Rozpoznaj chorobę Zdrowie
Zapalenie wyrostka robaczkowego

Ostry ból po prawej stronie brzucha i bardzo wysoka temperatura – to najbardziej typowe objawy zapalenia wyrostka robaczkowego. Z „ostrym brzuchem” nie ma żartów. Nieleczony wyrostek może skończyć się poważnymi konsekwencjami.
Tajemniczy wyrostek
Wyrostek robaczkowy to niewielkie uwypuklenie jelita grubego, leżące w prawym dole biodrowym. Wydaje nam się, że to zupełnie niepotrzebna część ciała, a jego usunięcie nie przynosi żadnych skutków ubocznych. Tymczasem wyrostek robaczkowy pełni istotną funkcję w organizmie – filtruje bakterie i wspomaga naszą odporność. Mimo wszystko po jego usunięciu organizm potrafi działać sprawnie, więc nie należy się bać nagłej utraty odporności.
Przyczyny zapalenia wyrostka
Na zapalenie wyrostka robaczkowego może zachorować każdy, bez względu na wiek i ogólny stan zdrowia. Nie da się go przewidzieć ani przed nim uchronić. Główną przyczyną zapalenia jest niedrożność, czyli zatkanie wyrostka masą kałową. Rzadziej zdarzają się infekcje bakteryjne lub wirusowe, skręt wyrostka, guzy, nowotwory sąsiadujących narządów oraz pasożyty.
Na co zwrócić uwagę
Pierwszym objawem jest zazwyczaj ból brzucha w okolicy pępka. Po kilku godzinach przemieszcza się w okolice prawego boku, przybiera na sile i staje się ostry. Ból wzmaga się podczas chodzenia, a nieco ustępuje, gdy chory leży na boku, z podkurczonymi nogami. Pojawia się wysoka gorączka – nawet do 39 stopni C. Występuje brak apetytu, nudności, wymioty, a także biegunki lub zaparcia.
Przy nietypowym zapaleniu wyrostka mogą pojawić się dodatkowe dolegliwości, związane np. z umiejscowieniem wyrostka (m.in. parcie na mocz). U starszych osób czasami objawy nie są tak wyraźne, zapalenie może przebiegać nawet bez ostrego bólu.
Monika Witczak
Ostry ból po prawej stronie brzucha i bardzo wysoka temperatura – to najbardziej typowe objawy zapalenia wyrostka robaczkowego. Z „ostrym brzuchem” nie ma żartów. Nieleczony wyrostek może skończyć się poważnymi konsekwencjami.
Przebieg choroby
W zatkanym wyrostku robaczkowym dochodzi do procesu zapalnego, a następnie do martwicy i pęknięcia ściany wyrostka. Czasami powstaje naciek lub ropień okołowyrostkowy. W konsekwencji tworzy się rozlane zapalenie otrzewnej, które jest już stanem zagrażającym życiu. Zapalenie wymaga jak najszybszej operacji chirurgicznej.
Usunięcie wyrostka może przebiegać tradycyjnie lub laparoskopowo. Jeśli w wyrostku wytworzył się naciek lub ropień, trzeba najpierw zastosować antybiotykoterapię, a dopiero po wyleczeniu wszystkich objawów można przeprowadzić operację.
W większości przypadków zapalenie wyrostka robaczkowego przebiega klasycznie i bez żadnych powikłań. Kluczem do właściwego leczenia jest szybka diagnoza. Więc jeśli czujesz ból w boku – nie zwlekaj z wizytą w szpitalu.
Monika Witczak
« Słodkie tajemnice piernika
pati25
11 lat temu
Wyrostek robaczkowy czasami może być usytuowany w jakimś nietypowym miejscu.Mama mi opowiadała,że jak chodziła jeszcze do szkoły to jedna dziewczynka miała
wyrostek po drugiej stronie brzucha.Też nietypowo.Lekarze
nie mogli zdiagnozować przez to bólu brzucha i dziewczynka zmarła.
Mindi
11 lat temu
Summer upewniłaś mnie, że bóle mogły być od wyrostka bo z czasem zaczynałam w to wątpić. Do dziś pamiętam, ze ból był okropny, także współczuję wszystkim, którzy go doznali. Przy niezdiagnozowanych bólach trzeba w różny sposób upewnić się czy to nie wyrostek ponieważ potrafi się nietypowo usytuować. Sąsiad mało życia nie stracił, bo dwa razy wychodził ze szpitala z wątpliwościami. A gdy w końcu bez potwierdzenia lekarz zdecydował się otworzyć brzuch to wyrostek był już rozlany ze stanem zapalnym, a schowany był pod wątrobą, nietypowo.
pati25
11 lat temu
Mam wyrostek robaczkowy.Zawsze sądziłam,że jest on nam do niczego niepotrzebny.Więc po co go mamy.A tu dowiaduję się,że pełni on istotną rolę.Filtruje bakterie i wspomaga naszą odporność.
summer
11 lat temu
Mindi – chyba możliwe, mój znajomy poszedł do lekarza dzień po ostrym bólu brzucha i dowiedział się, że gdyby przyszedł w trakcie tego ataku, to by mu usunięto wyrostek! Ale skoro jelita sobie poradziły z przepchnięciem zawartości, to już nie ma potrzeby operować.
Inga – dobrze, że Ci dr Konował bolących zębów nie powyrywał i w miejsce usuniętego wyrostka nie włożył!;)
Mindi
11 lat temu
Gdy byłam dzieckiem bolał mnie brzuch i miałam wysoką temperaturę a lekarz podejrzewał zapalenie wyrostka. Dostałam leki rozkurczowe i przeciwzapalne i wszystko się wyciszyło, do dziś już się nie powtórzyły te bóle. W sumie nie wiem czy to możliwe żeby zaleczyć wyrostek na takim etapie czy tylko objawy były podobne.
dulcynea
11 lat temu
Nigdy nie bolał mnie wyrostek ,ale już go nie mam . Podczas operacji ginekologicznej „za jednym zamachem” usunięto mi też szczątkowy ,robaczkowy( bez żalu ) podobno był zapalny:)
Inga
11 lat temu
Atak wyrostka wspominam parszywie.Bolały mnie nawet zęby!A do tego trafiłam na chirurga konowała,bo wyrostek owszem wyciął,ale chyba,żeby liczba organów się zgadzała.zaszył mi gazik.Doszło do zakażenia rany.teraz nie mam czucia wokół blizny,zrobiły się zrosty między jelitami,a bliznę mam taką,jakbym rodziła bliźniaki przez cesarskie cięcie.
filodendron
11 lat temu
Ja jeszcze mam wyrostek robaczkowy ,ale boję się bólu z prawej strony,mój szwagier od strasznego bólu wyrostka padł na podłogę u siebie w biurze ,pogotowie szybko wzięło go do szpitala na operację ,bo to był już ostatni dzwonek.
drobina
11 lat temu
Wyrostka robaczkowego pozbyłam się, gdy miałam 9 lat. W moim przypadku było to chyba spowodowane zatkaniem wyrostka masą…makową.;) Pewnego dnia dobraliśmy się z bratem do makówek. Kiedyś można było go siać legalnie, więc nie brakowało go w naszym ogródku. Na drugi dzień tak mnie bolał brzuch, że bardzo szybko znalazłam się na stole operacyjnym.