych badań wykazały, że istnieje ścisły związek między stanem higieny jamy ustnej a ryzykiem zachorowania na zapalenie płuc, oskrzeli czy innych infekcji dróg oddechowych.

Naukowcy doszli do takich wniosków po przebadaniu 100 pacjentów, przebywających w szpitalu z powodu choroby układu oddechowego – zapalenia płuc, oskrzeli lub infekcyjnego zaostrzenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP). Ponadto przebadano grupę zdrowych 100 osób, dobranych pod względem wieku, płci i rasy. Badani byli w wieku od 20 do 60 lat i posiadali minimum 20 własnych zębów.

Wszyscy poddani obserwacji przeszli kompleksowe badanie jamy ustnej, w którym oceniano stan dziąseł, obecność płytki nazębnej oraz higienę jamy ustnej. Okazało się, że stan dziąseł i zębów pacjentów z chorobami oddechowymi był znacznie gorszy niż w ‘zdrowej’ grupie.

Dlaczego?

Jak tłumaczą badacze z Collegium Dentystycznego pod Kalikatem oraz z Centrum Badań Stomatologicznych w Murad Nagar, większa ilość mikroorganizmów w jamie ustnej, wynikająca np. z rozwiniętej paradontozy, podnosi ryzyko przenikania bakterii do dolnych dróg oddechowych, gdzie mogą stać się przyczyną zapalenia płuc lub zaostrzenia POChP.

Z badań indyjskich naukowców wynika ponadto, że osoby cierpiące na przewlekłe stany zapalne w jamie ustnej, mają zwiększone ryzyko wystąpienia nie tylko infekcji układu oddechowego, ale także chorób układu krążenia, cukrzycy typu II, powikłań ciąży, a nawet nowotworów!

Prace nad zaobserwowaną zależnością wciąż trwają, badacze starają się ustalić o ile wyższy jest procent zachorowań u osób, które zaniedbały kwestię higieny jamy ustnej. Nie czekajmy jednak na wyniki tych obserwacji i już dziś zastanówmy się czy nie czas umówić się na wizytę do dentysty.

A. Złotkowska