Moda Zawsze modna
Wracają rybaczki – czy to będzie hit wiosny 2018?

Idzie wiosna, wszyscy na nią czekamy. Z wraz z wiosną przyjdą nowe trendy. W tym roku pojęcie nowe nie jest dość właściwe, gdyż powraca trend, który dobrze znamy, ale czy koniecznie lubimy? Wracają rybaczki – czy to będzie hit wiosny 2018?
Rybaczki – spodnie z dawnych lat
Rybaczki to spodnie, których długość wydaje się dla niektórych nielogiczna. Spodnie za kolano zapewne niektórzy pamiętają z czasów szkolnych. Królowały w latach 90-tych, nie tylko na szkolnych korytarzach,ale zwłaszcza w mediach. Rybaczki były bowiem modowym hitem. Nosiły je największe wtedy gwiazdy, takie jak Britney Spears czy Jennifer Lopez, co możemy zauważyć na teledyskach z tamtego czasu. Lecz nie tylko lata 90. były okresem, kiedy rybaczki pojawiły się w modzie. Jeśli cofniemy się jeszcze głębiej w przeszłość, nosiła je wielka ikona mody – Audrey Hepburn. Więc już w latach 50. i 60. rybaczki nosili nie tylko miłośnicy wędkowania. Z czasem spodnie te z modowego piedestału spadły na samo dno i stały się synonimem obciachu.
Rybaczki na wiosnę 2018
Już żadne trendy, które pojawiają się w modzie nie są w stanie zadziwić. Moda wielokrotnie powracała do przeszłości. Co chwilę słyszymy o nowościach, które nagle zostały zaobserwowane na wybiegach. Już wiemy, że wiosna 2018 będzie stała pod znakiem kulotów czy dzwonów. Lecz nie tylko kuloty dostrzeżemy na ulicach miast. Modne mają być także rybaczki. Na pokazach mody zaprezentowano kolekcje, w których nie zabrakło rybaczków. Projektanci proponują rybaczki w odcieniach beżu, granatu, czerwieni czy bieli. Koniecznie z marynarką w tym samym kolorze, co razem stworzy coś, na zasadzie stylowego garnituru, idealnego na wiosenny czas. To całkiem ciekawa propozycja dla pań, które na co dzień stosują dress code, pracując np. w biurze. W przypadku obuwia, warto zadbać o takie buty, które będą pięknie się prezentowały. Hitem wybiegów są wiązane buty, które sięgają prawie do kolan. Możemy także sięgnąć po szpilki ze szpicem, które wyszczuplą nogi czy baleriny, które ubóstwiała Audrey Hepburn.
Nie jesteśmy do końca przekonane co do powrotu rybaczków, choć musimy przyznać, że trend z formą garnituru wydaje się być interesujący. Rybaczki zapewne będą alternatywą dla nieustająco modnych rurek. Jesteśmy ciekawe, co sądzicie o tym powracającym trendzie. Będziecie nosić rybaczki wiosną 2018?
Katarzyna Antos
« Manufaktura codzienności – Joanna Matusiak
pati25
3 lata temu
Super,że rybaczki wracają……Mam jedną parę na lato 🙂 Idealne do butów sportowych
Irena
3 lata temu
Mam w szafie kilka par robaczek, więc jeśli faktycznie moda na nie powróci chętnie je założę.
Tylko najpierw muszę sprawdzić czy jeszcze się w nie wcisnę ☺
dulcynea
3 lata temu
Ja też się cieszę na powrót rybaczek , zawsze chętnie je nosiłam .
Kupię sobie białe albo granatowe na wiosnę . Mam takie żakiety , więc spróbuję. Do szpilek , bo balerinki już nie dla mnie 🙂
Mindi
3 lata temu
Bardzo się cieszę z powrotu rybaczek. Co prawda nie dlatego, że mi się ta moda bardzo podoba na kobietach w średnim wieku ale będę mogła kupić sobie spodnie i nosić je bez przeróbek 🙂 Ale wiele kobiet dobrze wygląda w długości 3/4 czy 1/2, te co mają długie nogi.