Dieta Uważaj na...
Wyrzucaj spleśniałą żywność!

Prawidłowe przechowywanie żywności odgrywa niezwykle istotną rolę. Artykułów spożywczych nie należy umieszczać w wilgotnych pomieszczeniach, ponieważ te sprzyjają rozwojowi pleśni.
Pleśń doskonale rozwija się w wilgotnym środowisku z dostępem do tlenu. W związku z tym, iż wspomniane mikroorganizmy posiadają szerokie uzdolnienia enzymatyczne, mogą rozwijać się na chlebie, serze, rzodkiewce, bananach czy ścianach. Niektóre grzyby pleśniowe odżywiają się celulozą, której człowiek nie trawi.
Przechowywanie mąki
Jeśli chcemy ustrzec żywność przed zepsuciem, powinniśmy przestrzegać kilku zasad. Produktów sypkich tj. mąka, ryż czy mleko w proszku nie należy przechowywać w wilgotnych pomieszczeniach. Wspomniane artykuły spożywcze warto umieścić w suchej szafce.
Wędliny i sery
Wędliny i sery przechowujemy w lodówce. Warto jednak kontrolować stan urządzenia. Woda, która cieknie z zamrażalnika, stwarza optymalne warunki dla rozwoju pleśni. Lód należy regularnie usuwać z zamrażalnika. Nie można też lekceważyć znaczenia higieny. Powinniśmy regularnie myć półki w lodówce. Warto pamiętać, iż artykuły spożywcze, które przechowujemy, stanowią źródło mikroorganizmów chorobotwórczych, w tym pleśni. Szczególną uwagę powinniśmy poświęcić dezynfekcji półki, na której przechowujemy jajka. Na ich skorupce często rozwijają się bakterie z rodzaju Salmonella.
Spleśniałe gniazda nasienne
Warto jednak pamiętać, iż nie zawsze jesteśmy w stanie ustrzec się przed pleśnią. Jeśli w okresie kwitnienia drzew owocowych występują obfite opady deszczu, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż gniazda nasienne będą spleśniałe.
Irmina
Prawidłowe przechowywanie żywności odgrywa niezwykle istotną rolę. Artykułów spożywczych nie należy umieszczać w wilgotnych pomieszczeniach, ponieważ te sprzyjają rozwojowi pleśni.
Mikotoksyny – związki rakotwórcze
W związku z tym, iż żywność nie jest tania, wiele osób nie wyrzuca spleśniałych artykułów spożywczych. Niektórzy odcinają zepsutą część i jedzą tę, która nie zdradza objawów zakażenia grzybiczego. W przypadku pleśni oszczędność nie popłaca. Te mikroorganizmy wydzielają do podłoża mikotoksyny, które przez lata kumulują się w organizmie człowieka. Z przeprowadzonych badań wynika, iż mikotoksyny posiadają właściwości rakotwórcze. Po latach mogą przypomnieć o swoim istnieniu. Usuwając zepsutą część jabłka itp., nie pozbywamy się problemu. Mikotoksyny dyfundują, toteż znajdziemy je w pozornie zdrowych partiach owoców.
W związku z tym, iż pleśnie wytwarzają mikotoksyny, które sprzyjają powstawaniu zmian nowotworowych, należy wyrzucać nadgniłe artykuły spożywcze. Nie można podawać ich zwierzętom, ponieważ szkodliwe substancje wrócą do nas wraz z mlekiem.
Irmina
« Bezsenność, a problemy w pracy
Emilly27k
10 lat temu
Jest to istotny czynnik w momencie sprawdzania czy nasze jedzenie jest świeże czy nie. Z szacunkiem do jedzenia również wyrzuciłabym spleśniały posiłek.
pati25
10 lat temu
Kilka ważnych informacji na temat pleśni „Sama pleśń nie jest dla nas szkodliwa, ale produkty jej przemiany materii, zwane mykotoksynami, już tak. Grzyby pleśniowe do produktu, na którym się rozwijają, wydzielają właśnie trujące mykotoksyny. Nie jesteśmy w stanie ich zobaczyć, ale są one bardzo niebezpieczne. Mogą prowadzić do ostrych i przewlekłych zatruć, wywoływać podrażnienie oczu, wysypkę i inne dolegliwości skórne, a także alergie, grzybice, choroby układu oddechowego, pokarmowego i wątroby oraz wiele dolegliwości związanych z osłabieniem układu odpornościowego. Mykotoksyny uznaje się również za jeden z czynników rozwoju nowotworów.”
Aby uniknąć tych komp;ikacji trzeba koniecznie wyrzucić spleśniałą żywność
drobina
10 lat temu
Wyrzucaj Tess, wyrzucaj! Kilka lat temu oglądałam jakiś reportaż w tv. Pewna kobieta opowiadała, jak przez takie „oszczędzanie” omal nie straciła swojej małej córeczki. Otworzyła słoik z własnoręcznie zrobionym musem jabłkowym. Na wierzchu była pleśń, ale żal było jej wyrzucić całej zawartości. Zebrała pleśń i uznała, że reszta jest w porządku. Posmarowała domownikom chleb tym musem i wkrótce jej córeczka trafiła do szpitala z ciężkimi objawami zatrucia. Na szczęście dziewczynkę udało się uratować.
Tess
10 lat temu
Trochę mi wstyd się przyznać, ale czasami wykrawałam kawałek zepsutego jabłka. Ale nie wiedziałam, że to szkodzi. Teraz od razu wyrzucę.
Mindi
10 lat temu
Kiedyś był zwyczaj odkrawania części spleśniałych owoców czy warzyw. Jednak poprzez artykuły, które uświadamiają zagrożenie zatruciem pleśnią, teraz już takich przypadków nie spotykam. Czyli mówienie o tym ma sens 🙂
pati25
10 lat temu
Temat bardzo ważny..Przestrzegajmy tyych zasad przechowywania żywności.A zepsute artykuły spożywcze od razu wyrzucajmy
drobina
10 lat temu
Zawsze bardzo uważam na artykuły spożywcze. Nigdy nie kupuję ich na zapas, ale czasami zdarza się, że coś spleśnieje. Wtedy nie ma zmiłuj się! Nic nie odkrajam – bo dobre, a szkoda wyrzucić 😉 tylko po prostu wyrzucam – dla własnego dobra i swoich najbliższych!